Konstruktor budowlany

m_m

Witam.
Czy ma może ktoś doświadczenie z projektowaniem schodów płytowych o bardzo dużej rozpiętości? Obecnie mam na tapecie projekt, w którym jest to 7,5 m w układzie bieg 2,45 m spocznik 1,2 m bieg 2,45 m spocznik 1,4 m. Spocznik oparty na ścianie żelbetowej. Na górnym spoczniku oparty trzeci prostopadły bieg. Są to schody zewnętrzne, więc schody wspornikowe tworzyłyby solidny mostek termiczny. Generalnie do tej pory nigdy nie projektowałem schodów o takich rozpiętościach. Zamodelowałem sobie schemat w programie do statyki 2d zakładając utwierdzenie spocznika w ścianie żelbetowej. Wg samej statyki, ugięcia spełniające normowy warunek l/250 wyszły już przy płycie grubości 16 cm, choć nadal było to jednak około 3 cm. Kolega wspomniał mi, że czasem kontrolnie modeluje sobie "niestandardowe" schody w formie płaskiej płyty w Pl-Win. Stwierdziłem, że spróbuję i dla takiej płaskiej płyty w zakładce "w (SGU) ugięcie" - pojedyncza kombinacja SGU, która uwzględnia zarysowanie i efekty reologiczne ugięcie wyniosło ponad 6 cm... Chcąc zejść poniżej 3 cm musiałbym wprowadzić zamocowanie po drugiej stronie schodów, co akurat da się zrobić, bo mogę zmonolityzować nawiązanie schodów ze ścianą fundamentową (schody startują ok. 1 m poniżej poziomu parteru i pogrubić płytę do 20, jak nie 22 cm. Mimo, że warunek normowy byłby spełniony, to ponad 20 mm ugięcia bezpośrednio przy ścianie średnio mi się widzi. Inna sprawa, że tak gruba płyta wyjdzie niezbyt ekonomicznie, a i wizualnie może przytłaczać.

stanislove

7.5 m rozpiętości i 16cm grubości, to bez żadnych obliczeń można stwierdzić, że nie ma prawa wyjść. Jak się da, to spoczniki dać na izokorbach, a biegi oprzeć na nich. Wtedy wszystkie problemy rozwiązane, a konstrukcja prosta i elegancka, wtedy to pewnie i 14-16cm zbrojone #8-15 wyjdzie.

A jak nie, to 20-22cm przy takiej rozpiętości nie wydają się za dużo.

m_m

Dzięki za odzew. No właśnie zdziwiły mnie te pierwsze wyniki, ale to analiza sprężysta, bez zarysowania. To 16 cm wydawało mi się jednak zdecydowanie za mało. O izokorbach myślałem, ale tylko jeden, krótszy spocznik jest na długości budynku (drugi jest narożny z jednej strony na ścianie wolnostojącej, a po przekątnej opiera się na nim kolejny bieg) i niestety programy, czy to schocka, czy forbuilda poddają się i nie są w stanie zaproponowować odpowiedniego łącznika mocowanego w ścianie 18 cm dla wspornika obciążonego po obu stronach reakcjami z biegów.

Dywan

Środkowy spocznik jest podparty czy skrajny?
Też nie wierzę w 16cm. W czym modelujesz? Jakie masz obciazenie użytkowe? Jaka kombinacja? Mi kiedyś fundamenty w hali nie wychodziły bo wiatr miałem nie *1,5 a *15. Może masz 0,15? Warto sprawdzić Wink

Bardzo ważne jest zbrojenie narożnika między biegiem a spocznikiem - zobacz w Starosolskim. Nie wiem jak tutaj się zdjęcia stawia, ale chodzi o to, ze trzeba dodać zbrojenie przekątniowe.

Wizualnie dla architekta zawsze jest ciężko i przytłacza. Niech da rachitićny słupek. Ścianę zawsze mozna pogrubić. Jak architekt nie ma 2cm na pogrubbienie no to z gówna bata czasem nie ukręcisz.

m_m

Podparty jest skrajny spocznik (na wolnostojącej ścianie, która podpiera też okap dachu). Stąd olbrzymia rozpiętość. Środkowy spocznik chciałem chwycić do ściany budynku, ewentualnie oprzeć na pojedynczych belkach wspornikowych wypuszczanych, ale to też mostki.
Początkowo dałem 3 kN/m2 (stąd też te nieduże ugięcia), ale biorąc pod uwagę jakieś balustrady, zakładam, że będzie 4. Liczyłem w Soldisie i dla pewności w Rm-Winie, ale tu i tam dla modelu sprężystego ugięcia nie wychodzą duże. Z resztą, w Pl-Winie bez uwzględnienia reologii i zarysowania też było ok. 3 cm dla tych 3 kN/m2. Modelowałem ramę razem ze ścianą i pionowym fragmentem oparcia schodów ze sztywnymi węzłami, co dość mocno usztywniło całość i zdecydowanie największy moment był na skrajnym, zamocowanym w ścianie spoczniku. Bez tych sztywnych węzłów to byłoby na start z 7 cm ugięcia nawet w sprężystej. Kombinacja charakterystyczna. Słupek to oczywiście najłatwiejsze i w sumie najtańsze wyjście. Jakiś kompromis chyba będzie musiał być.