Konstruktor budowlany

dawido000

Witam,

tak się złożyło, że ja i mój brat zamierzamy w tym samym czasie budować dom jednorodzinny. Ostatnio otrzymał kompletny projekt od swojego architekta, w którym nie ma ani jednego rysunku z rozmieszczeniem zbrojenia w stropie. W opisie do projektu jedynie jest napisane #12/15 dla stropów. Zaznaczam, że to strop o grubości 17cm C16/20.

Z kolei ja projektuję sobie sam domek i przyjąłem sobie stropy grubości 18cm. Minimalne zbrojenie dla takiej grubości (zakładając C16/20 oraz wk = 0,4) wynosi 2,38cm2/mb. Założyłem sobie górką #10/25 (3,14cm2/mb). Dokładek wychodzi tyle co nic - trochę nad słupami, gdzie i tak dozbrajam na minimum 0,5%.

Co myślicie o takich rozbieżnościach?
Odstępy między podporami podobne. Obciążenia też.

cajmer

Myślę, że siła zbrojenia nie może być przyjęta ot tak sobie. Musi być to poparte obliczeniami.
Poza tym to za mało danych.

majster stefania

Pozwoliłeś bratu kupić projekt z katalogu?
Nie ufam obliczeniom domków katalogowych, ale może po prostu na takie trafiałam.
Ale przecież ktoś ten dom adaptuje ? Ty? Wink

docent_mgr

Żaden porządny konstruktor nie zleci wykonania stropu gr. 17cm... 15cm, 20cm rozumiem, ewentualnie 16cm lub 18cm...ale nie 17cm...A może dajmy od razu strop grubości 16.3cm ?...
Zbyt mało danych do oceny zbrojenia, ale fi12 co 15cm to dość gęste zbrojenie, często przyjmowane z "czapy" na elementy, które nie były liczone. Z krótkiego doświadczenia śmiem twierdzić, że umiejętności osoby odpowiedzialnej za konstrukcję trzeba poddać kompletnej weryfikacji. Konstruktor z doświadczeniem nigdy nie zleci stropu grubości 17cm. To tak, jakby zrobić belkę o gabarycie 23x21cm...
Prawidłowo zaświeciła się Tb lampka ostrzegawcza. Podaj więcej danych m.in. rozpiętość, strop jednokierunkowo zbrojony, krzyżowo zbrojony?

dawido000

docent_mgr

W domku oczywiście przejdzie, ale na dużych budowach nie. Pod modularne grubości i rozstawy prętów jest zaprojektowanych wiele systemów zbrojeniowych, choćby np. zbrojenie odginane Comax, którego nie wpasujesz do każdej grubości stropu z zachowanie otuliny i które ma narzucone rozstawy prętów co 15cm,20cm,25cm i 30cm.
Moim zdaniem to powinien być nawyk konstruktora:
-obliczeniowo wychodzi rozstaw prętów fi10 17x17cm, dajesz fi10 15x15cm;
-obliczeniowo wychodzi grubość 17cm, czy 27cm, daj 20cm i 30cm;
Cena betonu dla stropu 10x10m gr. 17cm , 5100zł
Cena betonu dla stropu 10x10m gr. 20cm, 6000zł
Ale to jest moje zdanie, każdy może mieć swoje. Przykład z Comaxem wzięty z życia.

formi

Mam podobna opinie jak kolega docent_mgr.
Smieszne sa te grubosci 17, 18cm zeby tylko za wszelka cene zaoszczedzic kilka zlotych...

vz

Ze stropami to się zgodzę, ale już z belkami lub słupami to nie koniecznie. W DE bardzo często projektuje się belki o "śmiesznych" wymiarach (z róznych powodów). Podobnie słupy, które mają nieraz i takie wymiary 34x24 cm etc. Czasem podyktowane jest to ukryciem takiego słupa w elewacji, gdzie musi się zmieścić pomiędzy otworami okiennymi itd.
W ogóle, to w sumie każdy wymiar jest możliwy, ale nie zawsze warto aż tak dokładnie mierzyć. Dawna polska norma do żelbetu sugerowała wymiary przekroju dla belek i słupów.

kamild

Tutaj nie ma nic śmiesznego gdy w gre wchodzi architektura i np. zapisy planu miejscowego. Gabaryty elementów często wynikają z innych ograniczen niż moduł. 17cm to taki san strop jak 20 czy 21. Rozstawem pretow można sobie pożonglować ale inne wymiary często sa "fix" i nie ma ze boli.

formi

Pracowalem kiedys w takim biurze gdzie szef kazal robic tkaie stropy jak nam architekci sugerowali (albo ile miejsca zostawili)... Jak dla mnie porazka. Stropy plaskie o rozstawach 6m grubosci 16-17cm. Tyle zbrojenia nad slupami wychodzilo ze jak wylali na budowie to widac dokladnie bylo gdzie sie znajduja prety... Rozumiem jeszcze, ze przy domkach jendorodzinnych w celu oszczednosci ktos stosuje tkaie grubosci ale w przypadku pozostlaych obiektow po prostu jest to dziwne jak dla mnie. Oprocz obliczen statycznych trzeba tez sie kierowac zdrowym rozsadkiem i konstrukcja powinna wygladac 'solidnie'. Kazdy ma swoja opinie na ten temat ale ja jestem zwolennikiem 'zdrowego rozsadku' i nie podporzadkowywania sie glupim ograniczeniom jakie stawiaja nam architekci...

kamild

Życie. Ile razy bym chcial zrobić cos na zdrowy rozsadek a robiłem tak jak architekt chcial. Oni tez maja swoje problemy z inwestorami co zydza na każdym etapie, mpzp, wz i takie tam.

uszki

Jeżeli nie ma ścisłych wymagań to nie bawię się w aptekę i nie projektuję dziwnych wymiarów. Ale jak np inwestor zażyczy sobie ściany osłonowe z porothermu 18,8 i podciągi i filarki muszę robić na 19cm to mnie szlag trafia.