Forum Konstruktor budowlany Strona Główna Konstruktor budowlany
Forum projektantów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Izolacja ławy i ściany fundamentowej
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Fizyka budowli
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jinx_20
Początkujący Forumowicz



Dołączył: 05 Mar 2023
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:04, 05 Mar 2023    Temat postu: Izolacja ławy i ściany fundamentowej

Chciałbym zapytać Was o radę odnośnie izolacji ławy i ściany fundamentowej.
Kogo nie zapytam to mówi co innego, więc finalnie sam muszę podjąć decyzję.

Warunki gruntowe jak poniżej:
-humus 60cm
-piaski 50cm
-gliny 70cm
-piaski z wodą gruntową o charakterze napiętym

Beton podkładowy B20 będzie kładziony zaraz pod warstwą humusu, następnie na tym będzie szalowana ława (wymiary 70x40cm, beton B30).
Ściany fundamentowe murowane z bloczków betonowych. Z ławy będzie wychodzić 6 trzpieni.

Ze względu na uziom fundamentowy pomiędzy betonem podkładowym, a ławą nie chciałbym dawać żadnej izolacji. Nie chciałbym też robić uziomu w betonie podkładowym bo jego parametry nie będą tak dobre jak w ławie.

Długo szukałem i analizowałem możliwe opcje izolacji i finalnie planuję zrobić tak:
-na całej górnej powierzchni ławy i ok 15 na czole szlam uszczelniający, krystalizujący, sztywny o wytrzymałości na ściskanie 30 N/mm2, z dużą odpornością na negatywne parcie wody (nie piszę jakiej firmy, żeby nie było, że coś chcę reklamować)
-pomiędzy ścianą, a ławą fasety z elastycznej zaprawy uszczelniającej
-na ścianch masa KMB połączona z izolacją poziomą ławy

1. Co o tym myślicie?
2. Czy w takim wypadku powinienem się bać podciągania kapilarnego od dołu ławy?
3. Czy taki szlam sztywny (który co prawda nie ma właściwości maskowania rys, ale za to wnika głęboko w kapilary) jest często praktykowanym rozwiązaniem w izolacji poziomej fundamentów?

Dzięki za pomoc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ProjektK66
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 1778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Nie 19:48, 05 Mar 2023    Temat postu:

Myślę, że wybrał bym płytę fundamentową Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
focusdg
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 847
Przeczytał: 35 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:08, 05 Mar 2023    Temat postu:

A ja chyba pale Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ProjektK66
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 1778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krosno

PostWysłany: Nie 20:15, 05 Mar 2023    Temat postu:

focusdg to chyba warto przestać Smile z natury nie lubię mówić jak trupka termicznego przypudrować. Płyta jest czysta, klarowna, prosta. Do tego bez większych mostków cieplnych.
Chciało by mi się z wiaderkiem KMB latać i miziać ? Płyta jest klarowna, ustawiona nie potrzebuje takich zabiegów, drżenia czy się uszczelni, czy się nie uszczelni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
focusdg
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 847
Przeczytał: 35 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:25, 05 Mar 2023    Temat postu:

To był sarkazm z mojej strony...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gln
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 514
Przeczytał: 15 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 20:41, 05 Mar 2023    Temat postu: Re: Izolacja ławy i ściany fundamentowej

jinx_20 napisał:
Chciałbym zapytać Was o radę odnośnie izolacji ławy i ściany fundamentowej.
Kogo nie zapytam to mówi co innego, więc finalnie sam muszę podjąć decyzję.

Warunki gruntowe jak poniżej:
-humus 60cm
-piaski 50cm
-gliny 70cm
-piaski z wodą gruntową o charakterze napiętym

Beton podkładowy B20 będzie kładziony zaraz pod warstwą humusu, następnie na tym będzie szalowana ława (wymiary 70x40cm, beton B30).
Ściany fundamentowe murowane z bloczków betonowych. Z ławy będzie wychodzić 6 trzpieni.

Ze względu na uziom fundamentowy pomiędzy betonem podkładowym, a ławą nie chciałbym dawać żadnej izolacji. Nie chciałbym też robić uziomu w betonie podkładowym bo jego parametry nie będą tak dobre jak w ławie.

Długo szukałem i analizowałem możliwe opcje izolacji i finalnie planuję zrobić tak:
-na całej górnej powierzchni ławy i ok 15 na czole szlam uszczelniający, krystalizujący, sztywny o wytrzymałości na ściskanie 30 N/mm2, z dużą odpornością na negatywne parcie wody (nie piszę jakiej firmy, żeby nie było, że coś chcę reklamować)
-pomiędzy ścianą, a ławą fasety z elastycznej zaprawy uszczelniającej
-na ścianch masa KMB połączona z izolacją poziomą ławy

1. Co o tym myślicie?
2. Czy w takim wypadku powinienem się bać podciągania kapilarnego od dołu ławy?
3. Czy taki szlam sztywny (który co prawda nie ma właściwości maskowania rys, ale za to wnika głęboko w kapilary) jest często praktykowanym rozwiązaniem w izolacji poziomej fundamentów?

Dzięki za pomoc.


Płytko pod fundamentem masz warstwę nieprzepuszczalną w postaci gliny, natomiast w poziomie posadowienia występują piaski, które w mokrych okresach będą gromadzić wodę, być może bez możliwości odpływu (zależy od ukształtowania terenu i spadku na stropie warstwy nieprzepuszczalnej) - spodziewałbym się okresowo wysokiego poziomu wody i wolałbym płytę jak napisał kolega powyżej. W przypadku ścian fundamentowych kluczowe będzie odpowiednie wykonanie połączenia izolacji poziomej na ścianie fundamentowej z izolacją na chudziaku pod warstwami podłogowymi. Ważne aby połączenie nie zostało zerwane przez np. różnice osiadania między posadzką a fundamentem. Jeśli chodzi o samą izolację ścian to trochę kombinujesz jak koń pod górkę, szlamy, uziomy.. określ jakie masz priorytety a najlepiej wylej tę ścianę fundamentową z betonu . Jeśli chodzi o izolację to cały układ ława + ściana zaizoluj dookoła (zaczynając od papy w poziomie chudziaka). W tych czasach różnica w cenie ściany fundamentowej wylanej a murowanej nie powinna być zabójcza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GT
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:48, 05 Mar 2023    Temat postu:

chłop domniemam, już ma wybrany sposób posadowienia, tylko izolacje, beton chudy B20 - mało kogo stać na takie zabiegi technologiczne, a jaką ma pan wersję od projektantów którym zapłacił?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jinx_20
Początkujący Forumowicz



Dołączył: 05 Mar 2023
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:06, 05 Mar 2023    Temat postu:

Tak, sposób posadowienia już jest wybrany - ławy.
Rozmawiałem z sąsiadami i nikt nie ma problemów z wilgocią, a większość z nich lała ławy prosto w ziemię bez jakiejkolwiek izolacji.
Odnośnie betonu podkładowego, różnica w cenie pomiędzy B10, a B20 nie jest duża, na całość wyjdzie ledwie kilka stówek.
Projektant w temacie izolacji nie zrobił kompletnie nic, przepastował wszystko z projektu typowego.

Co mi da ta lana ściana w stosunku do bloczków poza tym, że będzie droższa?
Uziom jest ważny, ale nie najważniejszy. Staram się zebrać sensowne argumenty czy odpuścić uziom i dać izolację pomiędzy chudziakiem, a ławą.
Czy przy obecnych betonach (B20 XC2) jest jakakolwiek zasadność izolacji ławy od spodu?

Nigdzie nie doszukałem się wiarygodnych informacji o podciąganiu kapilarnym betonu - jedni mówią, że podciągnie max na 10cm i twierdzą, że izolacja ławy to strata kasy, a inni by całość zaizolowali dookoła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gln
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 514
Przeczytał: 15 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 22:08, 05 Mar 2023    Temat postu:

jinx_20 napisał:
Tak, sposób posadowienia już jest wybrany - ławy.
Rozmawiałem z sąsiadami i nikt nie ma problemów z wilgocią, a większość z nich lała ławy prosto w ziemię bez jakiejkolwiek izolacji.
Odnośnie betonu podkładowego, różnica w cenie pomiędzy B10, a B20 nie jest duża, na całość wyjdzie ledwie kilka stówek.
Projektant w temacie izolacji nie zrobił kompletnie nic, przepastował wszystko z projektu typowego.

Co mi da ta lana ściana w stosunku do bloczków poza tym, że będzie droższa?
Uziom jest ważny, ale nie najważniejszy. Staram się zebrać sensowne argumenty czy odpuścić uziom i dać izolację pomiędzy chudziakiem, a ławą.
Czy przy obecnych betonach (B20 XC2) jest jakakolwiek zasadność izolacji ławy od spodu?

Nigdzie nie doszukałem się wiarygodnych informacji o podciąganiu kapilarnym betonu - jedni mówią, że podciągnie max na 10cm i twierdzą, że izolacja ławy to strata kasy, a inni by całość zaizolowali dookoła.


Jak konsylium ty + sąsiedzi weryfikuje czy mają problemy z tymi fundamentami? Odkopujecie je co pół roku i sprawdzacie poziom korozji węglanowej otuliny betonu i odczyn betonu oraz stan pasywacji stali? Ciężko mi dyskutować na takim poziomie. A co na ten temat uważa ksiądz w lokalnej parafii?

O wilgoci w lokalu decyduje izolacja pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod warstwami posadzkowymi i ich polączenie. Jeżeli sąsiedzi dopilnowali tego elementu to nie mają wilgoci. O stanie fundamentów to nic nie mówi. Izolacja fundamentów jest dla trwałości fundamentów. Sąsiedzi mają zrobione typowo na pies to jebał, ale jednak fundamenty monolityczne, jeżeli coś wyjdzie to za 5-20 lat, a pewnie i tak się o tym nie dowiedzą. Ty chcesz murować z bloczków, ściana jest bardziej porowata, niejednolita i mnie tolerancyjna dla wysokiego poziomu wody. W twoim przypadku wersja minimum to dobre zaizolowanie tej ściany fundamentowej. Ponieważ masz trzpienie to masz nieciagłość izolacji poziomej w miejscu trzpieni i tam trzeba wprowadzić szlamy. Dla mnie yo jest kombinowanie, u siebie na budowach jak mam możliwość to zamieniam ściany fundamentowe na monolityczne i końcowy koszt zmienia się w sposób znikomy, a jakość, trwałość i łatwość izolacji jest dużo lepsza. Jeśli chodzi o izolację ławy, to owszem aktualne normy przewidują dla typowych okresów użytkowania obiektów, że można betonować bez dodatkowych izolacji spełniając wymagania dla danej klasy ekspozycji (zapłać projektantowi to ci wytłumaczy) ale praktycznie przy niskiej jakości robót, beton nie osiąga odpowiedniej szczelności aby nie doszło do korozji stali w warunkach stałego zawilgocenia. Na budowach przemysłowych w ogóle nie robię izolacji, a jednak budując dom u siebie bym izolował. Typowa hala stoi maks. 25 lat i idzie do rozbiórki, a fundamenty domu można zrobić i na 100 lat.

Uważam, że budując dla siebie warto dopieścić elementy, które mogą służyć przyszłym pokoleniom. Podałem Ci więc rozwiązanie trwałe + zasygnalizowałem jaki możesz mieć potencjalnie problem na działce z uwagi na warunki gruntowe w perspektywie 0-30 lat, bazując na krótką charakterystykę którą podałeś. Ostatnio stany powodziowe są ci 15 lat. W sumie to u ciebie kluczowe jest czy jest tendencja do gromadzenia się wody na stropie gliny czy nie. Bo jeżeli nie to (jeżeli np. jesteś na zboczu to ta woda zamigruje w nizsze partie) to większość czasu będziecie mieli sucho. Wtedy nie będzie stałego zawilgocenia.

Jeśli chodzi o uziom to czemu nie przyspawasz go po prostu do zbrojenia ław?

Ale jeszcze raz - clue tej dyskusji nie jest o elemencie, który wpłynie na wilgoć w lokalu. Na to ma wpływ izolacja powyżej.

Myślę, że wystarczy już tych korepetycji, po więcej odsyłam na forum muratora.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gln dnia Nie 22:27, 05 Mar 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jinx_20
Początkujący Forumowicz



Dołączył: 05 Mar 2023
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:58, 05 Mar 2023    Temat postu:

Dzięki za poświęcony czas i cenne uwagi.
Nie zamierzam się wymądrzać bo inżynierem budownictwa nie jestem. Staram się tylko zebrać sensowne argumenty o które dość ciężko.

O klasach ekspozycji czytałem, teoretycznie przy B30 XC2 i otulinie 25mm konstrukcja powinna przetrwać 50 lat. Dodatkowe 10mm to dodatkowe 50lat. Jak łącznie damy 50-60mm to chyba nie ma co się martwić o niezaizolowaną od spodu ławę nawet na kilka pokoleń do przodu?

Odnośnie uziomu fundamentowego w przypadku pełnej izolacji ławy to odsyłam do dr inż. Edwarda Musiała z Politechniki Gdańskiej. Uziom fundamentowy to bardzo dobry uziom (również odgromowy) i nie chciałbym z tego rezygnować dająć pod ławę izolację, której zasadność wydaje się wątpliwa.

Podsumowując....
1) Rozumiem, że sugerujesz zmiast bloczków zrobić laną ścianę - dzięki, rozważę to! Czy w takim wypadku na ławie należałoby zrobić jakąś izolację poziomą pod tą ścianą? Jaką?
2) Gdyby jednak skończyło się na murowanych bloczkach to co polecisz na izolację poziomą ławy? Pod trzpienie szlam, a co z całą resztą, papa? Nie lepiej całości zrobić szlamem zamiast wprowadzać kolejny materiał typu papa?
3) Jak to w końcu jest z tym podciąganiem kapilarnym betonu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gln
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 514
Przeczytał: 15 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Nie 23:13, 05 Mar 2023    Temat postu:

Wrzuć jakiś przekrój z geologii z naniesionym zwierciadłem wody bo nie jestem pewny czy dobrze rozumiem to co napisałeś w pierwszym poście. Czy napięte zwierciadło jest pod gliną czy w piasku na glinie? Jeżeli pod glina to na jaki poziomie się stabilizuje po nawierceniu? Jeżeli te piaski o których piszesz są średnie lub grubsze, to praktycznie nie wystąpi podciąganie kapilarne. Cały mój wywód sprowadza się do tego, że zakładam że wystąpi wysoki poziom wody - woda zawieszona. W takiej sytuacji ława będzie stale lub cyklicznie mokra, ale nie z powodu podciagania kapilarnego. Faktycznych poziomów podciągania kapilarnego w betonie nie podam bo nie znam odpowiedzi. Do normy z klasami ekspozycji podchodzę z lekkim dystansem - widziałem jak zachowywały się betony towarowe produkowane przez węzeł należacy do topowego koncernu pod wpływem warunków atmosferycznych, których klasę ekspozycji teoretycznie spełniały i nie byłem zachwycony. Ponadto ten sam koncern odrzucił raz reklamację gdy sprzedali beton, który wyszedł dwie klasy za nisko. Więc jak tu wierzyć w Polsce producentom betonów?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gln dnia Nie 23:17, 05 Mar 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jinx_20
Początkujący Forumowicz



Dołączył: 05 Mar 2023
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:46, 06 Mar 2023    Temat postu:

Przekrój warunków gruntowych:
ibb.co/PwVsvN4

Przed adresem musisz dopisać "h t t p s : / /".
Jestem nowym użytkownikiem i nie mogę wklejać całych linków.

Opis:
"Poniżej warstwy humusu, stwierdzono warstwę gruntów gruboziarnistych (niespoistych) w postaci pasków średnich o miąższości 0,3 ÷ 0,9 m.
Warstwa ta dodatkowo występuje na głębokości 1,8 ÷ 2,2 m p.p.t. i w tym przypadku jej spąg nie został osiągnięty do głębokości 3,0 m p.p.t.
Na głębokości 1,0 ÷ 1,5 m p.p.t. występują grunty drobnoziarniste (spoiste) w postaci glin pylastych (glin) o miąższości 0,7 ÷ 0,8 m.

Podczas prowadzonych w październiku 2022 r. prac, na badanym terenie stwierdzono występowanie pierwszego czwartorzędowego poziomu wodonośnego.
Zwierciadło o charakterze napiętym zostało nawiercone na głębokości 1,8 ÷ 2,2 m p.p.t. i stabilizuje się na głębokości 1,1 ÷ 1,5 m p.p.t. (tj. w okolicy rzędnej 123,8 m n.p.m.).
Warstwę wodonośną stanowią piaski średnie."

-----------

Odnośnie betonu, zgadzam się. M.in. dlatego chcę zamówić betony o 1-2 klasy wyżej niż jest to w projekcie (takie zabezpieczenie przed oszustwem betoniarni).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GT
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:20, 06 Mar 2023    Temat postu:

wezcie juz nie przesadzajcie, jak wezmiesz B37 to on zrozpedu ma W8, a jak miesiac postoi to i 40MPa bedzie miał, dawniej było na B20 bez izolacji [ izolacje akurat trzeba robić, żeby ktoś nie przekręcił ] stropy 10cm zbr. gładką stalą 8oczko 20, sciany 12 z pełnej robiące za nośne i stoją budynki 50lat ... a dziś współczynników sumarycznych minimum 2 wychodzi pomijając, że w domku nigdy nie widziałem obciążenia 1,5 czy 2 KN/m2... Ściany 25 nośna w domku "bo mnie stać", ławy H40 "bo tak sie robi"
Ładowanie bez pojęcia "bo norma zaleca, to trzeba bezpieczniej- chyba nie zaprzeczysz? "

Ale budujesz dla siebie i za swoje, ładuj beton mostowy, stal tylko sprawdzoną co się błyszczy z atestami, pustaki Poro.. bo są droższe a nie Ker... bo są tansze, i wykonczeniówka na wysoki płysk , ma być drogo bo to jest jedyne kryterium że zrobią ci DOBRZE


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez GT dnia Pon 10:27, 06 Mar 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gln
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 514
Przeczytał: 15 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 11:10, 06 Mar 2023    Temat postu:

GT napisał:
wezcie juz nie przesadzajcie, jak wezmiesz B37 to on zrozpedu ma W8, a jak miesiac postoi to i 40MPa bedzie miał, dawniej było na B20 bez izolacji [ izolacje akurat trzeba robić, żeby ktoś nie przekręcił ] stropy 10cm zbr. gładką stalą 8oczko 20, sciany 12 z pełnej robiące za nośne i stoją budynki 50lat ... a dziś współczynników sumarycznych minimum 2 wychodzi pomijając, że w domku nigdy nie widziałem obciążenia 1,5 czy 2 KN/m2... Ściany 25 nośna w domku "bo mnie stać", ławy H40 "bo tak sie robi"
Ładowanie bez pojęcia "bo norma zaleca, to trzeba bezpieczniej- chyba nie zaprzeczysz? "

Ale budujesz dla siebie i za swoje, ładuj beton mostowy, stal tylko sprawdzoną co się błyszczy z atestami, pustaki Poro.. bo są droższe a nie Ker... bo są tansze, i wykonczeniówka na wysoki płysk , ma być drogo bo to jest jedyne kryterium że zrobią ci DOBRZE


Ja też nie chciałbym być źle zrozumiany. Jeśli chodzi o nośność betonu to powtarzalność jest bardzo ok, tylko raz na kilkaset badań zdarzyło mi się, że beton nie osiągnął projektowanej klasy wytrzymałości (o czym za chwilę). Nie uważam, że trzeba w ciemno podnosić dwie klasy z uwagi na nośność. Natomiast jeśli chodzi o szczelność betonu, właściwości fizyczne i chemiczne, długoterminowe zachowanie się betonów w warunkach korozyjnych - tu mam duże wątpliwości, poza tym do osiągnięcia szczelności przez beton potrzebna jest określona kultura pracy.

Powiedzmy, że na budowach na których pracowałem przez ostanie 8 lat, ułożono w fundamentach i posadzkach kilkadziesiąt tysięcy m3 betonu i beton ten był badany z częstotliwością równą lub większą niż norma wymaga. Mam pewien pogląd. Praktycznie nie zdarza się aby beton nie osiągnął deklarowanej wytrzymałości, chyba że zagra błąd ludzki. Natomiast różnie bywa ze skurczami i długoterminowym zachowaniem się betonu.

W tych kilkudziesięciu tys. m3 dwa razy zdarzyło się, że zaliczyliśmy dużą wpadkę i w obydwu przypadkach producent betonu robił wszystko aby wyprzeć swoją winę.

Sytuacja 1, węzeł należący do koncernu będącęgo w światowym top5 jeśli chodzi o produkcję cementu. Wyrzuciliśmy gruszkę z budowy (kierowca gdzieś za długo stał i beton nie nadawał się do zabudowania), za godzinę wraca ta sama gruszka. Zapytany kierowca twierdził, że wyrzucił tamten beton na węźle i załadowali mu nowy. Zachowywał się podejrzanie, więc wezwałem laboratorium. Po 28 dniach beton wyszedł 2 klasy za nisko (c16/20 zamiast c30/37) w fundamencie pod trzykondygnacyjny magazyn. Podejrzewałem, że na węźle kazali mu dolać wody i wrócić z tym samym betonem, albo zagrozili mu, że go obciążą kosztem betonu. Po reklamacji reakcja producenta betonu była taka: wysłali na budowę prawnika, kierownika węzła i jakiegoś cwaniaka w krawacie, który przedstawił się jako osoba mająca znaczny udział w implementacji normy PN-EN 206 w Polsce i w grupie zakrzyczeli nas, że w sumie to się ch... znamy bo statystycznie z krzywej Gaussa ma prawo czasem wyjść beton 2 klasy niżej i z naszą reklamacją mamy wypier... taki jest poziom w tym kraju. Skończyło się tak, że projektant napisał, że jeden fundament dwie klasy niżej może zostać i wszyscy zapomnieli...

Z tego samego betonu (tam było bodajże c30/37 w8 XC2) wylaliśmy omyłkowo jedną ścianę oporową i ona pod wpływem mrozu i deszczu po kilku sezonach była na poziomie nawierzchni drogowej tak zdegradowana, że wyszło zbrojenie na wierzch. Jakby to jeszcze sprzedawała betoniarnia Czesiek i syn... A to główny gracz rynku taką popelinę produkował.

Sytuacja 2, w okolicach Czech w obrocie są jakieś dziwne ichniejsze dodatki do betonu. Betony na cemencie hutniczym po dodaniu określonego popularnego plastyfikatora doznają bardzo dużych skurczów (terra incognita w PL). W tym samym czasie dwie posadzki w dużych obiektach poszły w proch, u nas i na sąsiedniej budowie. U nas ponadnormatywne skurcze a u sąsiadów beton spęczniał ?? W zasadzie do dziś nie wiadomo do końca co się stało.' Z mojego doświadczenia wynika, że wszystkie mieszanki sprzedawane jako C30/37 W8 ale oparte na cemencie hutniczym jako bazie, doznają dużych skurczów plastycznych... Często wychodzą ryski w kształcie górnej siatki zbrojeniowej, bo beton osiada plastycznie jeszcze długo po zatarciu, więc ta deklarowana szczelność nie może być osiągnięta. Generalnie coś nie gra na połączeniu CEMIII z plastyfikatorami, aczkolwiek technologiem betonu ani chemikiem nie jestem. A tam przy Czechach to w ogóle dzieje się coś dziwnego. W obrocie są jakieś czeskie odpady poprzemysłowe. Przez ekstrapolację zakładam, że podobne sytuacje mogą mieć miejsce w różnych częściach kraju.

W sytuacji 2 producent betonu stwierdził, że winna była podbudowa.

I te sytuacje ad1, ad2, nauczyły mnie, że producenci betonów robią wszystko aby nie uznać swojej winy (wygrasz może w sądzie, za kilka lat, jak biegły tak uzna), a właściwości chemiczne betonów są w PL tematem nie do końca opanowanym, ładuje się w ciemno zachodnią chemię do CEMIII byle nośność wychodziła i było tanio. Jak ci beton popęka to powiedzą, że to twoja wina. W świetle tego mam wątpliwości jak zachowuje się beton korozyjnie w długoterminowym narażeniu na czynniki szkodliwe - dlatego polecam izolowanie fundamentów, jak ktoś buduje dom, bo nakład nie jest duży w perspektywie ~50 lat. W przemysłówce nie izolujemy fundamentów bo nikt na to nie ma pieniędzy, robi się to tzw. W8 ale jw. pisałem, jest inna perspektywa użytkowania i nikogo to nie obchodzi. A jednak na mostach gdzie jest wyższa kultura i myślenie długoterminowe to fundamenty i przyczółki oraz oczywiście płyty pomostowe się izoluje... Teraz en masse niemalże gołymi rękami rozbiera się Gierkowskie wiadukty, które były robione w czasach gdy betonu się nie zabezpieczało i grożą zawaleniem (tak, tak, wiem, to były inne betony).

Jak zapewne wiecie cała teoria o trwałości żelbetu bez dodatkowych izolacji opiera się na zjawisku pasywacji stali w środowisku alkalicznym. Pod wpływem dwutlenku węgla oraz w środowisku kwaśnym (np. agresywna woda) stopniowo zmienia się odczyn otuliny betonowej z zasadowego na kwaśny, aż do utraty właściwości pasywacyjnej i rozpoczęcia korozji zbrojenia. Norma opisuje głównie wskaźnik w/c oraz klasę betonu dla danych klas ekspozycji, ale jednak wygląda na to, że te wymagania są za mało uszczegółowione bo betony oparte o różne cementy, różnie reagują (np. mało który cement nadaje się do XA2).

Przy czym nie mówię, że nie da się mieszanki bez izolacji zrobić dobrze. Da się - z obserwacji wynika, że bardzo dobrze zachowują się długoterminowo tzw. mieszanki drogowe, projektowane na klasy XD i XF.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gln dnia Pon 11:26, 06 Mar 2023, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GT
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:54, 06 Mar 2023    Temat postu:

możliwe że tamci co koło Czech to i są w północnej młp., generalnie nie dodają "tu" popiołów chyba ze sie im każe, ich B37 wychodzi na "B42".
A z tych kilku tyś m3 betonu ile polewali wodą? o pielęgnacji juz sie zapomina na budowach, z zakładów pref. przyjezdza gorąca belka po 20h od zalania i jest montowana...chemia, chemia i jeszcze raz dolary


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Fizyka budowli Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin