Konstruktor budowlany

Michal1975

Witam

Przestrzegam przed zakupem i użytkowaniem pakietu ASD2010. W module żelbet jest niewiarygodna ilość błędów. Program jest niebezpieczny w użytkowaniu z uwagi na zamianę klas stali na A-0 przy imporcie rysunków z Robota. W belkach źle opisywane są pręty, w słupach są poprzestawiane strzemiona, w stopach porozrzucane zbrojenie, żle działa edycja opisów zbrojenia.......itd, itd. Ciekawe jak działa ASD-STAL. proszę o komentarze

_________________GMBh_________
Przeniosłem ten jak i Twój poprzedni post do forum poświęconego Revitowi i ASD. Temat bardziej tam pasuje.

GMBh

Program sprawia już problemy przy instalacji. (temat opisany na forum). Z wielu wypowiedzi na różnych forach wynikają niedoskonałości wersji 2010. Zebrałem dla was kilka cytatów jako wstęp do dyskusji:
Kilka cytatów z forum robobatu:
jachu napisał
..Błędy w RCAD-Żelbet
Witam

Od kilku miesięcy zgłaszam błędy i niedociągnięcia w działaniu programu RCAD-Żelbet (głównie przy przejmowaniu danych z ROBOTa). Ostatnio otrzymałem informację, że być może poprawki pojawią się w nowej wersji programu. Czy to oznacza, że nowa wersja będzie udostępniona za darmo skoro został sprzedany wadliwy produkt??? Jaki sens ma w takim przypadku umowa upgrade'owa
....
ASD2010
Witam
Proszę napisz jakie błędy zauważyłeś przy współpracy ASD2010 z ROBOT'em. Nie ukrywam, że byłem zapewniany o tym, że w nowej wersji niedociągnięcia na tej płaszczyźnie zostaną usunięte. Mnie osobiście błędy w ASD2009 zmusiły do przejścia na ROBOT'a v21. Ta wersja najlepiej "przerzuca" żelbet do ASD - ma najmniej błędów. Trochę zaczyna mnie zastanawiać kwestia formalno-prawna zakupu upgrade. W ramach upgrade'u firma cały czas sprzedaje wadliwy produkt a zgłaszane błędy i wady nie są usuwane......hmm dobrze, że takiej polityki nie prowadzą produceni samochodów-tam w takiej sytuacji klienci puściliby firmę z dymem. Czy nie byłoby lepiej przestać wypuszczać co chwilę nowe wersje i choć na chwilę skupić się nad jakością programu???---> no tak nie było byłoby kasy za wykup uaktualnienia

cyniek1 napisał:
...
W ASD 2010 pojawiło się kilka nowych opcji i nowych błędów Smile

....
...
także informacje o których wcześniej wspominał Michał1975:
...
- podczas wczytywania rysunków z Robot2010 do ASD2010 rożne klasy stali są zastępowane tylko na A-0 -
- podczas generowania przekroju i opisu prętów płyty wygenerowanej rozkładem powierzchniowym nie pojawiają się oznaczenia klas stali. Zamiast tego wrzucana jest cyfra.
...
bio napisał
..
dodaj segment pręta
W ASD2009 (2010 jeszcze nie instalowałem)dodanie segmentu pręta powoduję zmianę strony po której rysowany był segment, który zaznaczamy. Niby drobiazg, a irytuje.
Zdaża się też , że podczas rysowania rozkładów powierzchniowych prętów pojawiają się one po zewnętrznej stronie zdefiniowanego obszaru...
na forum procadu pio napisał o Revicie (i również ASD):
cyt:...
Nie polecam ci go kupować, nie zrobisz w nim dobrze projektu, możesz zrobić proj. budowalny (bardzo kiepski) a proj. wykonawczego i warsztatowego nie zrobisz w nim.
(oczywiście mówie o konstruktorze, bo dla architektów może być ale niektórzy twierdzą że archicad jest lepszy)

Ja mam go ponieważ połączli autocada, rcada i revita w jedynym pudełku.
Jeżeli mam ci polecić kupno to tylko w Robobat bo tam są ludzie którzy się znają na konstrukcji.

Zelbet w revicie kiepsko robi, dlatego robie w rcad żelbet.
Po co ci rysunki żelbetu 3D, a 2D po przeniesienu do rcada - knot, lepiej skożystać z makr rcada.

Stal w revicie jeszcze gorszy knot, nie dotniesz prawidłowo elementow do siebie (spróbuj zrobić kratownice i zmodyfikować ją, wstaw skratowanie z rur kwadratowych to zobaczysz co robi . Rcad stal też kiepski bo dzila pod autocadem i myslą że można zrobić makrami (tak ale bardzo proste podstawowe wezly i mały projekt).

Oczywiście widzialem już proj. wykonawczy zrobiony w revice str. Załamać rece, jak to dostał wykonawca to tak najeżdzał na konstruktorów.
Pamietaj my nie robimy obrazkow tylko rysunki na podstawie których wykonawca ma wykonać konstrukcje i proj. warsztatowy.

Jedyną dobrą rzeczą jest to że szybko zamodelujesz bydynek, osie, ale jak będziesz go dopieszczał to zauważysz że ma probelmy z docinaniem, dopsowywaniem, widocznościami w rzutach i przekrojach, uciekajce elementy i model analityczne przy modyfikacji i nie mozna ustawić model analityczny tak jak chcesz tylko robi głupoty.

Decyzja należy do ciebie, oczywiszcie handlowcy bedą ci zachwalać jaki to idelay program. Demo 30 dni i spróbój zrobic jakiś projekt a pozniej demo na drugim kom. a pozniej demo na 3 kom. itd.

Zgłosiłem im kupe błedów i jadyną rzecz jaką usprawnili to dodali słupy pochyłe a pozostałych knotow nie poprawili tylko zajmują się upiększaniem to w autocad 2010 więcej rzeczy dodali.

Może za 10 lat będzie lepszy ale mam go od 4 lat (arch. i konstr) i dalej dla konstruktora jest kiepski dlatego dolączyli rcady stal, żelbet.
...

Najlepszą do tej pory (co nie znaczy pozbawioną błędów) była wersja 2009 i póki co radzę przy niej pozostać. W wersji 2010 próbowano zintegrować ASD z Revitem co niezbyt dobrze działa. Ale taki jest zapewne kierunek Autodesku - całkowita integracja Revit+ASD+Robot.

cezarydz

Najgorsze jest to, że nie ma żadnej informacji na temat terminu usunięcia zgłoszonych terminów. Jest tylko informacja,że zgłoszony błąd został zarejestrowany w Autodesk.
A najbardziej, żenujące są telefony, żeby wykupić przedłużenie subskrypcji a na moje pytanie co z usuwaniem błędów w 2010 wielkie zdziwienie i odsyłanie do serwisu. Ja w tej chwili pracuje też na wersjach ASD i Robot 2009.
pozdrawiam
CD

cezarydz

Otrzymałem z serwisu nowy szablon RBCR-48.dwt który eliminuje problemy przy imporcie rysunków zbrojeniowych z klasami stali ARSAP.

pozdrawiam
CD

adbud

Dziwne.. takie drogie oprogramowanie a takie błedy.. tam nikt tego nie sprawdza? Neutral

projektykonstrukcji

a czy moglbys idostepnic ten szablon?

senmil

Niestety Autodesk przyjął strategię powolnego wycofywania AutoCAD'a na rzecz modelowania BIM i ostrej promocji Revita. Na jednym z portali pojawił się taki wpis zapewne jakiegoś z przedstawicieli handlowych:

Co do współpracy branżowej to jak najbardziej bywają problemy, lecz nie wynikają one z braków możliwości pogramów CAD i BIM do współpracy ze sobą, lecz z nieznajomości tego oprogramowania przez użytkowników tak jednego jak i drugiego.
Niestety architekci nie potrafią wymusić na swoich podwykonawcach dostosowania systemu pracy do nowoczesnych wymagań projetowych. Praca na pełnym modelu wprawdzie wymaga mocniejszego sprzętu i lepszego oprogramowania, czyli wiekszej inwestycji ale cóż to za koszty w porównaniu do kosztów wynikających z braku koordynacji w 3D błędów znajdowanych często podczas budowy. Niezgodności elewacji przekrojów i rzutów po wielokrotnych zmianach, przeważnie spowodowanych przez inwestora, częste będy w opisywaniu wysokości przewodów instalacyjnych które przekładają się na błędy w otworowaniu i tysiące innych problemów
Architekci niestety przyjęli postawę złotej rybki "wszystkim zrobić dobrze" zadowolić inwestora i nie obciążać branżowców intelektualnie. Lepiej się narażać na straty powodowane przez błędy projektowe niż wymusić na uczestnikach procesu projektowego i budowlanego wdrażanie nowych technoogii kosztem niestety własnej pracy i ryzyka. Nie zapominajmy że w tym procesie pierwszym odpowiedzialnym jest architekt więc głównym zarządzającym też musi być architekt.
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Koszt Revita jest duży, błędów bardzo dużo, ogólnie to program dla architektów. Uczyłem się go ok. roku, ale projekty wole robić w CAD'zie.

stanislove

Mi się bardzo podoba Revit - jakiś dobry podręcznik wyhaczyć, nauczyć się tworzyć rodziny i można jechać.

Revit jest świetny jeżeli chodzi o zestawienia elementów i wykrycie problemów, które przy zwykłym projektowaniu pojawiłyby się gdzieś tam na końcu i nie wiadomo co z nimi zrobić. tutaj jest to pięknie załatwione - wszystko widać jak na dłoni, wszelkie kolizje, niekonsekwencje i dysproporcje.

Pewnie - ma swoje wady. Jak chcemy porysować jakieś szczegóły to precyzja rysowania jest katastrofalna. Do rysunków budowlanych jest jednak, jak dla mnie, idealny.

Eksport do Robota, później ewentualnie, w razie jakichś bardziej skomplikowanych rzeczy, trochę pogrzebać w ASD i po projekcie.