Konstruktor budowlany

Gumiś

Witam mam pytanko czy stosujecie dylatację poziomą (rekompensującą ugięcia stropu) na ścianach osłonowych w układach płytowo słupowych gdy krawędź stropu wychodzi poza obrys słupa. Zastanawiałem się nad ewentualnym przenoszeniem obciążeń przez takie ściany na inne kondygnacje gdy nie ma dylatacji Ale przecież nawet jak część obciążenia przeniosą na strop niżej to nie przekroczy to dopuszczalnych obciążeń. Tylko problemem będzie zamodelowanie takiego układu np w robocie.

piotrbu (Piotr Buśka)

Jeśli nie zrobisz dylatacji to ściana będzie podporą dla stropu nad i będzie obciążała strop pod nie tylko swoim ciężarem. Taką sytuację powienieneś MZ uwzględnić w modelu obliczeniowym płyty.

Skąd wniosek, że "nie przekroczy to dopuszczalnych obciążeń"?

Gumiś

Chodziło mi o to skoro jeden strop jest policzony ma maksymalne obciążenie użytkowe + ściana zewnętrzna to biorąc pod uwagę wszystkie kondygnacje (oczywiście modelując cały ustrój w jednym modelu) maksymalne obciążenia dla całości nie zostaną przekroczone bo każdy strop jest w stanie przenieść swoją część obciążeń.
W zasadzie to zastanawiałem się z czego zrobić taką dylatację oraz czy nie pojawią pęknięcia na docieplonej elewacji skoro stropy będą miały różne ugięcie

m.wozniak

Przy takich ustrojach najważniejsze, żeby ściany osłonowe były wznoszone dopiero po rozdeskowaniu stropów. Najlepiej, jeśli zacznie się stawianie ścian od najwyższych kondygnacji schodząc w dół. Samą przerwę wypełnić pianką montażowo-uszczelniającą.

Maciek Mamah

Problemem zwykle jest to, że nie tylko zmienia się model pracy płyty choć to akurat nie musi mieć niekorzystnego i nieakceptowalnego wpływu, ale również czy ściana osłonowa będzie zdolna do przeniesienia dodatkowego ściskania gdy płyta powyżej zechce się ugiąć. Zwykle jest tak, że płyt się ugina niespecjalnie zauważając coś pod spodem wywołując lokalne zmiażdżenie materiału ściany, którym zwykle jest upchana palcami zaprawa. I to nie na całej szerokości a tylko przy krawędziach. W efekcie pęka tynk, pojawiają się wolne przestrzenie, gromadzi wilgoć, brud i jak przed chwilą przeczytałem w pewnej tzw."ocenie stanu technicznego" Stare Owocniki Grzybów! To ostatnie jest zapewne najstraszniejsze. Żeby uniknąć takich niekontrolowanych efektów przestrzeń o wysokości co najmniej odpowiadającej przyrostom ugięć można wypełnia się materiałem elastycznym.