Konstruktor budowlany

deddi

Witam,
Panowie, mam pytanie odnośnie SGU w EC. Jak wymiaruję np. krokiew drewnianą to w EC5 mam że ufin wg kombinacji quasi-stałej, ale wówczas np nie mam obciążeń klimatycznych, bo one dla tej kombinacji mają psi równe zero. Z kolei licząc belkę stropową drewnianą lub niech już będzie też stalową to wówczas znowu wg EC0 powinienem wziąć kombinację quasi-stałą. Jednak jak to się wówczas ma do tego co mieliśmy wg PN? Chodzi mi oto, że obciążenia użytkowe w zasadzie zmniejszam o 50% i więcej (tak mi wychodzi)
Zaczynam liczyć wg EC i trochę się pogubiłem, możecie pomóc i podpowiedzieć jak podchodzicie do tego zagadnienia, bo tak jak wspomniałem w PN jakoś miałem jasność, a teraz trochę jak to czytam to nie do końca...

adam_47

Dla śniegu współczynnik nie jest 0.
Postępuj wg pkt. 2.2.3 (5) i wg mnie będzie Ok.!

deddi

Dzięki za odpowiedź.
Czyli, że w zasadzie to powinienem wziąć kombinację charakterystyczną, a nie częstą czy quasi-stałą, dobrze rozumiem?

adam_47

Nie. Przeczytaj całość pkt 2.23 tam jest zawarta odpowiedź na Twoje pytanie. To jest sposób przybliżony.
Trochę Ci zamącę - powinieneś przyjmować nie quasi - .., charakterystyczną czy inną tylko ... bardzie niekorzystną. Sad

. Ale ponieważ parametry drewna zmieniają się w czasie itp musiałbyś również powstawiać odpowiednio skorygowane wartości modułów.
Wspomniany wyżej sposób uwalnia Cię od tego.

deddi

OK, już mam. Liczę tak jak w pkt. 2.2.3 wg wzorów poniżej. Dzięki. Mam jeszcze pytanie, a jak się odnosisz do zagadnienia SGU w stali? Ugięcie sprawdzasz z kombnacji SGU quasi-stałej tak jak napisane w EC0, że jeśli związane z wyglądem konstrukcji to właśnie quasi? Wiem, że zawsze powinniśmy wybierać kombinacje najniekorzystniejsze, ale wówczas przy SGU wg EC to będzie zawsze charakterystyczna... Z drugiej strony, ugięcie jest stanem odwracalnym i wówczas może być jeszcze kombinacja częsta. Możesz coś podpowiedzieć w tej sprawie:)

adam_47

Wg mnie - przy sprawdzaniu warunków normowych, które nie mają innych zastrzeżeń zawsze należy wybrać kombinacje bardziej niekorzystną, max wynika z proporcji poszczególnych rodzajów obciążeń. Dodam tylko, że będzie to wartość statystyczna liczona trzema sposobami tylko dlatego, że nie dało się ująć tego w jeden wzór.
Te inne zastrzeżenia to np. dla stali - jeżeli qausi-stałe < 10 mm -> nie trzeba sprawdzać drgań stropu.
Inna sprawa ma się z warunkami dodatkowymi. Inwestor, architekt, stosowane materiały (np. tynk z płyt gipsowych) nie chcą "widzieć" jakiś tam odkształceń (mniejszych niż normowe). Ponieważ może to nie mieć "chwilowego" znaczenia - stosujemy kombinację quasi-stałą (efekty długotrwałe). Napisałem "może to nie mieć ... " bo dla np. szkła to już będzie miało. Wspomniane normy wręcz nakazują uzgodnienie poziomów odkształceń z inwestorem.

deddi

Dzięki za odpowiedź. Robię podobnie:) Choć raz próbowałem uzgodnić "sprawy" SGU, a nawet zakres obciążeń dla SGN (bo mamy przecież teraz zakres obciążeń) już nawet nie z Inwestorem, ale z Architektem prowadzącym - nie pytaj jaka była reakcja... Jestem tylko asystentem projektanta, który nie bardzo jest już zainteresowany rozwojem i walczę z tym wszystkim sam... Stąd moje pytania... Dzięki raz jeszcze za zainteresowanie. Pozdrawiam i życzę dużo dobrych zleceń Smile

deddi

Sprawy wyjaśnione, trochę wiedzy przybyło Smile

Temat zamykam. Dziękuję za zainteresowanie i odpowiedzi. Dzięki adam_47