 |
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dywan
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1130
Przeczytał: 35 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:34, 04 Cze 2022 Temat postu: Pękające działówki |
|
|
Problem natury prawnej.
Robili dom, wielorodzinny, najprawdopodobniej dociągnęli działówki (z 70-100 lat temu) do samego stropu, potem dopiero robili następne piętro. Generalnie strop opierał się na działówkach, ewidentny błąd wykonawczy.
I teraz człowiek sobie robi przebudowę, zgodnie z obecnym PB nie potrzebne nawet zgłoszenie. Usuwa te działówki u siebie, w tym momencie strop mu się ugina a u sąsiadów wyżej w ich działówkach ruina - szpary, że palca można wsadzić, drzwi się nie domykają i kot przestał nawet miauczeć.
Nadzór przyszedł, interwencyjnie podstemplował, inżynier przyszedł, policzył, wydał opinię, że nie zagraża bezpieczeństwu, więc Nadzór powiedział - tutaj nasza rola się kończy.
Pytanie co dalej?
Jest taki przepis, interesowałem się, bo mieszkam w lesie, że jak drzewo sąsiada poleci mi na samochód, to ten nie płaci, chyba że drzewo było chore. Inaczej to siły matki natury i się nie tyczy. Czyli pewnych spraw nie można przewidzieć.
Jak jest tutaj? Stary znajomy konstruktor kiedyś mnie ostrzegał, miał taki sam przypadek. Odkuł przy stropie, zobaczył, ze strop leży na działówce, powiedział Inwestorowi, by nie usuwał bo nie wiadomo co się stanie wyżej. Ja na szczęście w tym ugiętym stropie paluchów nie maczałem, to po prostu kolega kolegi ma problem, że mu ściany popękały. Pytanie czy ten sąsiad niżej odpowiada jakoś za szkody, które sam wywołał swoim działaniem? On opinii tech. nie miał przed robotami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tokkotai
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 17 Kwi 2020
Posty: 751
Przeczytał: 40 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:01, 04 Cze 2022 Temat postu: |
|
|
Na 100% musi szkody sąsiadowi naprawić, co wynika z samego KC.
U siebie w bloku jak usuwałem działówke żelbetową systemu szczecińskiego to dokładnie się przypatrzyłem wszystkim dostępnym rysunkom systemowym oraz tak na wszelki wypadek w miejscu występowania połączenia równoległego płyt stropowych zostawiłem po 1 metrze z każdej strony dla pewności.... Oficjalnie ściana ma być telewizyjna z dużym TV zawieszonym na niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HybrydKr
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 27 Lut 2014
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 10:06, 04 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
A kolega sobie przy okazji sprawdzi, czy to czasem nie jest budownictwo z lat 60-tych i 70-tych XXw. w systemie "Domino", gdzie z pozoru działówki grubości 10-12cm z tynkiem (murowane z cegły dziurawki lub kratówki na zaprawie cementowej, niekoniecznie zbrojone) okazują się być ścianami nośnymi, na których układane były płyty prefabrykowane. Jedynie ściany zewnętrzne i ściany klatek schodowych są na grubość 24cm.
Przerabiałem to budownictwo, delikatny i zdradziecki temat dla inżyniera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|