Konstruktor budowlany

ProMyst

Witam
Podczas modelowania hali stalowej wszystko idzie zgodnie z planem do pewnego momentu. Chyba po zmianie jakiegoś typu prętów w parametrach normowych (niekoniecznie płatwi) płatwie mi "głupieją" i wszystkie wyniki obliczeniowe też. Płatwie są przewymiarowane ze względu na taki dziwny rozkład sił wewnętrznych a reszta konstrukcji tak jakby w ogóle nie pracowała (bardzo małe wytężenie). Już sił mi brakuje do tego robota przy obliczaniu hal... Czy to jest problem z programem czy ja mogę robić coś źle?
Czasem nagle wyskakuje komunikat że nie ma materiały dla niektórych prętów albo definiuje inny przekrój a inny wyświetla...
W linku przesyłam wykres momentów My jaki się pojawia i zaczynają się problemy.
Płatew podparta na dźwigarze na końcach i w środku rozpiętości.

Czy macie podobne problemy?

Dude

Projektujesz płatew jednoprzęsłową? Jeśli wieloprzęsłową to powinieneś płatew zamodelować jako pręty bez zwolnień, ale zlokalizować je na krótkich pionowych prętach. Na końcu tych pionowych prętów daj zwolnienie na jednym końcu. Wtedy dostaniesz wykres dla belki ciągłej w płatwi, a momenty nie przekażą się na ramę. Tych krótkich prętów-slupków nie wymiarujesz.
Może to nie jest rozwiązanie Twojego problemu, ale powinno Ci pomóc policzyć halę.

thomas126

W prawdzie nie mam z halami większego problemu ale z ciekawości podłączę się do tematu. Dude jakbyś mógł to wytłumacz to jeszcze prościej Smile

bo nie rozumiem do końca twojej wypowiedzi. O jakich prętach pionowych pisałeś? Co miałęś na myśli.

bartollo89

Mógłbyś wrzucić swój model do internetu do pobrania, wtedy można by go przejrzeć.

thomas126

Zgadzam się z poprzednikiem. Na jakiś darmowy pobieraczek.

ProMyst

Problem w tym że model "działa" do pewnego momentu. Przy jakiejś zmianie ( nie wiem jakiej) i ponownym przeliczeniu modelu pojawia się taki wykres momentu i wszystko się sypie. To już druga taka hala przy której to mi się dzieje. Postaram się jeszcze zobaczyć kiedy plik się sypie i zapisze ten zły i dobry.

thomas126

No jak uważasz. Popatrz uważnie. Ogółnie podpowiem Ci, że przy projektowaniu większych konstrukcji w Robocie ja często zapisuję pliki i wykonuję co pewien etap weryfikację. Wtedy się upewniam, że wszystko jest ok. A jeżeli się przydaży coś to łatwiej jest znalęźć błąd. Bo wiesz mniej więcej po czym mógł wystąpić. Tobie też radzę to robić. Na pewno nie stracisz na tym.

stanislove

thomas126

Stanislove wytłumacz mi czemu ma służyć ten pionowy pręt? Bo pytałem kolegi wyżej ale nie dostałem odpowiedzi. Jaki schemat ma to zastąpić. Dlaczego nie kładziesz pręta na pręt? Czy to ze względu na wieloprzęsłowość? Więc czemu nie jednoprzęsłowa?

stanislove

Jak chcesz mieć ciągłą płatew i zrobić dobre zwolnienia (nie przekazują się momenty na rygiel) to trzeba dać taki króciec.

Dude

Tak jak stanislove napisał. Ten pionowy (wirtualny) pręt jest tylko po, aby poprawnie zamodelować pracę belki ciągłej i nie przekazać momentów na rygiel. Bez tego pręta przekażemy momenty na rygiel, a wtedy to tak jak byśmy modelowali płatew wieloprześlową, ale zamocowaną do rygla, a nie podparta przegubowo.

thomas126

Hm a co w przypadku płatwi jednoprzęsłowej? Jaki będzie sposób podparcia? i jeszcze wracając do tego pręta. Jakiej długości ma być ten pręt i jakim przekroju? Czy to ma jakieś znaczenie?

Dude

W przypadku płatwi jednoprzęślowej taki zabieg nie ma sensu. Dajemy przeguby na dwóch końcach i po sprawie. Długość dajemy 0.1-0.2m tam, żeby nie było problemu z modelowaniem przegubów i innych prętów do jego węzłów. Przekrój jest nieistotny nie wymiarujemy tego pręta

Przemysław_W

Ale przecież ten sam efekt można uzyskać modelując odpowiednio węzły kompatybilne, tylko trzeba uważać na prawidłowe przyjęcie długości wyboczeniowej oraz zwichrzeniowej zarówno dźwigara jak i płatwi płatwi.

stanislove

dla mnie króćce są jaśniejsze i bardziej zrozumiałe - owszem, z węzłami kompatybilnymi można dostać ten sam efekt, ale osobiście nie mam tego samego wrażenia kontroli nad sytuacją.

PS
króćce dają możliwość modelowania mimośrodowości połączeń typu - słup-belka i ewentualnie wszystkich stężeń dochodzących w tym węźle.