Konstruktor budowlany

quad

Nadawane obecnie uprawnienia w specjalności konstrukcyjno-budowlanej uprawniają do samodzielnego projektowania m.in. budowli: maszty, wieże, mury itp. - każdy urzędnik to mówi.
Także możemy sobie projektować np

[link widoczny dla zalogowanych]
Co za różnica czy wykorzystam cegłę - pełna konstrukcja, stal - ażurowa konstrukcja i w środku umieszczę zbiornik. Idea

Mogę

Jak najbardziej Idea

Dziwny to kraj powyższy obiekt mogę projektować, a budynku miekszalnego już nie - paranoja.

Klinkier

Kolega z Bydgoszczy, czy akurat taki przykład pod ręką miał? Wink

piotrbu (Piotr Buśka)

Jestem świeżo po konferencji Konstrukcje Budowlane na Narodowym w Warszawie.
Odbyła się tam też dyskusja na temat właśnie marginalizacji zawodu inżyniera budownictwa, dominacji architektów, ograniczania naszych uprawnień itp.
Wynika z niej, że kierownictwo naszej Izby ma świadomość tego wszystkiego, usiłuje robić coś w tym kierunku, ale nie może się przebić. Pomimo większej liczebności w porównaniu do architektów nie mamy tej siły przebicia, nie mamy przedstawicieli w komisjach, sejmie, ministerstwach. Nie chce nam się angażować w te sprawy, w przeciwieństwie do architektów.
Wiesław Bocheńczyk, który był moderatorem konferencji stwierdził, że zrezygnował z pracy w komisji, bo jego uwagi, nawet w kwestiach ściśle dotyczące inżynierów nie były uwzględniane.
Prof. Starosolski skrytykował Izbę, powiedział, że Izbę stać na to, żeby opracowała własne projekty ustaw i rozporządzeń i forsowała je w sejmie, wg niego to jest jedyna droga zmiany sytuacji - jesteśmy armią ponad 100tys. ludzi.
Wspomniany został też fakt, że zawód konstruktora jest dzisiaj zupełnie zapomniany i nie istniejący w świadomości społecznej.

Generalnie mam wrażenie, że nasi przedstawiciele nie mają żadnego pomysłu na to co robić w tej sytuacji. Co prawda tych przedstawicieli nie było na konferencji, ale Pan Bocheńczyk jako osoba związana z tym środowiskiem tak to przedstawił.

grzegrucha

Panowie o czym my mówimy, jak nawet nasza izba popiera architektów. Polecam przeczytać co zamieściła Świętokrzyska Izba Inżynierów.
[link widoczny dla zalogowanych]

ProjektK66

Ja tam na zdjęciu nikogo młodego nie widzę, sam PRL! Jak artyści plastycy się boją o zarobek, to wystarczy spojrzeć na pracę informatyka, szwagier jako informatyk zaciąga 10kzł na łapę i dobrze mu z tym, nie ma tej branży żadnych uprawnień. Dziwię się że uprawnienia architektoniczne w ogóle istnieją. O co to jest troska ? o wizję, o jakieś abstrakcyjne odczucia wizualne ?
Przy konstrukcji jest odpowiedzialność ! a przy kształcie dachu ? kształcie budynku ?
ile to karaczanów powstało w naszym otoczeniu ? trzeba twardo trzymać się kursu iż coś takiego jak architektura to sfera artyzmu, która nie powinna być regulowana.

quad

W naszym kraju żeby jaśnie wielmożna, przekupiona zresztą, "szlachta" chciała zwrócić uwagę na problemy obywateli musi poczuć smród i smog palonych na Wiejskiej stert opon.

Parikon

ProjektK66

Czemu tak ? ponieważ z budowlańców, stajemy się urzędnikami. Dla szaraczków masa bzdur, a na górze róbta co chceta.

quad

Wystarczy wprowadzić tylko jeden przepis, który dobrze jakby znalazł się w konstytucji, bo miałby zastosowanie do wszystkich aktów prawnych.

W przypadku wątpliwości co do przepisu prawnego lub możliwości jego różnej interpretacji należy rozstrzygać go na korzyść zainteresowanego.

Skończyłby się burdel w przepisach, zaczęto by tworzyć precyzyjne, zwięzłe przepisy bez możliwości ich różnorakich interpretacji.

quad

Mając na uwadze powyższe skoro nie wiadomo co to jest dokładnie specjalność np architektoniczna, bo stosownej definicji nie ma, można spokojnie projektować budynek bo jaki przepis w 100% zabrania mi tego.

mackch

Żbik is dead. Cool

[link widoczny dla zalogowanych]

JJftw

Musztarda po obiedzie.

roman

Od likwidacji agenta żbikulca trzeba było zacząć. Lepiej późno niż wcale. Widocznie załapali w końcu samopas tego osobnika. A jak z jego twórczością drukarską zwaną niefortunnie Kodeks budowlany?

PeterJoseph

Też o tym przeczytałem.

Jakiś czas temu napisałem do swojej izby (lubelska) w sprawie czy moje uprawnienia do projektowania (pełne) zawierają w sobie zakres uprawnień ograniczonych.
Dostałem odpowiedź, że zakres uprawnień należy odczytywać jak zapisano na druku, gdyż takie zostały nadane, czyli i tu cytat z zakresu uprawnień z dopiskiem "bez ograniczeń w zakresie danej specjalności".
Czyli dowiedziałem się tego co wiedziałem.