Konstruktor budowlany

senmil

No i narzekamy, że mamy coraz gorzej, ale już przyczyn nie widzimy. Musiałem... Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

tokkotai

Daj focie. Nie każdy ma scheisebooczka.

Dywan

W skrócie, ze walka z globalnym ociepleniem kosztuje, i każdy Polak ma zapłacić 32tys złotych rocznie. Co to jest przy tym ile płacimy skarbówce, czy choćby w porównaniu z aktualizacją softu. Ja tam odbije sobie na gazie, w tym miesiącu rachunek niższy jak miesiąc temu Wink

senmil

No i powoli robi nam się nowy totalitaryzm. Tym razem niebieski.

kosman

A o tym słyszeliście...?
[link widoczny dla zalogowanych]

senmil

Dywan

stanislove

Dywan, to jest kolejny krok, żeby Ci kolejne prawa odbierać.

Na mój teren spada deszcz, a nie mogę go na moim terenie wykorzystać, bo mam dach z papy? No kur**, mój deszcz, moja papa, mój ogród. Tak zawsze wszyscy myśleliśmy.

Ale doszło do tego, że rządy odbierają ludziom krok po kroku prawo do wszystkiego i ograniczają prawo do dysponowania własnością, a to pod przykrywką jakichś zielonych debilizmów, których działania nikt nigdy i nigdzie nie udowodnił.

senmil

Metoda małych kroków, powolnego gotowania żaby i przesuwania Okna Overtona. Szkoda, że nikt nas nie uczy metod inżynierii społecznej i samemu trzeba się zagłębiać w temat.

W kolejce tożsamość cyfrowa i pełne śledzenie 24h/dobę wszystkich aspektów życia.

Ulmus

Mimo wszystko widzę lekką refleksję w najbliższym otoczeniu. Ludzie, którzy mają zamknięte oczy na rzeczywistość dalej będą mieli je zamknięte.
Tacy ludzie są w stanie wytłumaczyć sobie wszystko.
Ale ludzie obiektywnie patrzący na rzeczywistość, również ci którzy przymykali oczy na niektóre kwestie dla świętego spokoju zaczynają widzieć ten mechanizm zniewolenia.
W mojej ocenie jest w Polakach pewien gen nonkonformizmu. Znam kilku Niemców, mam również rodzinę w Niemczech. Dla porównania oni generalnie mają podejście bardzo konformistyczne wobec władzy i przepisów. Polacy generalnie myślą inaczej.
Oczywiście to tylko moje subiektywne odczucie.

Dywan

senmil

To, że się nas cofa całkowicie cywilizacyjnie to fakt. Przerost biurokracji, przepisów, nakazów, zakazów może zniszczyć praktycznie każdą dziedzinę życia.

Jak mówił doc. Kossecki, aby zniszczyć każdą dziedzinę robi się coraz węższe specjalizacje gdzie taki specjalista wie wszystko ze swojej dziedziny, ale całkowicie nic z innych. Przez to ma całkowicie błędny i zaburzony obraz otaczającego świata i stąd nie potrafi wyciągać właściwych wniosków.

"Istotą (...) jest cofnięcie człowieka do takiego poziomu rozwoju, w którym kierują nim wyłącznie instynkty i emocje, i w którym działanie rozumu ogranicza się do zera. Jest to cofnięcie człowieka do poziomu zwierzęcia" - Krzysztof Karoń.

Co do tej papy to mało gdzie już jest studnia i generalnie jest nakaz odchodzenia od tego typu rozwiązań, a druga sprawa to gromadzić to można w zbiornikach, a nie odprowadzać na teren. Pomijam już kwestie ETS itd. gdzie wszystkie elektrociepłownie płaczą ile kasy idzie na opłaty ze emisje (do kogo idzie ta kasa i na co ona dokładnie jest przeznaczana?). I też słuszna konkluzja, że używamy coraz bardziej energooszczędnego sprzętu, żarówki, RTV i AGD, mamy "ekologiczne" źródła energii, a płacimy coraz więcej za energię. Aberracja jakaś...

Acha, co kiedyś powiedział obecny szef Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), że dostęp do wody nie jest prawem człowieka i dostęp do niej powinien być regulowany przez rynek. Czy też podejście firmy Monsanto, która chciała opatentować kod genetyczny świni żeby pobierać za to kasę (w panach podobno mięli też kod człowieka), ale sąd stwierdził, że nic naturalnie występującego w przyrodzie nie można opatentować. Stąd wszelkie GMO, które już tym restrykcjom nie podlega. Pomijam wpływ na zdrowie ludzi w długoterminowym kontekści.

Zawiewa może teoriami spiskowymi, ale jak teraz się mówi: jaka jest różnica między prawdą, a teorią spiskową? Jakieś pół roku... Wink

senmil

W kwestii zajebistości naszych władz a Grzegorzem Płaczkiem:
"Podczas, gdy deficyt budżetowy na 2025 r. wyniesie w Polsce 289 miliardów złotych, Ministerstwo Finansów potwierdza - w odpowiedzi na moją interwencję poselską - że Polska wzięła na siebie spłatę odsetek za pożyczkę Ukrainy z Komisją Europejską!
Pierwsza transza już za nami. Tylko w 2024 r. - zgodnie z prośbą strony ukraińskiej i umową spłaty odsetek - Polska dokonała wpłaty PIERWSZEJ CZĘŚCI ZOBOWIĄZANIA w wysokości… 102 010 468 PLN !!! Odsetki i kolejne wpłaty będą regulowane przez Polskę… do końca 2027 roku."
Bogaci jesteśmy, stać nas...
Wszystkim Polakom życzę miłego dnia."

stanislove