 |
Konstruktor budowlany Forum projektantów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrm
..:WARN:..
Dołączył: 14 Kwi 2012
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Nie 19:34, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Plnay zniesienie pozwolenia na budowę i kto to proponuje ? ha!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotrm dnia Nie 19:34, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2826
Przeczytał: 17 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Nie 19:41, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
piotrm napisał: | Plnay zniesienie pozwolenia na budowę i kto to proponuje ? ha!
[link widoczny dla zalogowanych] |
Tylko że projekt pozostaje i tak naprawdę nic się nie zmienia. Urzędy będą wymagać to, co dotychczas, tylko że inaczej to nazwą. Nic się tak naprawdę nie zmieni.
Nie odpisałeś gdzie wyczytałeś, że ograniczenie pozostaje:
piotrm napisał: | Projekt rozporządzenia to porażka. Czytajcie uważnie , Znika zagrodówka dla konstruktorów, ale macie ograniczenie do konstrukcji tylko. To co to za interes. W zagorodówce macie niby teraz prawo do projektowania w zakresie konstrukcji i architektury. czytac uważnie paragraf 10 i 11. Wyraźny podział, gdzie znowu smietankę zlizują architekci, za nic nie odpowiadając.
Tylko uprawnenia dla konstruktorów w odnosieniu konstrukcji obiektu i jednoczesnie od architektury obiektu, powinny was intersowąc, bo inaczej dalej bedzie architekt pasozytował na was i na inwestorze |
To gdzie ten zapis?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrm
..:WARN:..
Dołączył: 14 Kwi 2012
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Nie 20:33, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Może i macie, bo ograniczone nie precyzuja, ale dziwen że w nieogranicoznych nie napisano wyraźnie że , uprawniają w ograniczonym zakresie do projektowania architektonicznego.
ja tma radizłbym walczyć o zniesienie całkowicie uprawnień, bo predzej czy później, wygra Miller, Kalisz, albo Palikot i wróci jeszcze większa reglamentacja zawodów
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotrm dnia Nie 20:35, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2826
Przeczytał: 17 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Nie 20:49, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
piotrm napisał: | Może i macie, bo ograniczone nie precyzuja, ale dziwen że w nieogranicoznych nie napisano wyraźnie że , uprawniają w ograniczonym zakresie do projektowania architektonicznego.
ja tma radizłbym walczyć o zniesienie całkowicie uprawnień, bo predzej czy później, wygra Miller, Kalisz, albo Palikot i wróci jeszcze większa reglamentacja zawodów |
No widzisz, to piszesz nieprawdę. Zmiana dotyczy uprawnień ograniczonych architektonicznych, a nieograniczone konstrukcyjne pozostają tak jak były. Dlaczego mamy walczyć o całkowite zniesienie uprawnień? W przypadku konstrukcji odpowiedzialność jest zbyt duża.
Kiedyś były fajne uprawnienia konstrukcyjne, które pozwalały projektować bez ograniczeń budynki przemysłowe - to było bardzo dobre rozwiązanie.
P.S. Strasznie upolityczniasz swoje wypowiedzi, ja bym pozostał z dala od imputacji typu ten zrobi to, a tamten co innego. Tutaj nie ma żadnej korelacji i swoje sympatie/antypatie pozostawmy na inny wątek lub nawet forum.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez senmil dnia Nie 20:58, 05 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dead_avis
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:39, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ta upolityczniona postawa piotrm pewnie wszystkich w oczy kuje. PIS przez pewien czas rządziło a i tak się nic w temacie wtedy nie poprawiło.
Ja tam jestem apolityczny jakby co... wszystkich jednakowo nie lubię, a scena polityczna to się teraz dzieli na złodziei-paranoików i złodziei-cwaniaków. A nam maluczki zawsze to samo @@#$%^.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dead_avis dnia Pon 10:53, 06 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrm
..:WARN:..
Dołączył: 14 Kwi 2012
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Pon 10:12, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
dead_avis napisał: | Ta upolityczniona postawa [b]piotrm[b/] pewnie wszystkich w oczy kuje. PIS przez pewien czas rządziło a i tak się nic w temacie wtedy nie poprawiło.
Ja tam jestem apolityczny jakby co... wszystkich jednakowo nie lubię, a scena polityczna to się teraz dzieli na złodziei-paranoików i złodziei-cwaniaków. A nam maluczki zawsze to samo @@#$%^. |
Nic nie upolityczniam, bo kwestia uprawnień to czysto polityczna kwestia! Nie ma w tym ani sensu ekonomicznego, ani logicznego. Uprawnienia to obraz rodem z PRLu. Polacy tak marzą o USA, a sprawa jest prosta znieść ograniczenia, które sztucznie zabezpieczają pewne grupy zawodowe. Wolność człowieka, to wolność do wykonywania zawodu i prawo do tworzenia czegokolwiek.
Powtarzam jeszcze raz uprawnienia nie zabezpieczą przed fuszerkami, bo takie twory jak PIIB, czy IARP, zawsze po znajomości będą dawać je ludziom którym się nie nalezy, tylko po to aby zarabiał na pieczątce. Uprawnienia to patologia. Obiekt powinien być dopuszczany do użytkowania na podstawie wnikliwej kontroli nadzoru budowlanego. Oczywiście nadzór to osoby już z odpowiednim wykształceniem . Przestańcie bronić patologi , bo jak wy będziecie tacy obłudni, to niedługo inne utworzą się grupy zawodowe i wam będą ograniczać. A co byście powiedzieli jakby były uprawnienia na informatyka? I dopuszczenie do użytkowania komputera wydawałby wam informatyk?
Mamy poranoje rodem z "Rok 1984" czy "Folwark zwierzęcy"
Co do kwestii deregulacji, to koncepcja PISu. nie lubię tej partii, ale prawda jest taka że to oni wymyślili, a Gowin grzecznościowo skorzystał z ich koncepcji. Radzę sie zatem zastanowić przy najbliższych wyborach, bo zmiast bycie po pas w gównie, możemy być niedługo po szyję, jak ugrupowania lewicowe wygraja które otwarcie popieraja dalszą zawansowaną regulację zawodów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2826
Przeczytał: 17 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Pon 10:45, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
OT: każdy wybór wśród ludzi należących do jakiejkolwiek partii to nie wybór. Dlatego w sejmie moich przedstawicieli nie ma i dopóki nie będzie zmiany ordynacji to długo jeszcze nie będzie. Chcesz rozmawiać politycznie - to zapraszam do hydeparku.
Upolityczniasz, bo odnosisz się do poszczególnych osób/partii. Nie używaj nazwisk czy nazw partii i będzie ok. Sugerowanie mi, która partia co zrobiła i o czym mam pamiętać na wyborach odbieram jako agitację polityczną i odpuszczam temat bo to naprawdę kuje w oczy. Rozum swój mam. Zjawiasz się nagle i robisz agitkę. Tak to odbieram. Mogę się mylić, ale wskazuje to na coś innego. Postaraj się stonować i udowodnić, że jest inaczej.
EOT: wolność wykonywania zawodu: tak, ale jest potrzebne potężne zrzeszenie mające siłę przebicia i głos w sprawie osób z danej dziedziny. Tylko że zrzeszenie działające jako dobrowolne (prestiżowe) albo mające zdrową konkurencję. To, że PIIB nie dba o interesy inżynierów to już inna sprawa. Teraz jest motłoch wszystkiego i niczego, które tylko liczy jak tu wydać potężne miliony z reklam i składek.
Tak na koniec - wszystko, ale to wszystko siedzi w głowach ludzkich i to od samoświadomości ludzkiej wszystko zależy, a nie od tworzonego prawa, uprawnień czy czegokolwiek innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrm
..:WARN:..
Dołączył: 14 Kwi 2012
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Pon 11:43, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
senmil napisał: | OT: każdy wybór wśród ludzi należących do jakiejkolwiek partii to nie wybór. Dlatego w sejmie moich przedstawicieli nie ma i dopóki nie będzie zmiany ordynacji to długo jeszcze nie będzie. Chcesz rozmawiać politycznie - to zapraszam do hydeparku.
Upolityczniasz, bo odnosisz się do poszczególnych osób/partii. Nie używaj nazwisk czy nazw partii i będzie ok. Sugerowanie mi, która partia co zrobiła i o czym mam pamiętać na wyborach odbieram jako agitację polityczną i odpuszczam temat bo to naprawdę kuje w oczy. Rozum swój mam. Zjawiasz się nagle i robisz agitkę. Tak to odbieram. Mogę się mylić, ale wskazuje to na coś innego. Postaraj się stonować i udowodnić, że jest inaczej.
EOT: wolność wykonywania zawodu: tak, ale jest potrzebne potężne zrzeszenie mające siłę przebicia i głos w sprawie osób z danej dziedziny. Tylko że zrzeszenie działające jako dobrowolne (prestiżowe) albo mające zdrową konkurencję. To, że PIIB nie dba o interesy inżynierów to już inna sprawa. Teraz jest motłoch wszystkiego i niczego, które tylko liczy jak tu wydać potężne miliony z reklam i składek.
Tak na koniec - wszystko, ale to wszystko siedzi w głowach ludzkich i to od samoświadomości ludzkiej wszystko zależy, a nie od tworzonego prawa, uprawnień czy czegokolwiek innego. |
Prawo ma też swoje miejsce w państwie demokratycznym ale na odpowiednim etapie. W przypadku budownictwa powinna być ta kwestia prosto rozwiązania. Etap projektowania,budowy obiekty zależeć wyłacznie powinno od inwestora, który za swoje buduje!, powtarzam za swoje!, i nie ma nic do tego zaden inzynier z uprawnieniami bo go to g ... powinno obchodzić. Łapy precz od cudzego!. Inwestor sprawdza czy nie narusza interesu osób 3, miejscowego planu itd, nie potrzebna mu do tego osoba zu prawnieniami
Dopiero na etapie dopuszczania do użytku obiektu powinna być weryfikacja przez nadzór budowlany- a więc zgodność z miejscowym prawem, jak nie jest to nakaz rozbiórki, czy instalacje, konstrukcja jest ok, jak nie to nakaz poprawienia, bo nie będzie dopuszczenia obiektu. Proste? Cholera jasna czy to proste? Tak to dział w prawdziwych demokracjach. Pytanie teraz czy chcemy mieć prawdziwą demokrację, czy bolszewicką demokrację. Jeśli tą pierwszą to muszą być zniesione wszelkie przywileje, zaczynajac od uprawnień a kończąc na Karcie nauczyciela, wszelkie przejawy korporacji powinny być tepione
co do polityki, to poprę kazdego nawet tego co nie lubię , który będzie chociaż o krok szedł w kierunku prawdziwej demokracji, a wiec partię które chcą deregulacji. Tylko jedna uwaga! warto już na tym etapie ocenić kto jest naprawdę za deregulacją a kto nie , bo przed wyborami to wszyscy będą oczywiście za. Partie lewicowe wyrażnie wspieraja dalszy postęp w regulacji, a zobaczycie że przed wyborami będą śpiewać inaczej.
i wole to 100 razy powtarzać gdzie sie da aby w koncu dotarło do ludzi niezorienotwanych, że czasami lepiej wybrać mniejsze zło niż zło nieskończone.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotrm dnia Pon 11:50, 06 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
senmil
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2826
Przeczytał: 17 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Pon 12:02, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
piotrm napisał: | senmil napisał: | OT: każdy wybór wśród ludzi należących do jakiejkolwiek partii to nie wybór. Dlatego w sejmie moich przedstawicieli nie ma i dopóki nie będzie zmiany ordynacji to długo jeszcze nie będzie. Chcesz rozmawiać politycznie - to zapraszam do hydeparku.
Upolityczniasz, bo odnosisz się do poszczególnych osób/partii. Nie używaj nazwisk czy nazw partii i będzie ok. Sugerowanie mi, która partia co zrobiła i o czym mam pamiętać na wyborach odbieram jako agitację polityczną i odpuszczam temat bo to naprawdę kuje w oczy. Rozum swój mam. Zjawiasz się nagle i robisz agitkę. Tak to odbieram. Mogę się mylić, ale wskazuje to na coś innego. Postaraj się stonować i udowodnić, że jest inaczej.
EOT: wolność wykonywania zawodu: tak, ale jest potrzebne potężne zrzeszenie mające siłę przebicia i głos w sprawie osób z danej dziedziny. Tylko że zrzeszenie działające jako dobrowolne (prestiżowe) albo mające zdrową konkurencję. To, że PIIB nie dba o interesy inżynierów to już inna sprawa. Teraz jest motłoch wszystkiego i niczego, które tylko liczy jak tu wydać potężne miliony z reklam i składek.
Tak na koniec - wszystko, ale to wszystko siedzi w głowach ludzkich i to od samoświadomości ludzkiej wszystko zależy, a nie od tworzonego prawa, uprawnień czy czegokolwiek innego. |
Prawo ma też swoje miejsce w państwie demokratycznym ale na odpowiednim etapie. W przypadku budownictwa powinna być ta kwestia prosto rozwiązania. Etap projektowania,budowy obiekty zależeć wyłacznie powinno od inwestora, który za swoje buduje!, powtarzam za swoje!, i nie ma nic do tego zaden inzynier z uprawnieniami bo go to g ... powinno obchodzić. Łapy precz od cudzego!. Inwestor sprawdza czy nie narusza interesu osób 3, miejscowego planu itd, nie potrzebna mu do tego osoba zu prawnieniami
Dopiero na etapie dopuszczania do użytku obiektu powinna być weryfikacja przez nadzór budowlany- a więc zgodność z miejscowym prawem, jak nie jest to nakaz rozbiórki, czy instalacje, konstrukcja jest ok, jak nie to nakaz poprawienia, bo nie będzie dopuszczenia obiektu. Proste? Cholera jasna czy to proste? Tak to dział w prawdziwych demokracjach. Pytanie teraz czy chcemy mieć prawdziwą demokrację, czy bolszewicką demokrację. Jeśli tą pierwszą to muszą być zniesione wszelkie przywileje, zaczynajac od uprawnień a kończąc na Karcie nauczyciela, wszelkie przejawy korporacji powinny być tepione |
Proste jak najbardziej i rozumiem oraz w dużej części się zgadzam. Z małym ale... Konstrukcji nie sprawdzisz w momencie dopuszczenia obiektu (!). Sytuacja jest taka, że element konstrukcyjny/cała konstrukcja może być kompletnie skopany i na odbiorze nie będzie tego widać. Ale jak zacznie użytkować wszystko nagle się złoży (katastrofa niesygnalizowana). I o ile w przypadku domku jednorodzinnego to życie straci szanowny inwestor to w przypadku takiego dewelopera to zginą jego klienci. Dlatego zaznaczam zasadność uprawnień konstrukcyjnych.
Co do nazwy to może nie do końca demokracja bo jak mawiają w demokracji głos fachowca jest równy głosowi idioty. Może prędzej libertarianizm? Socjalizmy odrzucamy (c'est la vie UE ).
I jak bez odniesień politycznych przyjemniej się rozmawia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrm
..:WARN:..
Dołączył: 14 Kwi 2012
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Pon 12:14, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
senmil napisał: | piotrm napisał: | senmil napisał: | OT: każdy wybór wśród ludzi należących do jakiejkolwiek partii to nie wybór. Dlatego w sejmie moich przedstawicieli nie ma i dopóki nie będzie zmiany ordynacji to długo jeszcze nie będzie. Chcesz rozmawiać politycznie - to zapraszam do hydeparku.
Upolityczniasz, bo odnosisz się do poszczególnych osób/partii. Nie używaj nazwisk czy nazw partii i będzie ok. Sugerowanie mi, która partia co zrobiła i o czym mam pamiętać na wyborach odbieram jako agitację polityczną i odpuszczam temat bo to naprawdę kuje w oczy. Rozum swój mam. Zjawiasz się nagle i robisz agitkę. Tak to odbieram. Mogę się mylić, ale wskazuje to na coś innego. Postaraj się stonować i udowodnić, że jest inaczej.
EOT: wolność wykonywania zawodu: tak, ale jest potrzebne potężne zrzeszenie mające siłę przebicia i głos w sprawie osób z danej dziedziny. Tylko że zrzeszenie działające jako dobrowolne (prestiżowe) albo mające zdrową konkurencję. To, że PIIB nie dba o interesy inżynierów to już inna sprawa. Teraz jest motłoch wszystkiego i niczego, które tylko liczy jak tu wydać potężne miliony z reklam i składek.
Tak na koniec - wszystko, ale to wszystko siedzi w głowach ludzkich i to od samoświadomości ludzkiej wszystko zależy, a nie od tworzonego prawa, uprawnień czy czegokolwiek innego. |
Prawo ma też swoje miejsce w państwie demokratycznym ale na odpowiednim etapie. W przypadku budownictwa powinna być ta kwestia prosto rozwiązania. Etap projektowania,budowy obiekty zależeć wyłacznie powinno od inwestora, który za swoje buduje!, powtarzam za swoje!, i nie ma nic do tego zaden inzynier z uprawnieniami bo go to g ... powinno obchodzić. Łapy precz od cudzego!. Inwestor sprawdza czy nie narusza interesu osób 3, miejscowego planu itd, nie potrzebna mu do tego osoba zu prawnieniami
Dopiero na etapie dopuszczania do użytku obiektu powinna być weryfikacja przez nadzór budowlany- a więc zgodność z miejscowym prawem, jak nie jest to nakaz rozbiórki, czy instalacje, konstrukcja jest ok, jak nie to nakaz poprawienia, bo nie będzie dopuszczenia obiektu. Proste? Cholera jasna czy to proste? Tak to dział w prawdziwych demokracjach. Pytanie teraz czy chcemy mieć prawdziwą demokrację, czy bolszewicką demokrację. Jeśli tą pierwszą to muszą być zniesione wszelkie przywileje, zaczynajac od uprawnień a kończąc na Karcie nauczyciela, wszelkie przejawy korporacji powinny być tepione |
Proste jak najbardziej i rozumiem oraz w dużej części się zgadzam. Z małym ale... Konstrukcji nie sprawdzisz w momencie dopuszczenia obiektu (!). Sytuacja jest taka, że element konstrukcyjny/cała konstrukcja może być kompletnie skopany i na odbiorze nie będzie tego widać. Ale jak zacznie użytkować wszystko nagle się złoży (katastrofa niesygnalizowana). I o ile w przypadku domku jednorodzinnego to życie straci szanowny inwestor to w przypadku takiego dewelopera to zginą jego klienci. Dlatego zaznaczam zasadność uprawnień konstrukcyjnych.
Co do nazwy to może nie do końca demokracja bo jak mawiają w demokracji głos fachowca jest równy głosowi idioty. Może prędzej libertarianizm? Socjalizmy odrzucamy (c'est la vie UE ).
I jak bez odniesień politycznych przyjemniej się rozmawia  |
jakość konstruktorzy nie pomogli gdy się zawaliła hala w sosnowcu,. Mało tego nawet sprawdzajacy i inspektor nadzoru nie pomógł
Zatem dalej bede uważał że uprawnienia konstrukcyjne są niezasadne.
Skoro na etapie odbioru konstrukcji nie można sprawdzić, to prosze bardzo na etapie zgłoszenia i budowy, bedzie kontrola nadzoru budowlanego. Paier w postaci uprawnień nic nie daje, tylko szerzy patalogię, bo kazdy się tym papierem podciera, ppdciera zamiast brać realną odpwiedzialność za to co robi, a odpowiedzialnośc cywilna jest zawsze ,zawodowa to wymysł komuny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotrm dnia Pon 12:16, 06 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kamild
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 31 Mar 2011
Posty: 1646
Przeczytał: 33 tematy
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:38, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Rozwiązanie jest proste - biura sprawdzające. Projektuje każdy, oddaje do biura płacąc jakąś tam stawkę. I biuro albo oddaje do poprawki albo przyjmuje bez zastrzeżeń. Jak odda to projektujący poprawia i oddaje do ponownego sprawdzenia ponownie płacąc za sprawdzenie. Dobry projektant zarobi na życie, słaby da se spokój. Tylko kto sprawdzi sprawdzających?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrm
..:WARN:..
Dołączył: 14 Kwi 2012
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Pon 14:43, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
kamild napisał: | Rozwiązanie jest proste - biura sprawdzające. Projektuje każdy, oddaje do biura płacąc jakąś tam stawkę. I biuro albo oddaje do poprawki albo przyjmuje bez zastrzeżeń. Jak odda to projektujący poprawia i oddaje do ponownego sprawdzenia ponownie płacąc za sprawdzenie. Dobry projektant zarobi na życie, słaby da se spokój. Tylko kto sprawdzi sprawdzających?  |
kolego jakie biuro? Chcesz powielać to co już istnieje, generując kolejne stołki i koszty budowy dla inwestora?
Nadzór budowlany za to odpowiada, i już istnieje. Problem w tym ze pracują tam najczęsciej niekompetentni ludzie. co do psrawdzania sprawdzajcych, to no problem , nadzór budowlany to państwo jak spieprzą ta sami beda pałacic odszkodowanie. Zresztą ludzie be jaj budowa w stylu domku jednorodzinnego to bez przesady że kontrol potrzebna jest, co takiego skomplikowanego jest w projekcie domku jednordzinnego? To majster kowalsky zrobi z wykształceniem zawodowym i
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PeterJoseph
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Pon 22:06, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
"Zresztą ludzie be jaj budowa w stylu domku jednorodzinnego to bez przesady że kontrol potrzebna jest, co takiego skomplikowanego jest w projekcie domku jednordzinnego? To majster kowalsky zrobi z wykształceniem zawodowym i"
Owszem, niby nic trudnego. Jednak zdjęcie warunku konieczności nadzoru nazwijmy fachowego może zachęcać do tego, że "co to, on potrafi, to ja nie potrafię?" Mogą się do roboty brać ludzie którzy na budowie powinni tylko piasek pod nadzorem do betoniarki sypać. A wtedy już pierwsza budowa (np. systemem gospodarczym, u siebie, no co, przecież to nic trudnego) może być już ostatnią (np. rozszalowanie źle zazbrojonego stropu). Także, wg mnie to takie radykalne, nazwijmy to, zmiany winny być wprowadzane stopniowo - nie co 20 lat, ale np. co 3-6 lat stopniowe zelżenie warunków prowadzenia robót. To trzeba by przemyśleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
piotrm
..:WARN:..
Dołączył: 14 Kwi 2012
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany: Wto 9:27, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
PeterJoseph napisał: | "Zresztą ludzie be jaj budowa w stylu domku jednorodzinnego to bez przesady że kontrol potrzebna jest, co takiego skomplikowanego jest w projekcie domku jednordzinnego? To majster kowalsky zrobi z wykształceniem zawodowym i"
Owszem, niby nic trudnego. Jednak zdjęcie warunku konieczności nadzoru nazwijmy fachowego może zachęcać do tego, że "co to, on potrafi, to ja nie potrafię?" Mogą się do roboty brać ludzie którzy na budowie powinni tylko piasek pod nadzorem do betoniarki sypać. A wtedy już pierwsza budowa (np. systemem gospodarczym, u siebie, no co, przecież to nic trudnego) może być już ostatnią (np. rozszalowanie źle zazbrojonego stropu). Także, wg mnie to takie radykalne, nazwijmy to, zmiany winny być wprowadzane stopniowo - nie co 20 lat, ale np. co 3-6 lat stopniowe zelżenie warunków prowadzenia robót. To trzeba by przemyśleć. |
nie przesadzaj, stropy można kupic prefabrykowane, albo z pustaków układać. Są firmy niby z tradycjami super profesjonalne giganty, które spartoliły autostrady, stadiony . Ostatnio głośno o stadionie poznanskim. Co z tego że był inspektor nadzoru, ludzie z uprawnieniami, projektanci, jak odwalili przekret na podkładkach pod filarami. A brakowało po prostu na budowie inwestora i jasnych zabezpieczajcych jego intersów umów. wiec naprawde nie siej propagandy o wazności osób z uprawnieniami, bo znam sporo takich, co kazlai robić fuszerę, a zwykły kowalski na budowie krzyczał że to partanina, ale przecież ludzii z uprwnieniami nie można krytykować, poprawiac. Bezkarność taką dla osób pełniacych samodzielne funkcje techniczne załatwiły mafie pod nazwą PIIb oraz IARP
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotrm dnia Wto 9:29, 07 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PeterJoseph
Doświadczony Forumowicz
Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Wto 23:22, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Pewnie, zawsze może trafić się jakiś oszust co chce ukręcić loda. O wielkich przetargach mówisz, a tam jeśli kryterium jedynym wyboru oferty jest cena, to w sposób naturalny dąży się do cięcia kosztów. A że często tym zajmują się księgowi i ekonomiści to w efekcie na budowie lądują materiały których tam być nie powinno - miała być papa termozgrzewalna, to jest. To nic że miała mieć min. 5,2 mm, a ma 4 i drze się jak papier podczas kładzenia, albo np. belit miał być 350 na klej a jest 600 na zaprawę itp itd. A terminy gonią, trzeba coś robić, więc ludzie robią, gościa na budowie rozliczają z roboty i nie zawsze ma on czas, chęci i możliwości by wykłócać się o takie czy inne rzeczy - choć moim zdaniem powinien mieć bardzo dużo do powiedzenia - np. w kwestii zgodności prowadzonych prac z projektem, z opinią o rzetelności i jakości projektu.
Piszesz o stadionie poznańskim. Przecież jest jakaś umowa. A inwestor - jest przecież reprezentowany przez kogoś - papiery podpisuje jakiś prezes lub prezydent, w jego imieniu działają przecież całe kancelarie prawników, jego przedstawicielem na budowie jest inspektor/inspektorzy nadzoru (wielu branż). Jak ktoś kazał robić fuszerę - to sprawa prosta - prokurator, proces, wyrok i sprawa jasna.
Piszesz o możliwości kupna stropów prefabrykowanych - przecież je wyliczają ludzie z uprawnieniami (przynajmniej podpisują się pod projektem stropu i biorą w ten sposób odpowiedzialność za jego jakość pod warunkiem zachowania właściwego reżimu wykonania. Takiego stropu przecież cukiernik nie zrobi, ani nawet murarz tylko zakład prefabrykacji.
Większość majstrów na budowie to zna terivę i tyle.
A czemu ludzi z uprawnieniami nie można krytykować i poprawiać? Jak nie ma racji - to jak najbardziej. Nikt nie jest nieomylny.
Jednak fakt uzyskania uprawnień sugeruje że gość się raczej zna na swojej działce i głupoty nie popełni. Także ludzi z uprawnieniami tak bez jakiegoś powodu bym się nie czepiał. Oczywiście - są ludzie i ludziska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|