Forum Konstruktor budowlany Strona Główna Konstruktor budowlany
Forum projektantów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wykonawca i inwestor nie stosują się do poleceń kierownika
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Prawo i przepisy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mind08
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 15:03, 31 Paź 2016    Temat postu: Wykonawca i inwestor nie stosują się do poleceń kierownika

Witam,

Co robicie gdy wykonawca i inwestor nie stosują się do poleceń kierownika? Chcę aby poprawili lokalizacje szpilek pod podwalinę w konstrukcji drewnianej domu. Odzew jest taki, że co tam 10 cm w gabarycie budynku, nikt z tego nie będzie strzelał. Jednak to ja biorę odpowiedzialność.

Co mogę z tym zrobić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
senmil
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2713
Przeczytał: 31 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Północ

PostWysłany: Pon 15:40, 31 Paź 2016    Temat postu:

Na dobrego wujka to poważna rozmowa z inwestorem oraz uświadomienie go w jakim stanie prawnym się znajduje i jak wiele może stracić oraz że w tej akurat sytuacji to Ty i nikt inny decyduje o pewnych sprawach i inaczej będziecie musieli się pożegnać (możesz też napisać niezobowiązujące pisemko z podaniem zapisów PB - funkcje KB oraz przepisy karne). Na złego wujka stosowny i drastyczny wpis do dziennika wraz z powiadomieniem PINB i pisemna rezygnacja z funkcji. C'est la vie...

Ogólnie to jakiś horror inżyniera. Inwestor z wykonawcą hulaj dusza, a kierownik co? Chłopiec do bicia? Kto tu w końcu głowę podkłada jak coś się stanie? Po kiego te uprawnienia? Już aż tak IBO poleciał na łeb z prestiżem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
manolo
Aktywny Forumowicz



Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:49, 31 Paź 2016    Temat postu:

To jest temat na długą dyskusję. Generalnie widzę rozwiązania jak wyżej.

Jakie macie doświadczenia w tym temacie? Wiadomo, że nikt nie chce rezygnować - problemy z rozliczeniem, stracony czas i nerwy.

Problem w szczególności dotyczy młodszej kadry, jaki jest realny wpływ na działania wykonawcy, który i tak dąży do tego żeby robić po swojemu i stara się ukryć wszelkie rozbieżności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
senmil
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2713
Przeczytał: 31 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Północ

PostWysłany: Pon 17:11, 31 Paź 2016    Temat postu:

Dlatego trzeba brać również odpowiednią kasę, nie prostytuować się (żebym nie napisał inaczej...) i nie brać odpowiedzialności za bałagan ('chcesz inwestorze po swojemu to rób, ale beze mnie"). I pilnować i sprawdzać na bieżąco. Młoda kadra mam nadzieję, że będzie bardziej świadoma. Z jednej strony jest, a z drugiej młody narybek przeraża brakiem zaangażowania. Na dwoje babka wróżyła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
budkate
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 18 Mar 2014
Posty: 188
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:39, 31 Paź 2016    Temat postu:

Skąd ja to znam. Pomysły i życzenia inwestora wraz z gw często wołają o pomstę do nieba, a weź tu chociaż zacznij dyskusję to zostajesz zaorany, zaś na Twoje miejsce znajdzie się 10 chętnych... Jeszcze żeby w granicach kultury, ale kiedy chodzi o kasę to lecą bluzgi, obraźliwe epitety. Jesteśmy traktowani jak śmiecie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tom3k
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 757
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 76 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 20:15, 01 Lis 2016    Temat postu:

Kierownik budowy na jej koniec podpisuje oświadczenie, że obiekt został wykonany zgodnie z zatwierdzonym projektem i obowiązującymi przepisami.
Jeśli podczas budowy wprowadzono zmiany nieistotne to niniejsze oświadczenie podpisuje też Projektant.

Na początku współpracy należy podpisać umowę, w której znajdą się m.in. następujące zapisy:
- KB na budowie – odnośnie do tej budowy – jest zwierzchnikiem osób na niej pracujących. W razie nieprawidłowego, niedbałego lub opieszałego wykonywania powierzonych prac, na żądanie KB Inwestor zerwie umowę z nierzetelnym Wykonawcą.
- Inwestor nie może wymagać od KB postępowania, które byłoby sprzeczne z przepisami prawa lub zasadami wiedzy technicznej.
- Umowa może być zerwana przez każdą ze stron w przypadku naruszenia postanowień umowy przez drugą stronę.

W przypadku nie wykonywania poleceń kierownika budowy oraz braku wsparcia Inwestora, proponuję zagrozić rezygnacją z obowiązków kierownika budowy. Jeśli to nie przyniesie zamierzonego efektu to zrezygnuj z obowiązków kierownika budowy i zawiadom nadzór budowlany.
Pismo do NB może być następującej treści:

oświadczam, że z dniem ......... r.,
zrezygnowałem z obowiązków kierowania budową przy budowie budynku mieszkalnego .... na nieruchomości położonej przy ul. ...... w ......, gmina .... nr ewidencyjny gruntów ...., stanowiącej własność ...., ul. ....
Roboty budowlane realizowane wg projektu budowlanego zatwierdzonego decyzją o pozwoleniu na budowę nr ..., znak .... z dnia ... wydaną przez ....
Dotychczasowy zakres wykonanych prac to:
- ....,
- ....,
- .....
Inwestor wykonuje budynek w systemie gospodarczym. Powodem mojej rezygnacji jest brak porozumienia z Inwestorem co do konieczności stosowania zasad wiedzy technicznej, przestrzegania przepisów oraz zapewnienia wymaganego poziomu jakości robót budowlanych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAM
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:28, 01 Lis 2016    Temat postu:

Czesto spotykam sie ze sytuacjami, gdzie sa odstepstwa od projektu badz niezgodnosci z normami i wytycznymi. Wowczas osoba prowadzaca prace badz Inwestor wysyla korespondencje do projektanta w celu zatwierdzenia zmian i potwierdzenia iz przedstawione odstepstwo jest do zaakceptowania oraz na jakich warunkach (niekiedy konieczne jest spelnienie dodatkowych wymagan). Po otrzymaniu akceptacji od projektanta to on wowczas przejmuje odpowiedzialnosc. Wystarczy kilka emaili ktore mozna archiwizowac w celu przedstawienia jako zalacznik do projektu/zmian podczas realizacji oraz jesli wystapily by niescislosci w przyszlosci.

W przypadku zakonczenia projektu a nieuregulowania poszczegolnych zagadnien dlaczego do dokumentu potwierdzajacego zgodnosc wykonania prac z projektem i przepisami dlaczego nie zalaczyc aneksu wymieniajac rozbieznosci o ktorych zostal poinformowany wczesniej Inwestor a nie zostaly potwierdzone przez Projektanta. Pozostawic temat otwarty. Kierownik budowy jest od tego aby wykonywac swoja prace rzetelnie a nie od tego aby z wszystkimi walczyc badz sie na wszystkich obrazac.

Najczesciej po spotkaniu z Inwestorem lub wykonawca wysylam korespondecje emailem z wyszczegolnieniem kiedy odbylo sie spotkanie, kto byl obecny oraz co zostalo ustalone itd tak aby miec mozliwosc odswiezenia pamieci niektorym uczestnikom procesu inwestycyjnego w przyszlosci.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KAM dnia Wto 23:35, 01 Lis 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dm
Aktywny Forumowicz



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 50
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:57, 02 Lis 2016    Temat postu:

to jakaś paranoja ... już nawet w zamówieniach publicznych realizując zamówienie, firma nie musi zatrudniać kierownika budowy na etacie:

1.5.1. Zamawiający wymaga, aby Wykonawca lub Podwykonawca przez cały okres wykonywania
umowy zatrudniał na podstawie umowy o pracę w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 26 czerwca
1974 r. - Kodeks pracy, wszystkie osoby, które w trakcie realizacji niniejszego zamówienia będą
wykonywać następujące czynności : roboty budowlane, montaż instlacji elektrycznej, gazowej, wodkan, centralnego ogrzewani
1.5.4. Po wyborze oferty, a przed zawarciem umowy Zamawiający wymaga złożenia wykazu
zawierającego dane dotyczące ilości pracowników skierowanych do realizacji przedmiotu zamówienia z
podaniem imienia i nazwiska, wymiaru etatu i zakresu obowiązków – wzór załącznik nr 7 do SIWZ.
1.5.5. Brak złożenia w/w wykazu uważany będzie jako odmowa podpisania umowy w sprawie
zamówienia publicznego na warunkach określonych w ofercie.
1.5.6. Wymóg zatrudnienia na umowę o pracę nie dotyczy m.in. osób kierujących budową



ale jakby co to mamy taką wypowiedz sytuowanego urzędnika : [link widoczny dla zalogowanych]
:
Rola kierownika budowy?

Znane są wątpliwości, na ile dzisiaj kierownik budowy jest nim faktycznie, a jak często się dzieje, że bywa on sporadycznie na danej budowie i dokonuje wpisu do dziennika budowy. Jeśli się dzieje coś niewłaściwego, zawsze może wpisać „wstrzymuję budowę" lub w najgorszym przypadku rezygnuje z pełnienia tej funkcji. Przecież nie jest tajemnicą, że są kierownicy mający jednocześnie 15-20 budów od Szczecina po Rzeszów. Tłumaczenie małymi zarobkami jest nie do przyjęcia, bowiem wziął na siebie obowiązki, z których rzetelnie powinien się wywiązać za uzgodnioną kwotę.

a kierownik potem ma zarządzać pracownikami de fakto nie pdlegającymi jemu, na jakiej podstawie ma wydawać pracownikowi polecenia odnosnie budowy ? przecież pracownik nie jest jego podwładnym !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gln
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 514
Przeczytał: 15 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Śro 10:00, 02 Lis 2016    Temat postu:

Unikać domków i tym podobnych i tyle.

Taka anegdota:

Ostatnio znajomy, nie mający za grosz wiedzy technicznej, wymarzył sobie powiększenie otworu drzwiowego w wielkiej płycie. Zaczął robić to samowolnie ale sąsiedzi go podkapowali i spółdzielnia pogroziła mu PINBem. Zlecił więc wykonanie projektu, gdzie bardzo łopatologicznie opisano sposób wykonania owego otworu.

Ów znajomy po jakimś czasie zadzwonił do mnie, stwierdził, że roboty wykonana i spytał się mnie czy mogę mu to podbić. Very Happy
Oglądałem efekty pracy jego "wykonawcy". Jakiś ziutek spod budki z piwem, powklejał pręty na chybił trafił i zarzucił to gipsem (!!!).

Mali inwestorzy to piekło dla inżyniera. Póki obowiązujące prawo budowlane nie dostrzeże istnienia wykonawcy, trzeba się tego wystrzegać i tyle. Współczuję kierownikom na domkach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAM
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:26, 02 Lis 2016    Temat postu:

gln

Dzieki takim wykonawcom jest zajecie dla inzynierow ktorzy maja za zadanie znalezc rozwiazanie dla konstrukcji ktora nie spelnia swojego zadania oraz dla Wykonawcy ktory takie prace bedzie realizowal. Tutaj koszt do pokrycia najczesciej pozostaje po stronie firmy ubezpieczniowej badz Inwestora.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adyton_
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielone Płuca Polski

PostWysłany: Śro 16:28, 02 Lis 2016    Temat postu:

Podstawa to dziennik budowy, którego oryginał powinieneś przechowywać Ty.

Wystarczy, że nie wpiszesz do dziennika jakiejś roboty, która podlega zakryciu i już masz "argument" do rozmowy.
Wpis do dziennika budowy z datą przed robotami zakrytymi, o rezygnacji z funkcji kierownika budowy i wstrzymaniu prowadzenia dalszych prac, ze względu na ich niezgodność z projektem, powinien być odpowiednim argumentem.

Gdyby ustne ostrzeżenia nie pomogły, to wpis, z dziennikiem hop do nadzoru, nadzór przeprowadza kontrolę na budowie, jak pracują bez nadzoru, to inwestor ma problem, jak wykonali coś więcej niż to na czym zakończyłeś w dzienniku - inwestor dalej ma problem.

To oczywiście skrajny przypadek, ale znajomy który prowadził dziesiątki takich drobnych budów, w ten sposób kilkukrotnie był zmuszony "kończyć" współpracę z kilkoma niepokornymi delikwentami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mind08
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Śro 17:08, 02 Lis 2016    Temat postu:

Dziś odbyło się spotkanie, miałem wykonane pomiary co jest nie tak. Wykonawca przyznał się, że nie jest zgodnie z projektem i błąd naprawi. Marudził, że projekt mało szczegółowy- fakt ale czego się spodziewać po projekcie budowlanym. Wcześniej pytałem w nadzorze co z taką sprawą i są dwa rozwiązania. 1. Wycofać się z kierowania, 2. Złożyć anonimowy donos na samego siebie, ale mieć w dzienniku alibi.

Jak na razie spokojne rozmowy przyniosły skutek co mnie bardzo cieszy. Inwestora również, a wykonawca w przyszłości będzie bardziej wyczulony co też dla niego będzie plusem.

Zły jestem na sytuacje uprawnionych budowlańców w tym kraju (zarówno projektantów jak i kierowników) ale to sami sobie (choć raczej pokolenie wyżej) zgotowaliśmy ten los który trzeba naprawić/ zmienić branżę lub opuścić ten kraj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
senmil
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2713
Przeczytał: 31 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Północ

PostWysłany: Śro 21:20, 02 Lis 2016    Temat postu:

Anonimowy donos nie jest przez PINB rozpatrywany. Musi być na dokumencie imię, nazwisko i adres lub adres elektroniczny.
Co do inwestora to w zasadzie powinieneś zażądać projektu wykonawczego bo tak część odpowiedzialności bierzesz niepotrzebnie na siebie.
Acha, dla potomnych jeszcze jedna ważna sprawa: to kierownik budowy powinien mieć przy sobie dziennik budowy, nie inwestor.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dm
Aktywny Forumowicz



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 50
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:47, 04 Lis 2016    Temat postu:

ale syff...
donosicielstwo, kolaboracja, ogólne moralny upadek, co ja tu czytam?
to jakaś paranoja !!!!
jak tak się zastanowić to niesamowita zgnilizna i gangrena toczy nasz zawód !!!
okropieństwo!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dm
Aktywny Forumowicz



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 50
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:23, 05 Lis 2016    Temat postu:

adyton_ napisał:
Podstawa to dziennik budowy, którego oryginał powinieneś przechowywać Ty.

Wystarczy, że nie wpiszesz do dziennika jakiejś roboty, która podlega zakryciu i już masz "argument" do rozmowy.
Wpis do dziennika budowy z datą przed robotami zakrytymi, o rezygnacji z funkcji kierownika budowy i wstrzymaniu prowadzenia dalszych prac, ze względu na ich niezgodność z projektem, powinien być odpowiednim argumentem.

Gdyby ustne ostrzeżenia nie pomogły, to wpis, z dziennikiem hop do nadzoru, nadzór przeprowadza kontrolę na budowie, jak pracują bez nadzoru, to inwestor ma problem, jak wykonali coś więcej niż to na czym zakończyłeś w dzienniku - inwestor dalej ma problem.

To oczywiście skrajny przypadek, ale znajomy który prowadził dziesiątki takich drobnych budów, w ten sposób kilkukrotnie był zmuszony "kończyć" współpracę z kilkoma niepokornymi delikwentami.


dziennik budowy powinien znajdować się na budowie !!!! ale syf ...

"Ze względu na fakt, że dziennik budowy jest dokumentem kontrolowanym podczas inspekcji na budowie przez różne upoważnione do tego organy administracji publicznej, ustawodawca przyjął zasadę, iż dziennik budowy musi znajdować się na stałe na terenie budowy i być przechowywany w sposób zapobiegający uszkodzeniu, kradzieży lub zniszczeniu (§ 11 ust. 1 ww. rozporządzenia). Za właściwe prowadzenie dziennika budowy, jego stan oraz właściwe przechowywanie na terenie budowy jest odpowiedzialny "kierownik budowy (§ 11 ust. 2 ww. rozporządzenia)§ 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 26 czerwca 2002 r. w sprawie dziennika budowy, montażu i rozbiórki tablicy informacyjnej oraz ogłoszenia zawierającego dane dotyczące bezpieczeństwa pracy i ochrony zdrowia (Dz.U. Nr 108, poz. 953 z późn. zm.),


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Prawo i przepisy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin