Konstruktor budowlany

Michal222

Witam!
Pisze do Was z prośba o pomysł na problem inzynierski, który występuje w obecnym czasie i obecnym rynku. Chodzi mi o obiekty budowlane które pozwalają na „bicie rekordów” rozpiętości Smile

, optymalizacje kosztów wykonania , materiału z którego coś będzie wykonane. Wszędzie dokola widzę żelbet albo stal Very Happy

macie jakieś sugestie ? Muszę znaleźć kilka pomysłów i przedstawić. Dodam ze jestem studentem.

gln

Wyzwanie inżynierskie dzisiejszych czasów, to realizacja obiektów wg harmonogramów umownych negocjowanych przez tzw. Project Managerów i innej maści Kierowników Kontraktów, którzy później na budowach nie są uczestnikami procesu budowlanego w rozumieniu PB.

Gdzie w Europie buduje się teraz szybciej niż w Polsce? Dla ścisłości dodam, że mówię o budowach nie mieszczących się w kategorii "zlecenia publiczne".

Parikon

budkate

Prace dyplomowe są często ambitne i ciekawe co się chwali. Jednak problem polega na tym, że takich tematów na rynku prawie nie ma (wiadomo, w London city tak). Realia sprowadzają często na ziemię. Very Happy

Z ciekawości, czy kolega już pracował gdzieś w zawodzie? Jak sobie przypomnę "projektowanie" na studiach to nie mogę się powstrzymać od wyśmiania prowadzących, którzy w ogóle nie rozumieją na czym polega ten zawód i prawie wcale nie ostrzegają, że to wygląda całkowicie inaczej niż pisanie pracy dyplomowej. Jakie projektowanie? Warunki dyktuje klient, piramida menadżerów, jacyś pośrednicy, cwaniaczki-dorobkiewicze, potem architekt i jego idiotyczne rozwiązania, następnie wykonawca sprowadza finansowo na ziemię towarzystwo i robisz temat od początku, bo hajs nagle powoduje zmiany koncepcji. Przepychanki z różnymi instalatorami, branżystami itd. My jesteśmy poza robotnikami na budowie ostatnim ogniwem. Często lecimy równocześnie z budową, będąc piętro wyżej od nich z dokumentacją. Maile "Panowie oczekujemy dokumentacji natychmiast, ponieważ chcemy lać beton, a każdy dzień przestoju to dziesiątki tysięcy strat!!" - są standardem. No to ciśniesz te zmiany i rewizje w pośpiechu - tylko weź spróbuj się pomylić w tym całym zamieszaniu Very Happy

Do tego oczywiście nie mieszczące się w normach odchyłki wykonawcze lub błędy budowy, za które często próbuje się zwalić winę na projekt, a bo "słabo czytelny był", "nieracjonalne rozwiązania", "my nie jesteśmy przyzwyczajeni tak robić". Laughing

O groźbach kar finansowych oraz o niepłaceniu na czas lub NIEPŁACENIU to nawet szkoda wspominać. Dalej: terminy - uważaj bo coś wynegocjujesz Laughing

Masz termin i koniec. Ch***j z odbiciem na jakości, czy z Twoją pracą po godzinach. Klient nasz pan. Klienta nie obchodzi fizyka rzeczywistości, tylko dlaczego to takie drogie i kiedy otrzyma tańsze warianty, z naciskiem na KIEDY? A ponieważ tańsze warianty spowodują droższą robociznę to podczas realizacji budżecik zacznie się rozjeżdżać, a Ty nadal czekasz na rozliczenie... Pisać dalej?

majster stefania

Problem inżynierski - proszę: zmiana warunków gruntowych i ich wpływ na istniejące budynki.
Chodzi mi głównie o miasta mocno zabudowane garażami podziemnymi , kilkukondygnacyjnymi, osadzonymi w wodzie. Mają wpływ na przepływ wód opadowych i gruntowych.
to co prawda hydrogeologia ale weź nad tym zapanuj , zwłaszcza na terenach objętych zagrożeniem zalaniemmm

tomkoo

taktyczna kropka Wink