Forum Konstruktor budowlany Strona Główna Konstruktor budowlany
Forum projektantów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Praca po politechnice_nadprodukcja inżynierów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Ostrzeżenia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
femdesign1
Gość






PostWysłany: Pią 19:17, 22 Lut 2019    Temat postu:

Cytat:
Kolego, ciekawi mnie ten temat BIM, bo jest to coś stosunkowo nowego i widze, ze w UK coraz bardziej poszukiwane, a ludzi w tym temacie nie ma. Rozumiem, ze idealnym kandydatem byl by ktos, to ma duza wiedze w projektowaniu, ale czy da sie robic BIM nie będąc projektantem?


Klinkier urwałeś się ze średniowiecza ? To nie jest nic nowego ani przełomowego, poprostu Polska to zacofany intelektualnie kraj, podobnie jak z automatyzacją przemysłu. Nie chcę zdradzać w jakim kraju robiłem 2 stopień studiów, ale w Polsce na magisterce studenci dalej kreślą na kalce rysunki na budownictwo ogólne, więc wiesz. Ale BIM jest stosowany nawet w tych polskich małych firemkach które absolwentom płacą groszę, tak że proszę bez takich tekstów.


Cytat:
The concept of BIM has existed since the 1970s.[1][2][3]

The term 'building model' (in the sense of BIM as used today) was first used in papers in the mid-1980s: in a 1985 paper by Simon Ruffle eventually published in 1986,[4] and later in a 1986 paper by Robert Aish[5] - then at GMW Computers Ltd, developer of RUCAPS software - referring to the software's use at London's Heathrow Airport.[6] The term 'Building Information Model' first appeared in a 1992 paper by G.A. van Nederveen and F. P. Tolman


i nie tylko koncepcja ale też programy komputerowe

Cytat:
The first software tools developed for modelling buildings emerged in the late 1970s and early 1980s, and included workstation products such as Chuck Eastman's Building Description System and GLIDE, RUCAPS, Sonata, Reflex and Gable 4D Series. The early applications, and the hardware needed to run them, were expensive, which limited widespread adoption. ArchiCAD's Radar CH, released in 1984 was the first modelling software made available on a personal computer.[17]

To już za czasów komuny było, tak że stare dinozaury też powinny znać.


Ostatnio zmieniony przez femdesign1 dnia Pią 19:21, 22 Lut 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
barmin
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 768
Przeczytał: 35 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:51, 22 Lut 2019    Temat postu:

@kolega wyżej- nie wiem, o których latach studiów mówimy(brzmi jak zamierzchła przeszłość), ale jednak nikt już nie kreśli nic na kalce na mgr.

"BIM jest stosowany"- czyli rozumiem, że "małe polskie firemki" w 100% koordynują wszystkie branże w pełnym 3D i każdy opisany w pliku IFC obiekt ma spiętą całą bazę danych, łącznie z tym kto go dostarcza i na podstawie jakiej umowy, kiedy, w jakiej jest fazie itd? BIM to nie samo koordynowanie w 3D...

Nie chcesz zdradzać w jakim kraju robiłeś drugi stopień- wstydzisz się czy jak? Bo robisz porównanie, którego nikt nie jest w stanie zweryfikować Wink.

Zastanawia mnie fakt, iż udzielasz się na tym forum głównie w tematach kontrowersyjnych, rzadko w jakimś wątku merytorycznym- no i zawsze niesamowicie negatywnie nastawiony do rzeczy związanych z polską edukacją i inżynerią szeroko pojętą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
femdesign1
Gość






PostWysłany: Wto 20:02, 26 Lut 2019    Temat postu:

Cytat:
@kolega wyżej- nie wiem, o których latach studiów mówimy(brzmi jak zamierzchła przeszłość), ale jednak nikt już nie kreśli nic na kalce na mgr.


To się zdziwisz ale są uczelnie w Polsce na których (szczególnie na zaocznych) kreśli się na kalce rysunki zbrojenia stropu, podciągu itp. Poza tym normą jest że studenci robią projekty na II stopniu studiów z żelbetu i stali w sposób analityczny, łącznie ze statyką. Nie znając przy tym podstaw teorii elementów skończonych, i później taki absolwent nie potrafi skorzystać z prostego oprogramowania do zamodelowania konstrukcji, ani nie rozumie jak ono działa.

Cytat:
"BIM jest stosowany"- czyli rozumiem, że "małe polskie firemki" w 100% koordynują wszystkie branże w pełnym 3D i każdy opisany w pliku IFC obiekt ma spiętą całą bazę danych, łącznie z tym kto go dostarcza i na podstawie jakiej umowy, kiedy, w jakiej jest fazie itd? BIM to nie samo koordynowanie w 3D...
Nie, no i co z tego ?

Cytat:
Nie chcesz zdradzać w jakim kraju robiłeś drugi stopień- wstydzisz się czy jak? Bo robisz porównanie, którego nikt nie jest w stanie zweryfikować Wink
Nie chcę się przechwalać, po prostu po nocach śnią mi się koszmary jaki Polska to straszny kraj jeśli o instytucje, podatki, uczelnie,

Cytat:
Zastanawia mnie fakt, iż udzielasz się na tym forum głównie w tematach kontrowersyjnych, rzadko w jakimś wątku merytorycznym- no i zawsze niesamowicie negatywnie nastawiony do rzeczy związanych z polską edukacją i inżynerią szeroko pojętą...


Bo nie pracuje w branży budowlanej w Polsce, i powiem ci że też mi się nie chcę czytać wypocin polskich niewolników na temat kolejnych zmian w prawie np. ostatnio sprawa z architektami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Klinkier
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 410
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:32, 26 Lut 2019    Temat postu:

Też się spotkałem z kreśleniem na kalce na obu stopniach. Ja naprawdę nie rozumiem zasadności takiego czegoś, nawet na studiach inżynierskich - to jakieś kretyńskie robienie pod górkę dla samej zasady.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dywan
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1004
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:45, 26 Lut 2019    Temat postu:

Ja na studiach musiałem cały budynek narysować na BO w kalce. Troche to było męczące, ale czy teraz mam aż tak "mniej" roboty to nie wiem. Cięzko mi powiedzieć na ile zasadne jest to rysowanie ręczne, ale liczenie ręczne jak najbardziej. Widać bardzo dużą zmianę pokoleniową - co starsi inżynierowie potrafią wszystko na kartce policzyć, znają całe tabele na pamieć, wzorki, wydaje się, że dużo więcej wiedzą o tym co robią. Jakiś czas temu młodszy kolega po prostu wpisał dane do programu, wyskoczyło mu, że pali się na zielono: "To jest OK". Liczenie czegoś ręcznie czy nawet wykonanie szkicu ręcznie to bardzo ważna umiejętność.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
femdesign1
Gość






PostWysłany: Śro 7:47, 27 Lut 2019    Temat postu:

Cytat:
Ja na studiach musiałem cały budynek narysować na BO w kalce. Troche to było męczące, ale czy teraz mam aż tak "mniej" roboty to nie wiem. Cięzko mi powiedzieć na ile zasadne jest to rysowanie ręczne, ale liczenie ręczne jak najbardziej. Widać bardzo dużą zmianę pokoleniową - co starsi inżynierowie potrafią wszystko na kartce policzyć, znają całe tabele na pamieć, wzorki, wydaje się, że dużo więcej wiedzą o tym co robią. Jakiś czas temu młodszy kolega po prostu wpisał dane do programu, wyskoczyło mu, że pali się na zielono: "To jest OK". Liczenie czegoś ręcznie czy nawet wykonanie szkicu ręcznie to bardzo ważna umiejętność.


Starzy inżynierowie budownictwa w Polsce są głupsi niż młodsi, świadczyć o tym może to że przyzwalają na istnienie takich tworów jak izba inżynierów budownictwa, nie należy z nimi rozmawiać bo i tak nie mają nic ciekawego do przekazania. A argument jest na równi do tego że "Przeciętny Niemiec nie potrafi złożyć mebli z ikei a Polak tak.". Twoim zadaniem nie jest liczyć wszystkiego analitycznie, tylko rozumieć jak to działa, rozumieć teorię eurokodów, MESu, itp. I to nic nie daje że na uczelni policzycie projekty ze stali, żelbetu Eurokodów skoro wy dalej nie rozumiecie tej teorii. POZA TYM ŻEBY ZROZUMIEĆ EUROKODY TRZEBA JE PRZECZYTAĆ PO ANGIELSKU.


Ostatnio zmieniony przez femdesign1 dnia Śro 8:10, 27 Lut 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Klinkier
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 410
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:43, 27 Lut 2019    Temat postu:

Po umiejętność szkicowania nie trzeba iść na studia; tym bardziej kreślenie na kalce domków jednorodzinnych jest kretyńskim marnowaniem czasu i pokazuje miałkość prowadzących i ich podejścia do dydaktyki.
Co do zmiany pokoleniowej - starsi inżynierowie potrafią sobie na papierze wszystko policzyć, no bo właśnie, są starsi i w ten sposób MUSIELI pracować prawie całe zawodowe życie. Dałbyś wtedy takiemu RM-WINa to by Cię na rękach nosił. Do tego za ich kadencji program studiów to były zajęcia od rana do wieczora, obecnie obcina się godziny do minimum (ze stratą do studentów), a i tak wpycha się jeszcze jakieś durne zajęcia-zapchajdziury (dla mnie do dzisiaj na uczelniach wyższych kuriozum są obowiązkowe zajęcia z...wychowania fizycznego, państwo opiekuńcze, psia mać).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Klinkier dnia Śro 10:45, 27 Lut 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
budkate
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 18 Mar 2014
Posty: 188
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:10, 27 Lut 2019    Temat postu:

Argument, że "jak zabraknie prądu to ciekawe jak sobie poradzą nowi inżynierowie" też jest śmieszny. Jak zabraknie prądu to nie będzie żadnego budowania tylko postapokaliptyczny survival o wodę i jedzenie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Klinkier
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 410
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:23, 27 Lut 2019    Temat postu:

Nigdy nie odbierałem tego jako coś zabawnego. Jak się potem okazało, to była zapowiedź tego z jaką mentalnością potem spotyka się ludzi w pracy zawodowej. Takie teksty to traktowanie rozmówcy jak skończonego idioty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dywan
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1004
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:57, 27 Lut 2019    Temat postu:

femdesign1 napisał:
Starzy inżynierowie budownictwa w Polsce są głupsi niż młodsi, świadczyć o tym może to że przyzwalają na istnienie takich tworów jak izba inżynierów budownictwa, nie należy z nimi rozmawiać bo i tak nie mają nic ciekawego do przekazania.


No tutaj to chyba pojechałeś po bandzie, rozumiem że ten temat dla Ciebie to służy tylko do wylewania swoich flustracji?

Chodziło mi o to, ze ludzie, którzy liczyli konstrukcje "kiedys" musieli patrzeć na konkretne wartości, a teraz, przynajmniej ja się z tym spotkałem, patrzy się na zielone i czerwone światełka. Nie mówię, że tylko i wyłącznie. Mam tutaj na myśli chociazby to co jest napisane we wstepie do modelowania prof Starosolskiego, na zasadzie "mamy komputer, pali się na zielono, rysuj". Chociaż może nie ma co ciągnąc tej myśli. Może to po prostu doświadcznie.

Nie mówię, że liczenie obecnie czegokolwiek ręcznie ma praktyczny sens przy normalnym projetkowaniu, ale zważywszy chociażby na błędy w programach dobrze mieć pojęcie jak to działa, jak można sobie coś szybko sprawdzić przybliżonym schematem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pebeusz
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 01 Mar 2012
Posty: 135
Przeczytał: 9 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:28, 02 Mar 2019    Temat postu:

Według mnie oba podejścia są tak samo ważne. Ważne by wiedzieć o co chodzi (tzn umieć policzyć ręcznie, a przynajmniej wiedzieć jak się do tego zabrać, co na co wpływa itp) i ważne jest umieć korzystać z najnowszego oprogramowania. Natomiast podejście skrajne w jedną czy drugą stronę, tzn albo brak rozwoju i zastój, albo "kolorowe światełka", tworzą albo "leśnych dziadków" albo "zaprogramowanych głupków" Wink. Niestety taka prawda.

O dziwo, mój szef jaki by nie był, powtarzał mi zawsze: "obliczenia są tylko pomocą dla inżyniera, najważniejsze jest to co masz w głowie i że potrafisz zweryfikować na podstawie doświadczenia wyniki tych obliczeń" Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pebeusz dnia Sob 0:29, 02 Mar 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
123BETON
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 23 Lis 2016
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemcy

PostWysłany: Sob 8:54, 02 Mar 2019    Temat postu:

Dywan demonizujesz z tymi swiatelkami. Nie wiem jaki procent w ten sposob podchodzi ale, na pewno niewielki. Moze dla PRZYKLADU zaraz po studiach ktos w poczatkowym etapie bez doswiadczenia gdzie naprawde nie czuje jeszcze tematu - ale taka osoba sie uczy-poza tym to nie tylkow Polsce. Teraz powstaje pytanie juz nie pierwszy raz zadane. Czy uprawnienia maja sens w kraju z owa nadprodukcja inzynierow. Gdyby wszystkich do projektowania dopuscili to nie wiem jakie bylyby tego konsekwencje.
A co do kalki to moim zdaniem tez strata czasu-trzeba patrzeć realnie- te godziny mozna przeznaczyc np na praktyczne zastosowanie mesa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dywan
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 24 Wrz 2018
Posty: 1004
Przeczytał: 13 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:56, 03 Mar 2019    Temat postu:

Zgadzam się w 100% z tym, że powinni uczyć więcej MESu i generalnie wykorzystywania kompa do obliczeń. Bo na tym nasz zawód polega, a nie na ryciu robaczków z teorii sprężystosci. Nie widze jednak nic złego w tym, by na pierwszym czy drugim roku ktoś miał pare godzin rysunku technicznego i kreski, a potem ewentualnie narysował jakiś mały domek (nie ma to przecież być blok). To jest kilka kresek, a daje praktyczne umiejętności i troche wiecej świadomosci na temat tego co się rysuje. Już niechce wchodzić w tematyke architektów i ich rysunków robionych automatami gdzie nie można doczytać się co autor miał na mysli ale "komputer mu tak wypluł".
Takze myślę, że każdy powinien ten jeden raz na studiach przeliczyć słup żelbetowy ręcznie by móc samemu zrobic sobie podkładkę np. w excelu. Wiesz czy Twoj program do liczenia słupa zadaje sam z siebie mimośród niezamierzony czy też musisz może samodzielnie dowalić moment? O to mi chodziło. Nie wiem gdzie tu demonizowanie, ja po prostu z takim jak opisałem wyzej podejściem do pracy osobiście sie spotkałem i nie chodzi niestety o jakiegoś świerzaka tylko mojego ówczesnego pracodawcę Wink Nie napisałem, że połowa inżynierów tak podchodzi do tematu.
Dla mnie osobiscie najciekawsze były zajęcia na piatym roku np. z nosności granicznej konstrukcji i właśnie praktyczne laborki gdzie się to robiło i tego właśnie było za mało. Powinno być na studiach więcej ćwiczeń i laborek ale nie takich jak np ja miałem, że dwie godziny zamiatam podłogę by potem przez 15 minut oglądać łamanie belek.

Czy uprawnienia mają sens w kraju z nadprodukcją inżynierów? Ja nie wiem, bo uprawnienia to pytanie ile metrów od granicy możne stać szambo, albo kto jest uczestnikiem procesu budowlanego a chyba nie pytanie w stylu jaka jest długość wyboczenia rygla? Czy się mylę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
X51
Forumowicz



Dołączył: 16 Sie 2017
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 16:34, 03 Mar 2019    Temat postu:

Zawsze dawałem ten link kolegom, teraz trochę się nie da, bo temat mocno się rozjechał Smile Ale cóż, jakaś dyskusja się wywiązała, niekoniecznie bezcelowa Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prem
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 26 Maj 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:19, 08 Mar 2019    Temat postu:

budkate napisał:
Argument, że "jak zabraknie prądu to ciekawe jak sobie poradzą nowi inżynierowie" też jest śmieszny. Jak zabraknie prądu to nie będzie żadnego budowania tylko postapokaliptyczny survival o wodę i jedzenie Very Happy


To słyszałem w trakcie studiów na Mechanice Budowli od zmarłego całkiem niedawno dr. Zięby. No i jego słynne powiedzonko o przyjrzeniu się dobrze aresztowi na Montelupich Wink

Jeśli chodzi o rysowanie na kalce to było chyba tylko lekcją cierpliwości. Jako argument prowadzący podawali: "bo jak pojedziecie na budowę to czasem trzeba będzie coś na miejscu na szybko naszkicować". Na kontrargument, że zawsze można pojechać na budowę z laptopem i ACADem jakoś już nie chcieli odpowiadać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Ostrzeżenia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 24 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin