Konstruktor budowlany

kiełbasa

Witam. Proszę o materiały związane z obliczeniem dwóch dwuteowników stalowych ( obok siebie ) jako belki stropowe.

majster stefania

A nie można tego policzyć jako pojedynczej belki na którą przypada połowa obciążenia?

kiełbasa

to będą belki na skraju stropu. Chodzi o obliczenia jak połączyć te belki razem. Kiedyś mi się migneły takie obliczenia, ale nie mogę tego odnaleźć. W tych obliczeniach były połączone śrubami co jakiś odstęp.
Jak bym chciał pospawać te belki to czuje, że będą marudzić.

mlody15153

To może wystarczy z momentu działającego na belki i ramienia działania sił wyciągnąć siłę ścinającą i siłę tą podzielić przez nośność śruby na ścinanie z odpowiednim zapasem, ewentualnie nośność środnika jeżeli jest smukły i może się zniszczyć przed zerwaniem śruby?

focusdg

Chyba w Specbudzie jest taka możliwość.

kiełbasa

w takim razie proszę o wyrzucenie notki, jeżeli jest tutaj użytkownik specbuda.

focusdg

Tak na szybkiego
[link widoczny dla zalogowanych]

kiełbasa

Dzięki dzięki.

Jednak myślałem, że to liczy skręcone śrubami belki.
Zespawane rm-win też potrafi ;p.
Będę drążyć dalej, jak mi się uda coś znaleźć to dam znać.

kiełbasa

[link widoczny dla zalogowanych]

co myślicie o takim rozwiązaniu. To ma prawo zadziałać ?

majster stefania

Weź mnie nie załamuj, bo ja już kilka w ten sposób wstawiłam w istniejące budynki i póki co nikt nie dzwonił. Tylko te śruby daje min fi 12 co 50cm...

sirkris

Przeciez te sruby nijak nie powoduja ze przekroj pracuje jako calosc. Zeby przenosic obciazenie trzeba by jakies blachy dolem gora dospawac.

majster stefania

Ale na tym rys są jakieś przewiązki.
Ja ogólnie liczę belkę pojedyncza na połowę obciążenia, dokładam druga a śruby i przewiązki dolem mają usztywnić przekrój dodatkowo. Tak nauczyłam się od "starego konstruktora" i póki co działa.

sirkris

Sruby niczego nie usztywniaja. To tylko elementy dystansowe jak je dasz w rurach. Bez rur to one tak sobie sa bo tak kiedys "stary konstruktor" wiedze tajemna przekazal Smile

. Sorry ale to zadne wytlumaczenie.
Jesli na tych belkach lezy cos co przetransferuje obciazenie rownomiernie np plyta zelbetowa (gruba blacha dospawana) to Ok. Ale jak masz na przyklad dwie belki i dwia rozne obciazenia od scian na nich stojacych (np sciana warstwowa) to nie ma szans tego rowno obciazyc jesli nie masz zeberek na scinanie (a w wiekszosci przypadkow nie ma bo nie ma jak je dospawac). Wtedy dwie rozne belki dajesz aby podobne ugiecie miec.

majster stefania

Rozumiem, że nie zaczerpnąłeś nigdy nic od starszych doświadczeniem?
To powiedz mi dlaczego te śruby wyetepuja w każdym rysunku gdzie są np wstawiane nadproża nad nowe otwory? Bo teraz mnie to naprawdę zaciekawiło.
Co do obciążenia to chyba oczywiste to co napisałeś.

sirkris

Ja mieszkam w UK i tu te sruby daje sie tu w rurkach i sluza jako elementy dystansowe. Chociaz znam takich co przez nie obciazenia transferuja Smile

A od starszych inzynierow to zawsze sie warto uczyc . Ja sie rónych rzeczy nauczylem i nasluchaem (i uodpornilem tez na tlumaczenie: ja tak robie 30 lat i nic sie nie zawalilo Smile

.
Podobnie jak zbrojarze cos zle zrobili i kazalem zmienic to u nich magiczne zaklecie to: od lat tak robie i uwierz mi, czolg tedy przejedzie Wink

.