Forum Konstruktor budowlany Strona Główna Konstruktor budowlany
Forum projektantów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Deregulacjia - uwagi do rozprządzenia nieuwzględnione
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Uprawnienia, certyfikaty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dzia-dzio
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 11 Paź 2013
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:40, 05 Wrz 2014    Temat postu:

Moim zdaniem wykreślenie zabudowy zagrodowej jest sensowne pod każdym względem ograniczenie kubaturowe można dyskutować np. 1500m3 ale jak zostanie 1000m3 też nie będzie tragedi.

Takich budynków powstaje najwięcej dlatego jest o to taka walka i merytoryczne argumenty nie przebijają się, zobaczymy...

Racja leży po naszej stronie ograniczenie do zabudowy zagrodowej jest absurdalne. Prędzej czy później trafi się uczciwy minister budownictwa i to zmienimy jeżeli teraz zostanie to zablokowane przez Pana Żbika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
senmil
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2713
Przeczytał: 31 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Północ

PostWysłany: Pią 13:21, 05 Wrz 2014    Temat postu:

Konrad88nj, dzięki za rzeczową odpowiedź. Później się do niej odniosę bo mam nieco inne zdanie Smile.

Tymczasem jak pokazuje życie bez dyplomu architekta można się obyć Wink:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat:
Przez ponad 30 lat oszust udawał dyplomowanego architekta - projektował budowane w regionie paryskim żłobki, szkoły i komunalne budynki mieszkalne. Został jednak łagodnie potraktowany przez sąd.

60-letni mężczyzna, który podrobił swój dyplom architekta, został skazany tylko na 2 lata więzienia w zawieszeniu. Po kontrolach zaprojektowanych przez niego budynków, okazało się bowiem, że są one poprawnie skonstruowane i odpowiadają wszystkim obowiązującym normom.

Oskarżony wyjaśnił w czasie procesu, że jest samoukiem, podobnie jak sławny francuski architekt Le Corbusier. Zapewnił też, że postanowił studiować i zdobyć odpowiedni dyplom.

Media we Francji alarmują jednak, że przez ponad ćwierć wieku władze regionu paryskiego powierzały budowę budynków publicznych komuś, kto mógł się okazać oszustem pozbawionym podstawowych kompetencji.

(acz)


Do tego PZITB bierze się za promowanie inżyniera w mediach:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez senmil dnia Pią 13:23, 05 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Parikon
Skokovis



Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:52, 05 Wrz 2014    Temat postu:

Nie ujmując temu francuskiemu architektowi bez dyplomu to co oznacza, że jego budynki były poprawnie skonstruowane? Wink
We Francji architekt sam sobie potwierdza konstrukcje?

Pod tymże artykułem jest taki komentarz

Cytat:
A w naszym kochanym kraju standardem robi sie pseudo projektowanie architektury przez konstruktora a nawet projektanta sanitarnego i podbijanie przez zaufanego emeryta architekta za przyslowiowe pincet.brawo srodowisko



Będą kontrole Wink Pseudoprojektanci architektury i emeryci architekci muszą uważać. Tak nie wolno.

Z całego tego artykuły wychodzi, że architekt konstruuje poprawnie budynki i powierza mu się budowę budynków. Jakby pisali o polskim inżynierze kierunku budownictwo. Trzeba to promować Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Parikon dnia Pią 14:09, 05 Wrz 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
youlian
Forumowicz



Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 25
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:04, 05 Wrz 2014    Temat postu:

Lista architektów bez formalnego wykształcenia:
[link widoczny dla zalogowanych]

Moim zdaniem jeden z najlepszych architektów na świecie Tadao Ando był m.i. kierowcą ciężarówki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Parikon
Skokovis



Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:03, 05 Wrz 2014    Temat postu:

Accuracy of UK Government information about Architects Registration
In May 2006 the then Prime Minister (Mr Blair) arranged for ministerial responsibility for the Architects Registration Board to be transferred from the then Office of the Deputy Prime Minister (ODPM) to a newly formed Department which was to be called "Communities and Local Government" (DCLG) and to be headed by a Secretary of State (Ruth Kelly), to whom the Prime Minister addressed a letter setting out what was required. This Department's official website published the Prime Minister's letter and stated its vision to be of "prosperous and cohesive communities, offering a safe, healthy and sustainable environment for all".

The website also had a page for describing the Architects Registration Board where it offered a summary of the effect of the legislation, but which had a thread of inaccuracy in three out of four sentences, namely:

-stating that ARB "succeeded" ARCUK, when the legislation had expressly stated that it was the same body but with another name as from July 1997 (See above: Continuity of Legislation);

-stating that it was established to guarantee the professional competence of architects to consumers, when there is nothing in the legislation or otherwise giving ARB either the legal powers or the funds to honour any such guarantee; and

-that all architects must be registered by ARB in order to practise legally in the United Kingdom, when under the legislation (see related articles cited below) an architect, or any other person, is free to perform or supply the services of an architect subject only to the restrictions on the use of the vernacular word "architect" contained in the legislation first enacted by Parliament in the 1938 Act.

Cytat:
-że wszyscy architekci muszą być zarejestrowani przez ARB aby praktykować legalnie w Wielkiej Brytanii, natomiast zgodnie z ustawodawstwem (patrz: powiązane artykuły cytowane poniżej) architekt, lub inna osoba, ma prawo wykonania lub świadczenia usług architekta zawodowego tylko z ograniczeniem do wykorzystania potocznego słowa "architekt", użytego w pierwszej ustawie uchwalonej przez Parlament w akcie z 1938.


[link widoczny dla zalogowanych]

Jak w tłumaczeniu jest poważny błąd, proszę o wyrozumiałość, a osoby bardziej biegłe w angielskim o poprawienie nieścisłości.

Nie trzeba znać paragrafu 229 Kodeksu Hamurabiego, żeby wiedzieć, że żaden architekt nie będący budowniczym czyli inżynierem kierunku budownictwo nie podpisze się pod projektem w zakresie konstrukcji obiektu architektonicznego (głównego-górotwórczego w okolicy)

Cytat:
§ 229 Jeśli budowniczy wybudował komuś dom, a dzieła swego nie wykonał trwale i dom, który wybudował, zawali się i zabije właściciela, budowniczy poniesie karę śmierci.


Dlatego zawód architekt mógłby wykonywać nawet on Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
Chociaż inżynierowie musieliby się dużo napoprawiać Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Parikon dnia Pią 21:20, 05 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
senmil
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2713
Przeczytał: 31 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Północ

PostWysłany: Sob 21:02, 06 Wrz 2014    Temat postu:

konrad88nj napisał:
senmil,
Inżynier budownictwa w projektowaniu NIEKTÓRYCH obiektów powinien zajmować się nie tylko projektowaniem głównej konstrukcji nośnej. Dobrym przykładem są obiekty produkcyjne. Przy projektowaniu tego typu budynków najważniejsza jest linia technologiczna, następnie konstrukcja obiektu pozwalająca na optymalizację zasadniczych kosztów inwestycji. Architektura to tylko obudowa i ściany wewnętrzne które w przypadku firm rozwijających się zmieniają swoje miejsce bardzo często. Posadzka?, kształt dachu? "attyka"? sprawa czysto konstrukcyjna.
Wielokrotnie gdy jestem projektantem konstrukcji rujnuje wizje architekta przy spotkaniu z inwestorem. Dlaczego? dlatego, że architekt ma mgliste pojęcie o schematach statycznych oraz kosztach związanych z przyjęciem niewłaściwych założeń.

Nie rozumiem założenia, że inżynier budownictwa to tylko konstruktor. Jako inżynier nie możesz się zająć sporządzaniem PZT, funkcją i formą budynków jeżeli tylko będziesz miał na to ochotę? Czy masz jakiś zakaz zajmowania się tworzeniem koncepcji i później projektów budowlanych?

konrad88nj napisał:
Domy jednorodzinne... przy tego typu obiektach konstrukcja jest na miejscu drugorzędnym, najważniejszy jest wygląd budynku oraz jego funkcjonalność. Nie oszukujmy się w projektach domów dla nas konstruktorów najważniejsza jest konstrukcja, tak nas nauczyli na studiach. Dlatego też dobry projekt architekta znacznie różni się od projektu inżyniera budownictwa.

Konstrukcja również jest ważna, ale też sprawy techniczne [budowlane]. Technologia i sprawność i efektywność budynku w trakcie użytkowania to również bardzo ważne aspekty. Odpowiedni dobór technologii, izolacji to czyja domena? Nie zgodzę się, że nas nie uczą.

konrad88nj napisał:
Podsumowując moim zdaniem podział uprawnień architektonicznych na kubaturę nie ma sensu.
Inżynier budownictwa bardziej by skorzystał z możliwości projektowania budynków np produkcyjnych, magazynowych bez ograniczeń niż na domkach jednorodzinnych do 1000m3 kubatury. O tym niestety możemy pomarzyć albo dorobić sobie mgr inż. arch.

Dlatego inżynier w uprawnieniach konstrukcyjno-budowlanych powinien mieć możliwość projektowania pewnych budynków (takich jak gospodarcze, przemysłowe, garaże) w pełnym zakresie. W ZAKRESIE SWOJEGO ZAWODU, a nie dodatkowych uprawnień!

konrad88nj napisał:
Zastanawia mnie jedno, kto z Was zrobiłby 1,5 roku praktyki u architekta tylko po to aby projektować budynki do 1000m3 kubatury?

Zaskoczę Cię. Udokumentowanej praktyki "w architekturze" mam zebrane prawie 4 lata, a pracuję "u architekta" (w zasadzie to odwrotnie) prawie 10lat. Nawet na forum jest kilku kolegów IBO, którzy w swoich pracowniach projektują budynki w zakresie funkcji i formy wraz z PZT. Trochę nie rozumiem robienia praktyki „u architekta”… Czy mając pracownie nie możesz zatrudnić architekta? Architekt nie może pracować u Ciebie? Nie możesz prowadzić pracowni projektowej zajmującej się projektowaniem budynków czy być jej właścicielem będąc inżynierem po budownictwie?

Myślę, że nie tylko na WSEIZ można dorobić "architekta" warto by było popytać na innych uczelniach. Pamiętam, gdy studiowałem na Wojskowej Akademii Technicznej na magisterkę z budownictwa dołączyła do nas mgr inż. arch. dzisiaj ma już uprawnienia wykonawcze.[/quote]
Różnica jest taka, że na budownictwie nikt nie robi problemów z przyjęciem po architekturze, odwrotnie są problemy. Podyplomówek uzupełniających po budownictwie nie ma. Jedna czy dwie uczelnie to za mało. Zresztą po co robić dodatkowy papier? Tylko po to, żeby dać zarobić uczelni bo praktyka i doświadczenie się nie liczy? Nie można na egzaminie sprawdzić zakresu wiedzy w danym zakresie?

Zwróćcie uwagę na pewną hipokryzję. W uprawnieniach wykonawczych w specjalności konstrukcyjno-budowlanej MOŻNA dopisać, że uprawniają do prowadzenia budowy w zakresie „architektury”, ale już przy projektowaniu nie. Nie jest to dziwne i nielogiczne?
Dziaidzio, mimo że mamy rację ktoś to blokuje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaverS
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 1178
Przeczytał: 22 tematy

Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Nie 12:27, 07 Wrz 2014    Temat postu:

Jednym z kryterium przyjęcia na studia architektoniczne jest egzamin z rysunku, to podstawowa zapora dla typowego ucznia liceum lub technikum oraz inżyniera budowlanego nie mającego "talentu" do rysunku spełniającego kryteria egzaminu wstępnego.

Interesować się architekturą kazdy ma prawo, ale zajmować się nią, do tego trzeba predyspozycji. Nie kazdy IBO do tego się nadaje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MaverS dnia Nie 12:28, 07 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sel
Aktywny Forumowicz



Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:55, 07 Wrz 2014    Temat postu:

Jakich predyspozycji ? 90% architektów to zwykli projektanci którzy nie mają jakiś specjalnych zdolności tylko to czego się nauczyli oraz doświadczenie, pozostałe 10% to właśnie Ci ludzie z predyspozycjami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dzia-dzio
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 11 Paź 2013
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:13, 07 Wrz 2014    Temat postu:

Egzamin z rysunku to jest kwestia brania korepetycji u o odpowiednich osób...

Oczywiście, że nie każdy inżynier będzie chciał się zajmować projektowaniem w spec. architektonicznej sądzę że nieliczni...

Egzamin na uprawnienia to też nie będzie taka pestka i dobrze...
Trzeba tylko doprowadzić do likwidacji absurdalnego ograniczenia do zabudowy zagrodowej. Prędzej czy później stanie się to faktem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Klinkier
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 410
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:40, 07 Wrz 2014    Temat postu:

I do czego ten rysunek odręczny potem się przydaje w pracy zawodowej? Dzisiaj wizualizacje lecą hurtowo z kombajnów graficznych, a i często bierze się do tego podwykonawcę, który lepiej się orientuje w 3DSMax, Photoshopie i dopieści dla inwestora i folderów reklamowych kilka kadrów. Na palcach jednej ręki mogę policzyć czynnych zawodowo architektów, którzy od czasu do czasu przepchną jakąś ładniejszą akwarelę, by zareklamować budynek. Na moje pytanie czy rysunek im się w ogóle przydaje przy twórczej stronie projektowania architektonicznego większość puknęła się w głowę i stwierdziła, że na takie rzeczy nie ma po prostu czasu - w większości szkicują sobie jedynie koncepcję elewacji przed zleceniem wizualizacji komuś innemu.

Kolega dzia-dzio ma rację - to jest kwestia dodatkowych korków w pracowni rysunku, który "robi" kandydatów pod konkretną uczelnię. Sam z ciekawości jeździłem przez pewien czas na taki kurs i fakt - chłopaki trzaskali świetne prace. Problem polegał na tym, że w pracy architekta później takich nie uświadczysz Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Klinkier dnia Nie 14:42, 07 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
senmil
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2713
Przeczytał: 31 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Północ

PostWysłany: Nie 17:17, 07 Wrz 2014    Temat postu:

Rysunek odręczny był u nas już w technikum. Dokładniej to mieliśmy oprócz martwej natury też rysunek postaci (z natury), więc nie przesadzajmy. Test wstępny na architekturze to nie tylko postać, ale też test znajomości historii architektury oraz wyobraźni delikwenta. Jednak nikt nikogo nie nauczy projektowania pięknych budynków. Na architekturze też się można prześlizgnąć tak jak i na budownictwie (oraz innych kierunkach). Studia tutaj są podstawą, ale nie świadczą o fachowości absolwenta i jego przygotowaniu do zawodu. Szczególnie w ostatnich latach gdy programy są drastycznie ograniczane i okrajane (stąd IARP nagle znalazła sobie argument o znikomej ilości przedmiotów "architektonicznych" na budownictwie).

Dyskutujemy zupełnie poza tematem. Skoro jest praktyka i dwustopniowy egzamin to po co to jest? Przecież idąc takim tokiem rozumowania to wystarczy skończyć studia i odwalić kilka lat praktyki żeby dostać uprawnienia bez egzaminu. Po budownictwie --> kierownik budowy czy konstruktor, a po architekturze --> projektant budynków (tylko niech będą precyzyjne definicje w prawie co kto może). I koniec. Po co jest dziennik praktyk, spisywanie tydzień po tygodniu i do tego dwustopniowy egzamin? Chyba właśnie po to żeby określić kto czym się zajmował i do czego ma przygotowanie, nie? Jeżeli mam praktykę i ŻADNEGO obiektu w zagrodówce, a dostaję zagrodówkę to chyba coś jest "nie teges". Czy może tylko ja mam pomroczność jasną i żyję w wyimaginowanym świecie? Matrix czy coś podobnego Wink.

Pamiętacie ten temat:
http://www.konstruktorbudowlany.fora.pl/ostrzezenia,21/inicjatywa-legislacyjna-izby-architektow-rp,770.html
Cytat z inicjatywy:
Cytat:
architekt posiada w polskich realiach również tytuł zawodowy inzyniera, Wynika to z koniecznosci posiadania szerokiej interdyscyplinarnej wiedzy technicznej
w budownictwie, bez której własciwe wykonywanie zawodu architekta byłoby niemożliwe.
Wiedza ta jest na tyle szeroka i potwierdzona w zharmonizowanym w Europie systemie
kształcenia architektów, iż umożliwia im samodzielne wykonywanie projektów konstrukcyjnych
prostych obiektów budowlanych z wyłaczeniem np.: konstrukcji fundamentów głebokich i
trudniejszych konstrukcji statycznie niewyznaczalnych. Wyłaczenie to wydaje sie konieczne z
uwagi na fakt, że gdyby architekt miał posiadac analogiczna specjalistyczna wiedze w tym
zakresie, to studia architektoniczne musiałyby trwac minimum 8 lat.

To był rok 2008.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez senmil dnia Nie 17:31, 07 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sel
Aktywny Forumowicz



Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:57, 07 Wrz 2014    Temat postu:

senmil napisał:
Rysunek odręczny był u nas już w technikum. Dokładniej to mieliśmy oprócz martwej natury też rysunek postaci (z natury), więc nie przesadzajmy. Test wstępny na architekturze to nie tylko postać, ale też test znajomości historii architektury oraz wyobraźni delikwenta. Jednak nikt nikogo nie nauczy projektowania pięknych budynków. Na architekturze też się można prześlizgnąć tak jak i na budownictwie (oraz innych kierunkach). Studia tutaj są podstawą, ale nie świadczą o fachowości absolwenta i jego przygotowaniu do zawodu. Szczególnie w ostatnich latach gdy programy są drastycznie ograniczane i okrajane (stąd IARP nagle znalazła sobie argument o znikomej ilości przedmiotów "architektonicznych" na budownictwie).

Dyskutujemy zupełnie poza tematem. Skoro jest praktyka i dwustopniowy egzamin to po co to jest? Przecież idąc takim tokiem rozumowania to wystarczy skończyć studia i odwalić kilka lat praktyki żeby dostać uprawnienia bez egzaminu. Po budownictwie --> kierownik budowy czy konstruktor, a po architekturze --> projektant budynków (tylko niech będą precyzyjne definicje w prawie co kto może). I koniec. Po co jest dziennik praktyk, spisywanie tydzień po tygodniu i do tego dwustopniowy egzamin? Chyba właśnie po to żeby określić kto czym się zajmował i do czego ma przygotowanie, nie? Jeżeli mam praktykę i ŻADNEGO obiektu w zagrodówce, a dostaję zagrodówkę to chyba coś jest "nie teges". Czy może tylko ja mam pomroczność jasną i żyję w wyimaginowanym świecie? Matrix czy coś podobnego Wink.

Pamiętacie ten temat:
http://www.konstruktorbudowlany.fora.pl/ostrzezenia,21/inicjatywa-legislacyjna-izby-architektow-rp,770.html
Cytat z inicjatywy:
Cytat:
architekt posiada w polskich realiach również tytuł zawodowy inzyniera, Wynika to z koniecznosci posiadania szerokiej interdyscyplinarnej wiedzy technicznej
w budownictwie, bez której własciwe wykonywanie zawodu architekta byłoby niemożliwe.
Wiedza ta jest na tyle szeroka i potwierdzona w zharmonizowanym w Europie systemie
kształcenia architektów, iż umożliwia im samodzielne wykonywanie projektów konstrukcyjnych
prostych obiektów budowlanych z wyłaczeniem np.: konstrukcji fundamentów głebokich i
trudniejszych konstrukcji statycznie niewyznaczalnych. Wyłaczenie to wydaje sie konieczne z
uwagi na fakt, że gdyby architekt miał posiadac analogiczna specjalistyczna wiedze w tym
zakresie, to studia architektoniczne musiałyby trwac minimum 8 lat.

To był rok 2008.


Jeszcze nie spotkałem architekta który potrafi policzyć prostą belkę, fundament a co dopiero słup więc o czym my rozmawiamy ?

Uwolnić rynek, rynek sam się "wyreguluje". I tak zgadzam się żeby architekci mieli uprawnienia konstrukcyjne a konstruktorzy uprawnienia architektoniczne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sel dnia Pon 0:00, 08 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Klinkier
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 410
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:12, 08 Wrz 2014    Temat postu:

sel napisał:
I tak zgadzam się żeby architekci mieli uprawnienia konstrukcyjne a konstruktorzy uprawnienia architektoniczne.


Wątpię, by taki stan normalności kiedykolwiek się w Polsce pojawił. Ja w ogóle jestem za tym, że jeśli już musi istnieć jakakolwiek izba zawodowa, to powinna być JEDNA, która zrzeszałaby wszystkie samodzielne funkcje techniczne w budownictwie - bez sztucznego podziału na inżynierów i architektów. To zbierane na drodze zawodowej doświadczenie powinno decydować o posiadanych uprawnieniach w danych specjalnościach, a nie sztywna prawna regulacja nieżyciowym Rozporządzeniem.

Btw czy trafił ktoś na kolejne wiadomości w dyskutowanym temacie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Parikon
Skokovis



Dołączył: 09 Lip 2014
Posty: 2109
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:03, 08 Wrz 2014    Temat postu:

Klinkier napisał:
sel napisał:
I tak zgadzam się żeby architekci mieli uprawnienia konstrukcyjne a konstruktorzy uprawnienia architektoniczne.


Wątpię, by taki stan normalności kiedykolwiek się w Polsce pojawił. Ja w ogóle jestem za tym, że jeśli już musi istnieć jakakolwiek izba zawodowa, to powinna być JEDNA, która zrzeszałaby wszystkie samodzielne funkcje techniczne w budownictwie - bez sztucznego podziału na inżynierów i architektów. To zbierane na drodze zawodowej doświadczenie powinno decydować o posiadanych uprawnieniach w danych specjalnościach, a nie sztywna prawna regulacja nieżyciowym Rozporządzeniem.

Btw czy trafił ktoś na kolejne wiadomości w dyskutowanym temacie?



Cytat:
Informujemy, że w Dzienniku Ustaw z dnia 10 czerwca 2014 r., poz. 768 jest ogłoszona Ustawa z dnia 9 maja 2014 r. o ułatwieniu dostępu do wykonywania niektórych zawodów regulowanych. Ustawa ta wprowadza zmiany do ustawy Prawo budowlane m. in. w zakresie możliwości uzyskiwania uprawnień budowlanych przez absolwentów studiów I stopnia. Ponadto szczegółowe kryteria uznawania wykształcenia jako odpowiedniego i pokrewnego oraz warunki zaliczania praktyki zawodowej do uprawnień, w tym możliwości zaliczania praktyki z okresu studiów, a także zakres wymagań przy postępowania kwalifikacyjnym i egzaminacyjnym w samorządzie zawodowym inżynierów budownictwa, określi rozporządzenie w sprawie samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie, które jest aktualnie procedowane w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju w uzgodnieniu z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego (spodziewany termin opublikowania w drugiej połowie września br.).


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ciuset
Doświadczony Forumowicz



Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:19, 08 Wrz 2014    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Konstruktor budowlany Strona Główna -> Uprawnienia, certyfikaty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 13, 14, 15  Następny
Strona 2 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin