Konstruktor budowlany

Damian_G · Wysłany: Nie 18:25, 11 Mar 2012 Temat postu: Oparcie słupów na stropie Teriva

Mam taki problem. Architekt wymyślił taką koncepcję, że słupy poddasza muszą oprzeć się na stropie Teriva. Na nieszczęście rozpiętość stropu ma 6m. Zrobienie belki ukrytej w stropie przy sile skupionej w środku rozpiętości o wartości ok. 100kN może być problematyczne.

Zastanawiam się nad wstawieniem słupa żelbetowego na parterze. Zmieni to jednak pracę stropu na przypominający mieco strop grzybkowy (oczywiście na ile pozwala na to charakter stropu gęstożebrowego). Czy dozbrojenie nadbetonu w okolicach słupa będzie wystarczające? Do tej pory jakoś się nie spotkałem z takim podparciem stropów gęstożebrowych (słup z żebrem wzdłużnym)

Bduda · Wysłany: Nie 21:41, 11 Mar 2012 Temat postu:

Strop nie zapracuje jako grzybkowy, w terivie obciążenia przenoszą tylko belki-żebra. Żebro krzyżujące się ze słupem będzie po prostu belką ciągłą dwu-przęsłową, gdzie podporą środkową będzie słup. W belce takiej wypadało by dać jakieś zbrojenie górne nad podporą. Przy terivie może być to problematyczne, można w tym miejscu zaprojektować belkę żelbetową ukrytą w grubości stropu. Należało by też zagęścić żebra rozdzielcze tak by zniwelować różnicę ugięć między żebrem o dwóch trzymetrowych przęsłach, a sąsiednimi żebrami sześciometrowymi.
Przychodzi mi do głowy jeszcze jedna koncepcja, słup nie musi krzyżować się z belkami, a może przechodzić przez strop w miejscu pustaków. Trzeba tylko zadbać o to by był odpowiednio oddylatowany, tak by później uniknąć problemu z pękaniem nadbetonu i w obliczeniach pamiętać o tym że jest to słup "wspornikowy".

Damian_G · Wysłany: Pon 8:38, 12 Mar 2012 Temat postu:

O zrobieniu słupa na przestrzał też myślałem, tylko nie słyszałęm nigdy o czymś takim. Co do oparcia stropu na słupie, to wiadomo, że charakter pracy takiego stropu jest inny niż płyty monolitycznej, ale jednak te pare żeber po obu stronach belki wtopionej podpartej słupem włączy się do współpracy w kierunku poprzecznym - tak samo jak żebra przy ścianie równoległej do żeber.

Tak więc zakładając wykonanie belki wtopionej podpartej słupem w środku rozpiętości czy wystarczy zrobić:
- zbrojenie nadbetonu poprzeczne na długości belki (jak przy ścianach)
- żebro rozdzielcze w środku rozpiętości stropu krzyzujące się ze słupem

Pytanie czy podparte żebro rozdzielcze nie zmieni swojego charakteru i nie zacznie przejmować obciążeń - zwłaszcza przy słupie w strefie rozciąganego nadbetonu. Zastanawia mnie jeszcze wykonanie typowego (powiedzmy) gdzybka w strefie największych sił w obrębie słupa. To znaczy wykonanie w tej strefie pogrubienia płyty żelbetowej na pełną grubość stropu (24cm). Zazbroić nadbeton przy strefie "gdzybka" na rozciąganie i ścinanie. Tylko, że czegoś takiego nigdy nie liczyłem i trudno mi powiedzieć z jakimi wkładkami należałoby się liczyć przy gr. płyty 4cm.

quad · Wysłany: Pon 9:53, 12 Mar 2012 Temat postu:

Uświadom tego architekta i poinformuj inwestora, jakie konsekwencje wynikają z takiego a nie innego układu danych elementów (tu np lokalizacja słupów). Nie raz spotykałem się z bzdurnymi wymysłami architektów. Większość z nich projektując swoja "architekturę" nie zastanawia się na realnością i ekonomiką wykonania konstrukcji, a mogą projektować konstrukcje ... cóż życie, lenistwo itp. Lepiej niech martwi się tym ktoś inny.
6m dla żelbetu to sporo i na pewno podciąg będzie wystawać poniżej stropu. Możesz zwiększyć wysokość stropu i próbować schować bardziej ten podciąg ale to bardzo nieekonomiczne.

Żebro rozdzielcze zawsze przejmuje obciążenia - po to jest, a do czego powinno służyć to inna historia.
Powiem ci tak:
1) Za dużo kombinujesz. Sprawa jest trywialna bynajmniej w mojej ocenie.
2) Skoro architekt ma taka wizję to niech się tłumaczy inwestorowi ze słupa lub wystającego ze stropu podciągu w pomieszczeniu na parterze.
3) Jak coś projektujesz to myśl o wykonawcy żeby było dobrze i łatwo w wykonaniu. Sam spotykam się na budowach z takimi "super" rozwiązaniami, które czasami są mało realne w wykonaniu.

adam_47 · Wysłany: Pon 10:15, 12 Mar 2012 Temat postu:

Wg mnie ten słup na "wylot" najmniej zaingeruje w pracę stropu. Prostopadle do żeber prefabrykowanych dwa rozdzielcze (nawet przez tylko 5 rozstawów). Żeby ustabilizować słup w poziomie stropu zaprojektować ruszt z kątowników. Potem tyko czytelna dylatacja tynku.
Co Panowie o tym ?

Damian_G · Wysłany: Pon 13:27, 12 Mar 2012 Temat postu:

Ok, dzięki za odpowiedź. Zastanawiałem się czy dopuszczalne jest podparcie Terivy słupem, ale jak wiadomo całkowice zmieniłoby to charakter pracy stropu. Zastanowię się więc nad słupem na przestrzał lub oparciem dachu na ścianie wewnętrznej nośnej, co wyeliminuje problem ze słupem.