Konstruktor budowlany

Uzo

Czesc,

Mam element belkowy, masywny odlewany w dwoch etapach, pomiedzy pierwszym a drugim etapem zalozylem 7 dni przerwy z notatka, ze beton z pierwszego etapu ma osiagnac minimum 24 MPa zanim bedzie mozna lac drugi etap.

Oczywiscie opoznienia na budowie i pytanie kierownika czy jesli w ciagu 2-3 dni osiagnie wymagana wytrzymalosc to czy moze lac drugi etap.

Srednio w to wierze,ze beton po dwoch dniach bedzie sie nadawal aby przeniesc kolejne obciazenie, tym bardziej, ze bedzie mial wymiary w przekroju 2x2,4m.

Pytanie, czy jest wskazana/ rekomendowana jakas minimalna ilosci dni dojrzewania przed obciazeniem ?

Tom3k

[link widoczny dla zalogowanych]

tokkotai · Gość

Niech kiero się martwi.

Ogólnie, żeby stwierdzić czy skończyło się wiązanie i zaczęło twardnienie to stosuje się w takich przypadkach specjalne sondy które sprawdzają temperaturę w rożnych miejscach wylanej płyty. Jak temperatura leci w dol to możesz po jakimś czasie, zależnym od krzywej wzrostu wytrzymałości betonu obciążyć beton poniżej następna warstwa betonu.

Ja bym sprawdził krzywa temperatur a potem sprawdzał na kostkach wytrzymałość po tym czasie. Jak bys mial te twoje 24MPa to bym zgodził się na obciążenie.#

Nie wiem jak w Polsce, ale w UK pierwsze próbki sprawdza się po 7 dniach....

Uzo

Dodam, ze projekt w Irlandii, wiec podejrzewam, ze zasady sprawdzania probek jak w UK. Dodatkowo nadmorski, wiec temperatury nad budowie srednie.

Nie wspomnialem, ze pierwsza warstwa bedzie wiazana w szalunkiem traconym - beton prefabrykowany, po 2/3 dniach srednio widze przekazanie sil na styku.

gln

Ja zgniatałem rok temu w warunkach zimowych po 2 dniach (próbki trzymałem przy stopie fundamentowej, pod folią).

Wszystko zależy od mieszanki, 24 MPa po 2 dniach to nie jest jakiś kosmos.

stanislove

Wzór na obliczanie średniej wytrzymałości na ściskanie, zależnie od czasu od ułożenia mieszanki znajdziesz w EN 1992-1-1 (wzór 3.1).

Nie wiem na ile to konstrukcja podatna na ugięcia, ale zwróć uwagę na zmianę (zwiększenie) końcowego współczynnika pełzania.

Uzo

Tak, tego wzoru uzylem i z niego wymagana wytrzymalosc bedzie po 7 dniach.

Kierownik mowi, ze on chce to osiagnac w 2 dni... stanelo na tym, ze jesli chce to on bedzie bral odpowiedzialnosc za testy i decyzje, moje wartosci przyjete do obliczen zna.

absur

Ja nigdy ze wzorów nie korzystam.
Czasem zwracają się do nas z budów czy możemy zrobić mieszankę, która osiągnie po dwóch dniach np. 20 MPa. Dużo zależy od temperatury dojrzewania. 20- 30 MPa jest do zrobienia, więcej byłoby już prawdopodobnie z jakaś niekorzyścią dla żelbetu jako konstrukcji.
Czasem też dzwonią z budów gdzie inne betoniarnie dostarczają z prośbą o podpowiedź dlaczego beton wolno nabiera wytrzymałości. Często wystarczy zapoznanie ze składem mieszanki i już wiadomo. Nie każdy cement nadaje się na każdą pogodę. Jeszcze większy galimatias jest z domieszkami. Wystarczy w okresie zimowym dodać domieszkę "letnią" i mamy cały proces nabierania wytrzymałości mocno rozciągnięty w czasie.
W Twoim przypadku weź pod uwagę gabaryty konstrukcji. Jeśli fundament czy cokolwiek innego to jest duże i masywne to wewnątrz masz najprawdopodobniej + 20 stopni do temperatury otoczenia (dotyczy pierwszych kilkunastu godzin) co wpływa na przyrost wytrzymałości. Próbki wystawione na działanie obniżonych temperatur mogą nie oddać wytrzymałości rzeczywistej elementu.
Poza tym, nie wiem ile waży to co chcesz na tym pierwszym etapie postawić.
Pomyśl, próbka betonu w dniu wytrzymałości powiedzmy 20 MPa o wymiarach 15x15x15 cm co ważne, ze swobodą przemieszczeń na zewnątrz zanim ją rozerwie od siły ściskającej jest w stanie utrzymać (bez zarysowań) nacisk mniej więcej 250 kN (powiedzmy niech będzie połowa siły niszczącej). A 250 kN to około 25 ton. Jeśli ten element betonowy jest krępej budowy to może przenieść jeszcze więcej, o ile nie jest to jakaś duża siła skupiona.

absur

tokkotai · Gość

Dlatego uważam, ze zanim się użyje takich tabelek warto mieć choć kilka próbek zniszczonych na maszynie. Masz wtedy orientacje co się dzieje z mieszanką.