Konstruktor budowlany

wojtpl

Mam taki temat... Konstrukcja stalowa z lat 80-tych według dzisiejszych norm nie ma prawa stać... ale stoi już prawie 40 lat i nic się nie dzieje.

Obok ma powstać drugi obiekt wyższy od hali. No i mamy problem worków śnieżnych. Jakieś pomysły jak to przejść bez wzmacniania konstrukcji.

Mój pomysł... maty grzejne, które będą topić nadmiar śniegu... Ktoś ma z tym jakieś doświadczenie? Jakieś inne pomysły???

Parikon

Nie zawsze się da, ale jednym z rozwiązań może być stalowe zadaszenie podwieszone do nowej wyższej hali, na którym będzie się gromadził nawiewany śnieg. Musi być zrobione bardzo nisko nad istniejąca konstrukcją.

murfel

A jak ktoś nie włączy mat grzejnych lub nastąpi awaria to kto odpowie za ewentualne skutki worka śnieżnego? Bez wzmacniania lub dodatkowej konstruktorki Projektant bierze na siebie bardzo dużą odpowiedzialność... Śmiem twierdzić, że może się skończyć na całkowitej odpowiedzialności za takie "nie przewidziane" skutki.

majster stefania

a dziś będę niemiła:
inwestor nie chce wzmacniać bo szkoda mu pieniążków - to będzie grzał maty cały sezon zimowy??
jaaasne ....

wojtpl

majster stefania

Zastanawiam się nad tą winą uzytkownika, czytałam w którymś Inżynierze Budownictwa o obowiązkach projektanta irtp. tam był przykład, w którym projektant założył odśnieżanie dachu , użytkownik oczywiście temat zlekceważył, doszło do awarii. Wyrok sądu niestety był niekorzystny dla projektanta, ponieważ nie przewidział w projekcie tej sytuacji.
Myśle, że tabliczna z max obc, w pomieszczeniu magazynowym to trochę inna sprawa...

wojtpl

@majster stefania kojarzysz w którym numerze to mogło być? Chętnie przeczytam... Jeśli projektant założył odśnieżanie, moim zdaniem powinien być kryty. Ciekawe czym kierował się sąd...

majster stefania

to było w Pomorskim Inżynierze 2kwartał 2017 , artykuł o obowiązkach proj. sprawdzającego akurat ale taki przykład własnie o odśnieżaniu był. Jeśli nie masz do tego dostępu to postaram się wieczorem to zeskanować.

tokkotai · Gość

Nawet nie próbować niczego kombinować.
Po latach jest duża szansa , że jedynym odpowiedzialnym będzie projektant.
Inwestor i Firma Wykonawcza już dawno nie bedzie istnieć, a projektant ze swoim ryjem i ubezpieczeniem cały czas będzie dostępny na rynku pozwów i kar.

PB musi uwzglęnić wzmocnienie dachu przyległego i kwita, jak sobie to już wykonawca w PW rozwiąże to już jego problem. Projektant będzie czysty jak łza.

majster stefania

oto skany artykułu, o którym wspominałam:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

wojtpl

Bardzo dziękuje. Widzę, że artykuł Pani Marii. Doczytam i ewentualnie zadam dodatkowe pytania.

Dzięki majster stefania!

Parikon