Konstruktor budowlany

manmad

witam

mam problem, projektuje budynek magazynowy 10x20m, ściany murowane, stropodach z płyt kanałowych ułożonych ze spadkiem 15%;
ułożenie płyt kanałowych ze spadkiem powoduje reakcje poziome na podporach, podporami są ściany murowane o wys. 6,5 z jednej strony i 8m z drugiej.
zastanawiam się czy danie rdzeni co 3m i wieńca w połowie wysokości ściany, będzie dostatecznym usztywnieniem na siły poziome od skośnego stropodachu? bo jeżeli chodzi o ściany poprzeczne to są tylko zewnętrzne.
czy dla bezpieczeństwa lepiej płyty kanałowe ułożyć na prosto, a spadek uzyskać styropianem lub keramzytem?

z góry dzięki za rady

sirkris

Nie spotkalem sie z plytami kanalowymi pod katem. Ja bym plyty dal na plasko i polozyl na nich jakies scianki drewniane zeby uformowac spadek. Problemy ze skosnymi plytami moga byc z mozliwym zeslizgnieciem sie plyt z dolnej podpory. W praktyce beda problemy podczas instalacji:
1. Trzeba by takie plyty instalowac zawieszone z dzwigu juz pod takim katem.
2. Potrzebne sa tymczasowe podpory w przesle plyt. Takie podpory beda usuniete dopiero jak odpowiednie oparcie/ polaczenie bedzie zrealizowane.
3. Polaczenie z podpora. Prawdopodobnie trzeba bedzie zamocowac plyte w wiencu wiec trzeba otworzyc kanaly, wlozyc odpowiednie zbrojenie wchodzace w zbrojony wieniec i zalac betonem. Nic innego nie przychodzi mi do glowy.
Twoja sciana 8m jest dosc wysoka - ja bym tam dal nawet dwie posrednie zelbetowe belki/wience na sily poziome od wiatru - ale musisz sobie policzyc panele.

Przemysław_W

Przy dachu z płyt kanałowych spadki należy uzyskać stosując podkonstrukcje/warswy spadkowe.

manmad

Dzięki Panowie za rady.
Jeżeli można to chciałem jeszcze skorzystać z Waszego doświadczenia.
budynek który projektuje ma być przyległy do istniejącego budynku parterowego, który jest posadowiony na ławie 40x100, odsadzka istniejącego fundamentu wynosi 35cm, wierzch odsadzki na -1,30;
problem jest podwójny, projektowany budynek przy istniejącym muszę posadowić mimośrodowo na ławie ( ściana murowana h=8m) ; a dwa że projektowaną ławę będzie trzeba wylać częściowo na odsadzce ławy istniejącego budynku, obawiam się żę wykonanie tego w ten sposób może spowodować osiadanie ławy starego budynku; widzicie inne wyjście z tej sytuacji ?

sirkris

Nie wiem czy dobrze zrozumialem.
Jesli masz miejsce nad istniejaca lawa (1.30m? ) to moglbys zrobic kilka stop betonowych i przez nie przewiesic wspornikowo belki zelbetowe (prostopadle do istniejacej lawy) nad istniejaca lawa. Na koncach takich belek (w ich glebokosci) moglbys dac zelbetowa belke rownolegle do istniejacej lawy i na tej nowej belce oparbys nowa sciane. Nowe belki byly by powiedzmy 50 mm nad istniejaca lawa i nie przekazywalyby obciazen.
tylko musisz zrownowazyc obciazenie od nowego muru na wspornikach.

manmad

Dzięki Sirkris za ciekawą wskazówkę, tylko też nie wiem jak zrównoważyć to obciążenie od muru na wsporniku, siła wychodzi mi 130kN/m od nowej ściany w poziomie "0" budynku, zakładając że stopy (2x2) ze wspornikiem zrobię co 3,5-4m; to siła na jednym wsporniku wychodzi 500kN. sam wspornik daje rade, ale stopa się obraca i pojawia się odrywanie; ciężarem gruntu nad stopą tego nie zniweluje; może by pomogło połączenie z równoległą ławą po przeciwnej stronie budynku; ale to 10m odległości.

sirkris

No wlasnie przez zrownowazenie mialem na mysli ze belke musisz polaczyc
na drugim koncu z lawa lub stopa. Teoretycznie dluzsza belka daje wieksze ramie zeby zrownowazyc moment ale 10m to duzo. Belka na palach by rozwiazala problem ale koszty.
Teoretycznie daloby sie z zrobic i 10 m belke polaczona z lawa ...
Zawsze mozesz sprobowac zbalansowac z krotsza belka i dodatkowymi lawami/stopami.
Z innych mozliwosci jakie mi przychodza do glowy to wzmocnienie istniejacego fundamentu przez dolanie nowego pod spodem (po angielsku underpinning, po polsku nie wiem czy jest nazwa na to). Problem jest jesli nie jestescie wlascicielami istniejacego domku. A nawet jak jestescie to pewnie trzeba zgode z urzedu.

manmad

Znalazłem w internecie projekt , w którym zastosowano podobne rozwiązanie do tego które Ty proponujesz :
[link widoczny dla zalogowanych]

na rzucie fundamentów widać, że też jest dana wysoka belka w poziomie fundamentów od ławy wspornikowej do ławy zwykłej po drugiej stronie budynku,
rozpiętość belki jest zmniejszona przez stopy połączone z ławami,
ale chyba tak to muszę zrobić.
co do dolewania pod starą ławą to budynek sąsiedni jest tego samego właściciela,
tylko nie wiem na jaką szerokość należałoby podlać starą ławę, czy tylko na szerokość odsadzki czy bardziej trzeba się "wbić" ?
obawiam się tez płyt kanałowych stropodachu, które będą oparte typowo przegubowo na ścianie, obrót fundamentu i co za tym idzie 8-metrowej ściany = katastrofa budowlana

sirkris

Jesli chodzi o underpinning to w googlach takie cus znalazlem - nie jest to dokladnie twoj przypadek ale oddaje idee-
[link widoczny dla zalogowanych] mialbys wielka mase betonu ( na szerokosc starego fundamentu+ szerokosc nowego), ktora by podpierala stara i nowa sciane. Oczywiscie policzylbys sobie naprezenia pod. Zanim sie zabierzesz do underpinningu to poradz sie kogos doswiadczonego w biurze i poczytaj, bo trzeba sie trzymac pewnych regul robiac underpinning - sekwencja podlewania, wymiary.
Nie bardzo rozumiem o co chodzi w ostatnim zdaniu ale tak czy siak to dobrze ze sie obawiasz. Ja ci na wiare niczego robic nie zalecam. Poddalem ci pare pomyslow, a to czy to sie je bezpiecznie zrealizuje, wykaz obliczeniami.

manmad

W ostatnim zdaniu chodziło mi o to ,że pod wpływem obrotu fundamentu i co za tym idzie ściany murowanej 8m może zsunąć się z podpory płyta kanałowa ( przynajmniej tak mi się wydaje).
Co do metody underpinning to chyba byłaby skomplikowana wykonawczo, łatwiej będzie wylać belki poprzeczne do drugiej ławy. Dzięki za podzielenie się wiedzą. Pozdro