Konstruktor budowlany

Kluska

Witam

Mam pytanie, czy ktoś potrafi mi pomóc.
Mam skończony model hali stalowej. Gdy zaznaczę wszystkie blachy/profile i wybiorę "Wybrane EP pełen arkusz A2/A0" to generuje mi się rysunek pozycji wszystkich blach/profili wraz zestawieniem - podane ilości danej pozycji - tu jest wszystko ok.
Teraz zaznaczam blachy/profile tylko np. z połowy hali i też wybieram „wybrane EP ...” to generuje mi rysunek z danymi elementami pozycji, ale ilość jakie są podane, nadal odnoszą są do całej hali.

np.
dla całej hali pozycji nr 1 jest 200 szt., a dla pojedynczej ramy jest 20. Zaznaczając dwie ramy i generując EP, wygeneruje się rysunek z elementami pozycji z tych dwóch ram, ale ilość pozycji nr 1 będzie 200, a nie 40.

Czy ktoś potrafi mi to wytłumaczyć, czy ja coś robię źle, czy program ma jakiś błąd
Bo dla mnie wybrane elementy pozycji to wybrane, a wszystkie to wszystkie.

JerzyCP

Kluska

Witam

dziękuję za odpowiedź

czyli przy inwestycjach podzielonych na kilka etapów, pozostaje albo wyłączać numerację dla pozostałych etapów, oprócz tego do którego tworzymy dokumentację, albo robić dwa osobne projekty/plik *dwg dla każdego etapu.

istnieje możliwość wyłączenia numeracji „szybko” dla całego modelu, czy każda pozycję osobno

JerzyCP

tokkotai

Na prawdę???
To taki wielki problem wprowadzić jedną zmienną np. zaznaczone i w tabelce po prostu wrzucić jedną linijkę więcej?
Elementy zaznaczone: 35
Elementy Wszystkie: 50????

Wtedy wykonawca spokojnie może sobie sam zadecydować, czy zrobi tylko elementy dla części 1-szej czy zrobi wszystkie i wrzuci do magazynu, do późniejszego użycia.

JerzyCP

tokkotai

Kluska

JerzyCP

kamild

Tak se czytam i się dziwię, bo nawet upośledzony ASD Stal miał po prostu możliwość wykonania zestawienia "dla konstrukcji" i "dla rysunku". Druga sprawa to wymiarowanie - znowu powołam się na niepełnosprawnego ASD Stal który miał możliwość zablokowania wymiarowania rysunku przy aktualizacji - czyli rysunek się zmieniał ale opisy i wymiary zostawały na miejscu i ręcznie się poprawiało co trzeba.
Dzwoniliście do supportu? Ja ostatnio gryzłem się z Allplanem, a wystarczył jeden telefon do helpdesku żeby z roboty na 2h zrobiła się praca na 5min.

JerzyCP

Kluska

JerzyCP

Yaro

radoslaw.sz

Nie będę nawiązywał do pytania, bo na to już dostałeś odpowiedzi - w podstawowych szablonach tabelek i rysunków nie da się tego uzyskać, czego oczekujesz. Natomiast da się to w oparciu o zestawienia zewnętrzne, że wyrzuca tyle ile zaznaczysz oraz na 90% jestem pewien, że dałoby się tak zmodyfikować szablony i procesy, że i rysunkowo wyrzuciło by tyle blach ile zaznaczysz, ale imo nie warta skórka za....

Inna kwestia, przyznam szczerze, że trochę nie rozumiem tej dyskusji. AS, ma wiele wad (litości, można by tutaj całą litanią pojechać), ale działanie w tym akurat zakresie jest dla mnie dość logiczne. Musisz sobie zdać sprawę, że to jest system z podstawowymi szablonami wypluwania rysunków, a typowy zakres pracy to właśnie etapowanie konstrukcji i montażu. Więc jeżeli program ma możliwość to podzielić na etapy, nawet z oddzielną numeracją, to nie rozumiem, czemu tutaj kombinować. U mnie na wytwórni, każdą blachę opisuje się numerem projektu, numerem etapu i numerem pozycji. Nikt nie rozkminia czy ta czy inna blacha powinny mieć ten sam numer, bo na to nie ma czasu. Ma być wypalone tyle, ile aktualnie jest na produkcji. Składacz bierze rysunek, czyta numer i idzie do kupki, gdzie są wypalone blachy o tym numerze i nie zastanawia się, że na poprzednim rysunku była identyczna blacha o innym numerze? Jeśli zgadzają się numery z rysunkami warsztatowymi i nigdzie nie pochrzaniono dxfów czy nc, to nie widzę sensu, żeby tutaj podważać możliwości programu w tym zakresie.

Czasy się zmieniły i rysowanie rysunków w formie z lat minionej epoki (u góry warsztat, a pod spodem elementy składowe i na rysunku tylko zestawienie dla rysunku, nie ma dzisiaj uzasadnienia przy obecnym procesie produkcji). Robi się przygotówkę całości lub etapu, potem składa i potem spawa, tak działają wytwórnie i niekoniecznie tylko te największe. A na takie rozkminy to sobie może pozwolić mały warsztat ślusarski, choć podejrzewam, że nawet jeśli wyłapią coś takiego, to i tak machną ręką i wypalą/wytną jak leci.