Konstruktor budowlany

majster stefania

taka sytuacja - mam 2 słupy, które tworzą literę V i podpierają stropodach - czy wystarczy jak rozłożę siły z funkcji tygonometrycznych aby ustalić w nich zbrojenie czy jeszcze o czymś powinnam wiedzieć?
Gdyby to było odwrócone V nie miałabym wątpliwości a tu nie wiem jak to ugryźć :/

Dziękuję za wskazówki Smile

Nerv

Jeśli podpierają przegubowo to wystarczy, jeśli w sztywnym węźle to dojdą momenty rozdzielone wg EI/L. Moment będzie też od ciężaru własnego słupa.
Policzyłbym to jako słup a następnie belkę i przyjął większe zbrojenie.

andrjiu

wg. mnie
1. Nie wierzę w przeguby gdyż wszystko zależy od sztywności elementów łączonych- proponuję węzeł sztywny
2. Długość wyboczeniowa- jaką rolę pełni dane podparcie i jakie siły (naprężenia) są do przeniesienia
3. Zbrojenie w stropodachu przenoszące rozciąganie
4. Kotwienie zbrojenia w stropodachu oraz zbrojenie na styku ze stropem.
Co do wymiarowania na rozliczenie z f. tryg. to może i zadziała, ale tylko jeden przypadek występuje? Nie ma tam zmienności- niesymetryczności układu od obciążeń. Może tak na wszelki wypadek zrobić model "tarczowy" - chociaż płaski tak sprawdzić naprężenia, ale to już w ostateczności gdy przekroje będą uzasadniały sprawdzenie.

wojtusp7

Na ogół w żelbecie dominujące jest stałe obciążenie, więc jeden przypadek w zupełności wystarczy w 90% sytuacjach.

Trzeba pamiętać klasycznie o dużym zbrojeniu stropu na rozciąganie pomiędzy słupami.
Gdy duży kąt pamiętać o znacznym ścinaniu słupa w miejscu zmiany kierunków sił (słup-strop).

No i dodać troszkę zbrojenia niezależnie na zginanie od c. własnego.

majster stefania

Myślicie, że mogę to zamodelować jako układ prętowy , uznając za pręt pasmo stropu np. 1,5m?
Obciązenia dałabym zebrane z pasma 1,5m i dodatkowo 2 siły skupione jakie otrzymałam z modelu pl win (ok 170 kN na każde z ramion V więc niedużo) ...
Wtedy dodałabym do zbrojenia płyty to które wyszłoby w płycie jako pręt?
Wiem, że na 170 KN można zazbroić słup fi30 z głowy, ale martwią mnie połączenia.
Też jestem w tym przypadku za węzłem sztywnym, zawsze jest to całościowo sztywniejszy układ.

andrjiu

1,5 m nic nie mówi, wszystko zależy od odległości sił- 2 siły skupione w przeciwna stronę tworzą taką butelkę z dwoma szyjkami, poszukaj w przykładach tarcz taki przypadek a szerokość przybliżoną wyznaczysz bez problemu. oczywiście przypadek z ramą podpierającą na końcu płyty wyglądał będzie trochę inaczej, dlatego zalecam proste wymiarowanie jako tarcza, tak na wszelki wypadek.

vz

Podłączam się do kolegów z uwagami typu: dodatkowe rozciąganie w stropie, dodatkowy moment w słupach etc.
Dorzuciłbym tutaj sprawdzenie węzła w miejscu połączenia słupów i ich oparcia. Możesz tutaj wykorzystać metodę kratownicową (strut and tie) - jest stworzono do takich właśnie zagadnień. Tym też możesz zastąpić model tarczy, który jest bardziej pracochłonny.