Forum Konstruktor budowlany Strona Główna Konstruktor budowlany
Forum projektantów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wzmocnienie płyty kanałowej

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Konstrukcje żelbetowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrbu (Piotr Buśka)
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 1018
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Warszawy

PostWysłany: Śro 16:30, 17 Mar 2010    Temat postu: Wzmocnienie płyty kanałowej

Jest stropodach z płyt kanałowych o rozpiętości 5,8m, i szer. 3x1,2m+0,6m, w około ściany nośne murowane z BK. Nieznana nośność płyt, nie ma mozliwości odkucia i sprawdzenia zbrojenia. Stropodach będzie obciążony dodatkowymi warstwami, śniegiem przy wyższym budynku i kominem wentylacyjnym ok. 0,8m wysokości (na 3 kanały z obmurowaniem) wraz z przebiciem trzech otworów fi15cm (w miejscu kanałów).
Nie wskazane jest prowadzenie prac konstrukcyjnych od góry.

Przyjąłem, że płyta ma najmniejszą nośność z produkowanych w latach 70 czyli 3,6kN/m2.
Wzmocnienie chcę zrobić poprzez podparcie podciągiem stalowym 2xINP260 (wstępnie) z prześwitem między nimi 16cm (miedzy kształtownikami będą te otwory w płycie na kanały wentylacji grawitacyjnej). Podciąg oparty na ścianach, rozpiętość 4,1m.

Płyta kanałowa będzie miała zmieniony schemat statyczny (dodatkowa podpora sprężysta - podciąg). Jak wiadomo powinno się to tak zaprojektować, żeby nie wystąpił moment ujemny nad nową podporą.

Ugięcie podciągu w środku rozpiętości mogę dobrać.
Ugięcie podciągu przy podporze będzie niewielkie schodzące do 0, więc podparcie skrajnych płyt będzie prawie sztywne - prawdopodobnie pojawi się moment górą.

Może nie szukać 'elegandzkich' rozwiązań i po prostu przeciąć górne zbrojenie i poprzez małe otwory wypełnić betonem fragment strefy przypodporowej płyty oraz zabezpieczyć powstałą szczelinę?
Może w ogóle pominąć ew. rysę nad podporą skoro całość bedzie pod szczelnymi warstwami stropodachu?

Czy to się da zrobić w sposób jaki opisałem? Jak podeszlibyście do takiego zadania?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sirkris
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 217
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:37, 17 Mar 2010    Temat postu:

A dlaczego by nie przeciac twojej plyty kanalowej wlasnie pomiedzy podpierajacymi belkami, posrodku? Bedziesz mial dwie wolno podparte plyty.
kazda podparta na osobnej belce. Przeciecie jest raczej niezbedne bo inaczej przy ujemnych momentach pojdzie ci rysa, ktora niekoniecznie moze sie wytworzyc w osi podpory. Oczywiscie zakladajac ze wolnopodparte plyty beda OK ale przy 2,6m przeslach chyba bedzie OK (do sprawdzenia)?
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrbu (Piotr Buśka)
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 1018
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Warszawy

PostWysłany: Czw 0:23, 18 Mar 2010    Temat postu:

Rozumiem, że masz na myśli przecięcie całej płyty od dołu po zamontowaniu belki stalowej.
Jest to jakieś rozwiązanie. Aczkolwiek niezbyt inżynierskie, taki brutal force rzekłbym.Smile

Jeśli dobrze rozumuję, to tak naprawdę ta rysa górą może powstać w podpieranych płytach tylko w pobliżu oparcia belki na murze ( srodku rozpiętości belka się ugnie redukując moment w podpieranych płytach) i to tylko od obciążenia zmiennego (w momencie podpierania płyta będzie ugięta od obciążeń stałych). Ale nie wiem czy z czasem płyta nie ugnie się bardziej pod wpływem zjawisk reologicznych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sirkris
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 217
Przeczytał: 19 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:57, 18 Mar 2010    Temat postu:

Generalnie tak jak napisales ujemny moment moze wystapic w poblizu podparcia belek stalowych. Ja dalej obstawalbym przy przecieciu calej plyty na dwie swobodnie podparte bo nie jestes w stanie (chyba ze jestes) okreslic na jakiej dlugosci bedziesz mial ujemny moment.
Ja proponowalbym przeciac od gory bo jak zamontujesz belki to nie bedziesz mial dojscia z pila od dolu. Teoretycznie moglbys plyte tymczasowo podeprzec (podpory musialy by zejsc do poziomu funamentow? ) ale prosciej jest chyba ciac od gory.
Analizowanie zachowania plyty z dodatkowa belka traktowalbym raczej jako problem akademicki a nie inzynierski.
Nie bardzo zrozumialem w pierwszym poscie idei z wypelnianiem betonem kanalow w strefie przypodporowej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ryba
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:41, 18 Mar 2010    Temat postu:

A teraz może należy się zastanowić czy nie zastosować wzmocnienia od dołu np. taśmami Siki, są bardzo drogie ale jeśli pozwoliłoby to oszczędzić rujnowanie stropodachu to może będzie się opłacało. Bez stalowych belek, cięcia i zmiany schematów statycznych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrbu (Piotr Buśka)
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 1018
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Warszawy

PostWysłany: Czw 15:13, 18 Mar 2010    Temat postu:

Jesteś pewien, że powierzchnia takiej płyty po odkuciu tynku i sam beton będzie się nadawała do tego wzmocnienia?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ryba
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:37, 18 Mar 2010    Temat postu:

Niczego nie można być pewnym, ale takie wzmocnienia płyt kanałowych się wykonuje (chociaż osobiście tego nie robiłem), jeśli chodzi o przygotowanie powierzchni pod taśmy to jest trochę możliwości (szlifowanie, piaskowanie ...), o technologię i sposób przygotowania podłoża pytałbym producenta.
Wszystko zależy od tego co jest ważniejsze i tańsze dla inwestora, użytkować pomieszczenia (przy zastosowaniu belek i tak będzie trzeba je odnawiać) i zrujnować stropodach czy odwrotnie.
Może trzeba sprawdzić czy np. wymiana ciężkiego stropodachu (domyślam się że w starym budownictwie jest właśnie ciężki stropodach) na lekkie warstwy niewentylowane ze styropianu i lekki komin stalowy nie pozwoli pozostawić tych płyt bez wzmacniania, a i pomieszczenia będą nietknięte.
Pomysł wrzuciłem właśnie po to żeby przemyśleć całkowicie odmienne podejście jeżeli rozwiązanie z belkami się komplikuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek Mamah
znany z ciętej riposty...



Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa (nie mylić z Warszawką)

PostWysłany: Czw 16:58, 18 Mar 2010    Temat postu:

Witam.
Takie taśmy to straszna kasa - choć może dobry kierunek.

Może zamiast taśm węglowych zastosować płaskowniki? Jeżeli mimo ograniczenia prowadzenia robót da się toto efektywnie zespolić to byłoby niewspółmiernie tańsze.
Gdyby jakość istniejącego betonu pozostawiała wiele do życzenia i zespolenie byłoby wątpliwe to może zamiast wypełnień kanałów tylko przy podporach (na ścinanie) wypełnić np. co drugi na całej długości?
Ciekawe też jak jest oparciem stropu i co będzie przy zwiększonych obciążeniach?

Sam strop to jednak najlepiej byłoby załatwić "od góry" - zbrojenie + beton w kanały + nadbeton konstrukcyjny (najlepiej w jednym betonowaniu z wypełnianiem kanałów).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrbu (Piotr Buśka)
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 1018
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Warszawy

PostWysłany: Pią 10:19, 19 Mar 2010    Temat postu:

Wszystkie pomysły są dobre, ale tu nie do zastosowania, bo inwestor całkiem niedawno remontował ten stropodach (wszystkie warstwy i obróbki) i nie ma opcji żeby to rozwalać.

Ponieważ przekroczenie obciążeń dopuszczalnych (charakterystycznych) wyszło na styk rozważam teraz opcję odbicia tynku i zastąpienia go sufitem podwieszonym (a komin przenieść gdzie indziej). Na nowo zebrałem obciążenia bez zaokrągleń. Wychodzi 3,25kN/m2 (4,67kN/m2 obliczeniowe a gdybym przyjął dla śniegu współczynnik 1,4 to 4,44kN/m2).
I tu pojawia się pytanie. Dopuszczalne obciążenie charakterystyczne płyty kanałowej jest 3,6kN/m2. Jaki współczynnik przyjąć, żeby wyznaczyć obliczeniowe? 1,3? Były co do tego jakieś wytyczne w tamtych latach (70)? przy 1,3 wychodzi 4,68kN/m2. Czy może porównanie obciażeń charakterystycznych uznalibyście za wystarczające?

Jest jeszcze jedna wątpliwość i ciekawy jestem na ile bierzecie to pod uwagę w swoich projektach/ekspertyzach.

Jeśli dana konstrukcja była policzona wg starej normy śniegowej (lub w ogóle była kiedyś policzona nie wiadomo wg jakiej normy) i bez oznak przeciążenia lub nawet przekroczenia stanów granicznych uzytkowania stoi od 40 lat, to na ile ten fakt można wziąć pod uwagę w ekspertyzie i sprawdzeniu jej nośnosci. Normy śniegowe podają obciążenia oparte na uogólnionych danych meteorologicznych i statystyce. Tu mamy rzeczywistą konstrukcję i rzeczywisty śnieg przez 40 lat (prawie wyczerpany okres powrotu 50 lat).

Problem jest bardzoe często spotykany. Jak do tego podchodzicie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek Mamah
znany z ciętej riposty...



Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa (nie mylić z Warszawką)

PostWysłany: Pią 10:36, 19 Mar 2010    Temat postu:

Może nie do końca na temat ale znalazłem jakiś czas temu ciekawy artykuł o śniegu w aspekcie zmieniających się norm, śnieżnych zim i katastrof. Najciekawsza jest informacja skąd się wziął dla płaskich dachów współczynnik zmniejszający:

[link widoczny dla zalogowanych]

Może to będzie pomocne w aspekcie oceny stanu istniejącego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Konstrukcje żelbetowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin