Konstruktor budowlany

baloon

Mam problem z obciążeniem dachu hali dwuspadowej o kącie pochylenia połaci 7 stopni. Obciążenie wiatrem dachu wg EN wymaga stworzenia kilku pół na dachu o różnych wymiarach i wartościach ciśnienia na każdym polu. W przypadku wiatru z obu, wykluczających się kierunków powstaje niemal taka szachownica. Chciałbym obciążyć dach za pomocą okładzin lecz nie wiem jak to zrobić.
Czy wie ktoś w jaki sposób dowolnie edytować krawędzie okładzin? Próbowałem już zrobienia kilku okładzin na sobie i dodania obciążenia do interesującej mnie w danej chwili lecz nie da rady, program zawsze wybiera tą o największej powierzchni
pozdrawiam

baloon

Ok, stworzyłem układ lokalny II - płaszczyzna jednej z połaci, zdefiniuje okładziny i przyłoże obciążenie. Tak samo postąpię z drugą połacią. Chyba że ktoś ma lepszy pomysł? Wink

stanislove

Ja bym zrobił po jednej okładzinie na połać. Na tym naniósł elementy pomocnicze (prostokąty, linie, etc.) i obciążał za pomocą obciążenia powierzchniowego na konturze - jest wtedy pewność, że to zadziała poprawnie.

Pamiętaj by później sprawdzić obciążenia jakie program przyłoży na poszczególne elementy (jedna z opcji wyświetlania).

baloon

stanislove - dzięki za odpowiedź.
Tak więc zrobiłem dwie wersje dla porównania, na dwóch połaciach (dla wypróbowania- na częściach połaci).
Pierwsza to: w płąszczyźnie dachu potworzyłem okładziny odpowiadające poszczególnym polom z EC (pola F G H I J), obciążyłem je obciążyłem je obciążeniem jednostkowym powierzchniowym jendorodnym
Druga to: stworzyłem jedną okładzinę na całej połaci i obciążyłem jednostowkym obciążeniem powierzchniowym jednorodnym na konturze, definiowałem kontury adekwatne do odpowiednich pół z EC.
Wyniki tego są co najmniej dziwne, pierwsza wersja się nie zgadza zupełnie, ponieważ przy takiej ilości różnych okładzin graficzna funkcja wyświetlania rozkładu obciążenia na pręty głupieje ( chodzi o kolory ). W wersji drugiej graficzny rozkład obciążeń wydaje się ok, lecz obciążenia przyłożone do elementów budzą zastrzeżenia.
Tak czy inaczej spróbuje z tymi liniami pomocniczymi.
Pozdrawiam

kamyczek

Próbowałem rozkładać obciążenia za pomocą jednej i drugiej opcji obie w robocie działają poprawnie. Ale wydaje mi się, że sposób przedstawiony przez stanislove jest wygodniejszy. W tym przypadku wyświetlany rozkład obciążeń jest dodatkowo czytelniejszy - mniej okładzin, więc mniej wyświetlanych kolorów.

formi

Gdzieś, kiedyś słyszałem, że w przypadku okładzin nie można używać typów obciążenia: jednorodne po konturze, trapezowe itp. a jedynie:
- obciążenie jednorodne,
- obciążenie powierzchniowe na obiekcie

Ktoś wie coś więcej na ten temat?

baloon

stanislove

Michal1975

Witam

Czy jest jakiś sposób na uwzględnienie współczynników Winklera odzwierciedlających pokrycia wieloprzęsłowe przy definiowaniu obciążeń przez zastosowanie okładzin jednokierunkowych???

stanislove

Nie ma. Okładziny nie mają sztywności, więc siłą rzeczy nie są w stanie uwzględnić takich rzeczy.

Można zastąpić okładziny panelami o zadanej sztywności i dać odpowiednie zwolnienia, ale to znaczny dodatkowy nakład pracy. Panele trzeba posiatkować i pewnie wystąpią różne problemy ze stabilnością. Ale jest to do zrobienia.